Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość docenili mnie

Dzisiaj poczułem się doceniony!

Polecane posty

Gość docenili mnie

Wiem, że pewnie większości z was nie będzie się chciało czytać moich wypocin, ale i tak napiszę :-) Grałem sobie dzisiaj z kolegami w siatkówkę plażową i jeden chłopak, który zawsze był dużo lepszy ode mnie powiedział, że jestem naprawdę dobry i chciał nawet grać razem ze mną. W siatkówkę plażową gram od jakichś 4 lat, ale zawsze byłem kiepski (no może nie aż tak bardzo, ale często grałem jedynie jako "rezerwowy" - jak ktoś nie miał z kim grać to grał ze mną). Bo w siatkówce plażowej jakbyście nie wiedzieli drużyny są jedynie 2-osobowe. Zawsze byłem "odludkiem" więc na plażę zawsze przychodzę sam mając nadzieję, że się do kogoś dołączę. Dzisiaj było podobnie. Poszedłem na plażę i akurat była nas czwórka, więc zagrałem. Zanim gra się zaczęła chłopak, z którym miałem grać nie chciał być ze mną, bo sądził, że wie, jak ja gram i myślał, że będę robił dużo błędów. I się zdziwił :-) Praktycznie wszystko mi wychodziło. Jak byłem z nim w drużynie to wygraliśmy oba sety sporą różnicą punktów, a jak potem grałem przeciwko niemu, mając za partnera chłopaka słabszego ode mnie, to przegraliśmy 2:1 w setach (21:15 dla nich, 21:13 dla nas i 17:15 w tie-breaku dla nich) Gra była naprawdę zacięta :-) Później chłopacy pytali się czy będę startował w turnieju w niedzielę, ale powiedziałem, że chyba jestem jeszcze trochę "za cienki". Mówili że nie, ale ja wiem swoje :-) Wiem, że może mam niską samoocenę, ale nie uważam się za dobrego. Moja gra polega na głównie na tym, że staram się walczyć o każdą piłkę. Kiedyś się ze mnie nabijali, że lubię się "rzucać" na piach, ale to był mój sposób pokazania tego, że jestem ambitny. Dzisiaj też oczywiście "rzucałem" się, ale koleś, z którym grałem był pod wrażeniem jakie piłki wyciągałem i jak mocne serwy udawało mi się odbierać. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju..............
nawet przeczytalam:P ciekawe:P gratulacje czy cos:P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość docenili mnie
dzięki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość docenili mnie
ile Masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość docenili mnie
Nie podszywać się! :-) Mam 24 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unknown Girl
ej to spoko:)ciesze się i gratuluje...to miło jak ktoś Cie zauważy i pochwali:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam
Ja rowniez dolaczam sie z gratulacjami ,ale moze warto w siebie troszke uwierzyc wkoncu jesli inni spece ci mowia ze jestes dobry to musi cos w tym byc :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość docenili mnie
Fakt, mówią że jestem dobry, ale tak naprawdę chyba nigdy mnie nie zaakceptują ( a może to ja ich nie zaakceptuję...?) Oni po prostu tworzą "zgraną paczkę": razem chodzą na piwo, spotykają się itp, a ja po prostu lubię grać (tylko grać). Nie zamierzam chodzić z nimi na piwo bo nie lubię piwa ( w ogóle alkoholu ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja__
wiesz co sadze. jestes strasznie niedowartosciowany bo sie az na forum chwalisz. owszem fajnie ze cie docenili, ale na twoim miejscu bym sie zastanowil czy czasami niedowartosciowywanie ciebie przez innych nie wynika z faktu ze nie umiesz sie "sprzedac"? moze musisz troche odwazniej podchodzic do ludzi, bardziej otwarytm byc... zastanow sie Byc moze caly czas byles dobry ale niezauwazany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja__
po twoiej ostatniej wypowiedzi wiem jakim typem czlowieka jestes. spokojny, ulozony, cichy i zawsze z boku... sa tacy coz albo to zmienisz albo tak juz moze zostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość docenili mnie
Pewnie masz rację to ja__ , bo poza pisaniem tego na forum nie mam komu tego powiedzieć :-( Może i byłem dobry, ale na pewno nie tak jak dzisiaj - dzisiaj zrobiłem naprawdę mało błędów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mea cuilpa
