Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozsądek najważniejszy

Związek z rozsądku

Polecane posty

Gość rozsądek najważniejszy

co myslicie o związaniu sie z kims kogo nie kochacie ale bardzo lubicie, o kim wiecie ze zapewni wam bezpieczenstwo i stabilizacje, dogadujecie sie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogromne ryzyko
nawet jeżeli związek będie w miarę udany...co się stanie jeżeli kobieta/mężczyzna zakocha się prawdziwie...w kimś innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsądek najważniejszy
ja poprostu nie wiem czy go kocham ani czy on mnie:(dogadujemy sie swietnie lubimy razem spedzac czas ale oboje juz sie kiedys bardzo zawiedlismy i nie potrafimy juz chyba kochac tak do konca....ale nie chcey byc sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogromne ryzyko
Popełniłam związek "z rozsądku". Mamy dziecko. po 6 latach zakochałam się naprawdę. Nie wiem co robić. nie chcę skrzywdzić dziecka. nie chcę skrzywdzić ukochanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsądek najważniejszy
ale ja wiem ze juz sie nie zakocham bo nie potrafie juz......moze pokocham kiedys jego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogromne ryzyko
Czułam się podobnie kiedy podjęłam decyzję o małżeństwie. Okazuje się, że nigdy nic nie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje serce puka
To idealny zwiazek!!! Dopoki nie poznasz kogos i nie pokasz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O L E W A N A
ja kocham mojego meza i nienawidze!!!!! jak chcecie sie dowiedziec czemu to wejdzcie na watek "czy to ma jakikolwiek sens???????????????"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nie mam nic przeciwko takiemu zwiazkowi. Szanujecie sie, lubicie- milosc przyjdzie z czasem. Pewnie, ze bedzie ona inna od te z zakochania- bedzie ona glebsza. A w zwiazku z zakochania tez rozne rzeczy sie dzieja- wystarczy sie rozejrzec. Szalona milosc trwajaca kilka lat, a potem nagle odkochanie i zakochanie w kims innym.... W kazdym zwiazku istnieje ryzyko, ze spotka sie jakas nowa milosc- nawet jesli jest sie w malzenstwie zawartym z wielkiej milosci! NIe ma co sie zastanawiac, czy spotkasz jakas wielka milosc czy nie- mozesz sie tak zastanawiac latami. A jesli nikt sie nie pojawi, zostaniesz sama. Jesli zas ktos sie pojawi, jak bedziesz w zwiazku z rozsadku, to wtedy zdecydujesz, czy warto poswiecac stabilny zwiazek dla niewiadomej przyszlosci z kims, kto cie oczaruje. Ryzyko istnieje w kazdym zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tami1
Wiesz, to będzie tak - jeśli nie wyjdziesz za niego, będziesz żałowała i bała się, że jesteś i pozostaniesz sama. Jeśli wyjdziesz - uspokoisz się i po pewnym czasie poznasz faceta swojego życia. I będziesz cierpieć. I albo rozwód - i wielkie szczęście - albo romans z żonatym - i szarpanina... Takie życie. Szczęście dane jest tylko nielicznym. Ja wyszłam za mąż bez miłości, z przyjaźni, strachu przed samotnością. A teraz nie mogę być z facetem, którego kocham. Ale wiem, że gdyby nie moje małżeństwo - tego drugiego bym nawet nie poznała, nie byłabym w tym miejscu i czasie... Życie jest tak naprawdę jedną wielką niewiadomą, a kobiety potrzebują małżeństwa, bo bez niego czują się gorsze. Sądzą, że lepiej być rozwódką niż panną. Pozdrawiam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsądek najważniejszy
znam siebie .....ja go pokocham ...bardzo mi brakuje kogos....ale boje sie czy on bedzie w stanie pokochac mnie i czy mnie kiedys nie zostawi dla innej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×