super, bardzo Ci gratuluje i życze dalszych sukcesów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja__
proponuje malymi krokami zmieniac swoje zachowanie. Byc bardziej pewnym siebie. super ze masz jakies hobby. ale chyba musisz sie mnienic boinaczej zginiesz marnie. powodzenia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rhodesian
..i ja przeczytałam :) Potrzebujesz słów akceptacji i uznania..oznacza to, że masz kompleks - nie umiesz się sam dowartościować. szkoda.....ale: To można przezwyciężyć! Może jakiś kursik? Jeśli piwka nie lubisz ..możesz przecież 'sączyć' soczki..skoro chciałbyś należeć do paczki. Nie ma co się dołować! Możesz jeszcze co dzień mówić afirmacje :) Albo powiedz dziewczynie by częściej mówiła Tobie jaki jesteś 'fajny' :) pozdrawiam i gratuluje hobby...kocham sport i podziwiam ludzi z tej 'branży' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja gratuluję
oby tak dalej!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guuumisia
powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grill Girl
Och fuck me gently ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autora..
Mam takie niedyskretne pytanie , mowie z góry to nie ejst zaczepka..zwykłe pytanie. Czy jesteś gejem? Zaznaczam to nie ma byc obraźliwe z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jestem gejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extra-vaganza
wiesz co Koles? przeczytalam Twoja wypowiedz. zachwycily mnie nie Twoje sukcesy w pilce plazowej. jestem pod wrazeniem Twojego stylu pisania, znajomosci zasad przecinkowania i nadawania slowom odcieni uczuciowych poprzez cudzyslow. wiekszosc miesniakow z plazy nie dorasta Ci do piet. mnie ujmuje to bardziej niz krotka plazowa pilka. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość docenili mnie
do rhodesian Dziewczyny nie mam, więc nie ma kto mi mówić pochlebstw :-) A poza tym nie wierzę w "fałszywe" komplementy. Mimo że jestem dobry w siatkówkę, to koszykówka zawsze była moim sportem nr 1. W koszykówkę gram już jakieś 10 lat (prawie codziennie). Ludzie czasem mówią, że gram "jak Jordan" :-), ale ja zdaję sobie sprawę, że to nie prawda. Wracając do "fałszywych komplementów": rozumiem, że ludziom może się podobać moja gra, ale uważam że mówią iż jestem dobry tylko dlatego, że w porównaniu do nich, to może i jestem. Ale ja zawsze byłem ambitny (wiem - czasem to nie pomaga, a wręcz przeciwnie) i w niczym co robiłem nie uważałem się za dobrego, bo wiem, że zawsze mogę być lepszy. Dlatego nie potrafię przyjmować komplementów i większość uznaję za fałszywe, bo większość z nich (moim zdaniem) wynika z tego, że ludzie widzą, że jestem lepszy od nich, albo po prostu chcą mnie podnieść na duchu. Co do tych "soczków", to chyba sama nie wierzysz w to co mówisz :-) Wyobrażasz sobie kilku chłopaków w pubie pijących piwo (wódkę czy cokolwiek) i tylko jednego z nich, który pije "soczki"? No może Ty to sobie wyobrażasz, bo jesteś dziewczyną, ale myślę, że w grupie facetów to by nie przeszło :-) Nie chodzi o to, że ja chciałbym należeć do tej paczki - bo bym nie chciał! Chodzi mi po prostu o to, żeby grać. Zawsze lubiłem sport, dzięki niemu mogę się wyżyć. Często jest tak, że najpierw rano idę pograć w kosza (jakieś dwie godziny), wracam strasznie zmęczony, odpoczywam godzinę i idę jeszcze grać w siatkówkę. Często wracam o godzinie 15-tej lub 16-tej strasznie zmęczony, ale bardzo to lubię :-) Więc po prostu - chodzi mi tylko o to, żeby chcieli ze mną grać, o nic więcej! do Do autora.. Nie, nie jestem gejem! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
docenili mnie: wiesz wsrod moich znajomych jest jeden absolutny abstynent i nikt z tym nie ma problemow a przed impreza jest wrecz najwazniejsza osoba, nie ma to jak trzezwy kierowca na posterunku po polnocy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×