PRAWDZIWE PRZESĄDY NA TEMAT ZWIĄZKÓW....

Karolaaaa dobrze napisane- wierząc w coś doprowadzamy do tego, czy to wkestia rzeczy pozytywnych, czy nie.

a co jezeli chlopak podaruje dziewczynie lancuszek? :D:D to wtedy oznacza ze ona mu zlozy petle na szyje? :D:D chyba tez cos w tym musi byc bo mi chlopak podarowal lancuszek i juz na nastepny dzien z nim zerwalam prawdaa :D:D

zareczynowy tydzień po zareczynach??? co to oznacza??? minal juz rok i dalej sie kochamy ale zguba boli....

temat :D

kilka przesądów, związanych z niektórymi podarunkami Zegarek - samo jego przeznaczenie skazuje go na wpisanie na listę prezentów zakazanych. Zegarek odmierza czas- według jednych przesądów czas, jaki pozostał do końca znajomości, według innych czas, jaki pozostał do śmierci obdarowanego. Perły (nawet sztuczne)- zakupione przez mężczyznę i wręczone kobiecie, wróżą jej łzy i nieszczęście. W bardziej drastycznych interpretacjach, są one zapowiedzią mającej nastąpić tragedii. Buty - tu również ich przeznaczenie jest wymowne. Obdarowany odejdzie z życia tego, od którego dostał taki prezent. Portfel (pusty) - wróży obdarowanemu biedę, niedostatek i nieszczęście. Chusteczki - zapowiadają płacz związany z zakończeniem znajomości lub rozpacz obdarowanego z innego powodu. Ostre przedmioty - utną one nić przyjaźni, która łączy obie osoby.

nie wiem może jestem dziwna, ale ja nie pozwoliłabym żeby facet kupował mi buty, nawet gdybym była bez pracy i nie miała kasy, no chyba że przyniósłby już kupione jako prezent.. ale wtedy musiałby sam wybrać itd. wiec raczej by się na to nie zdecydował. Nie wyobrażam sobie że ja przymierzam buty, wybieram a on za nie płaci... W ogóle nie pozwalam mu kupować mi żadnych ciuchów a jesteśmy już długo razem. Czy któraś z was też tak ma czy to tylko ja jestem taka honorowa?? .. :) Co do tematu to zasuszyłam róże od niego.. a w takie przesądy nie wierze, przecież przedmioty np zegarek nie mogą mieć wpływu na nasze losy...

Ja tez nie pozwalam swojemu facetowi kupowac mi ubran, butow itp. chyba ze jest to prezent, ktory wybral wczesniej. Co do zegarkow, butow, kwiatow itd....sama nie wiem czy w to wierzyc...ja zasuszylam mase roz, czesc z nich od razu wyrzucialm, a zwiazki sie rozpadly bo po prostu nie byly udane. Teraz jestem z wspanialym mezczyzna, o ktorym mysle bardzo powaznie...i szczerze mowiac wlasnie zamierzalam mu kupic zegarek pod choinke...ale po przeczytaniu tego wszystkiego zaczynam miec pewne watpliwosci. Nie chcialabym, aby przesad okazal sie prawda...choc mam kolezanke, ktora swojemu mezowi kupila mase zegarkow, sama dostala kilka plus buty i sa juz razem ladnych pare lat....opnie sa podzielone.

aa jak sie kupi lasce gacie ??

Z tymi butami to coś jednak jest. Ja na samym początku znajomości dostałam buty od męzczyzny w którym sie zakochałam. Po pół roku odeszłam od niego bez konkretnej przyczyny :( Słyszałam jeszcze przesąd odnośnie zdjęć. Jeżeli para myśli poważnie o sobie to nie powinni się wspólnie fotografować bo wspólna fotka - rozdziela :(

e tam każdy urok można odczynić, na przedmioty odczynia się tak, przedmiot kładzie się na chustce na ziemi i potem obchodzi się tyłem w kierunku przez lewe ramię i to trzykrotnie a potem trzykrotnie należy splunąć do tyłu przez lewe ramię ...i już urok odczyniony my tak traktujemy kazdy przedmiot nawet taki dany od wroga i zawsze działa....nic nie zaszkodziło....mozecie wierzyć lub nie

i butami sie czesto sprawdza oczywiscie wasz kochany moze wam na nie pieniadze dac tylko nie moze on ich kupowac(zegarka i butow ) moja kolezanka miala 3 stalych mezczyzn z kazdym sobie kupili i wymienili obraczkami z wszytskimi 3 sie rozstala :( jesli juz otrzymacie taki nie powolany prezent mozecie si eodkupic za grosz trzeba zaplacic ;)

A nie zastanawialiscie sie czy te wszystkie przesady nie zostaly przypadkiem wymyslone w jakims celu? Za wszystkim kryje sie ludzka przyczyna...jakis cel...

możecie wierzyć w takie pierdoły :O Moja znajomość z moim obecnym mężem zaczęła sie niemal od wymiany prezentów pod choinkę, które ponoc skazywały nasz związek na porażkę :O Ja dałam mi zegarek, on mnie- pierścionek. Od tego czasu kupowaliśmy sobie zegarki, buty, ja suszyłam wszystkie róze i 10 lat a my nadal szczęsliwi :P

przesady nie kupuje sie kobiecie korali - lzy zegarki i buty jesli idzie sie do slubu rowniez mamy przesady i sie tak uporczywie trzymacie tego :) niebieskie cos zapozyczone itd :D jests jeszcze w zwiazku tylko ciekawe jak dlugo :D:D

nie wierzę w przesądy ale..podobno zasuszone roże to zasuszone uczucia. Kiedys dostalam wielki bukiet od mojego faceta ,stwierdzilam ,że będzie ładnie wyglądał kiedy zrobie z niego suszony bukiet. uszuszylam kwiatki i po jakims miesiącu się rozeszliśmy. Mimo ,że nie jestem przesądna już nie zasusze róż od kogoś na kim mi zależy

podobno nie powinno chodzic sie na cmentarz z "nową miłością", bo to źle wróży.

Ja swojej kupuje zegarki, buty, szaliki, suche roze , i za nic nie moge sie jej pozbyc.......

że sie nie daje zearka bo sie odlicza czas.. tej osobie a nie związkowi... osobiście dosta ł de mnie zegarek ja od niego dwa i chyba ze 4 pary butów, a już drugi bukiet wisi ususzony na ścianie i co? też sie go nie mogę pozbyć;) podobno krzyżyka też się nie daje bo się daje krzyż na drogę;) dziwne e nikt tu nie upatruje końców swoich związków w realnych przyczynach np. różnicach charakteru.. tylko w butach... a czasami lepiej zostać z butami po rozstaniu niż z niczym;)

O jezu o połowie z tych przesądów nigdy wcześniej nie słyszałam i byłam wtedy o wiele szczęśliwsza :) Lepiej czasem nie czytać takich rzeczy bo wtedy nie myślimy o tym, że może faktycznie rozstaliśmy się ze swoim partnerem z powodu podarowanego zegarka. Bzdura! Może lepiej pomyśleć, że coś było nie tak między partnerami skoro się rozstali i tyle. Ja sama podarowałam swojemu facetowi już 2 zegarki, jeden zresztą taki Locmana (ze sklepu minuta.pl) z którym się nie rozstaje bo go uwielbia. No i ze mną też się nie rozstaje :)

Pierwszy przypadek - nasze zaręczyny zbiegły się z jego urodzinami - podarowałam mu zegarek. Rozstaliśmy się po 4 miesiącach. Drugi przypadek - pierwszym prezentem jaki dostał ode mnie mój mąż były buty - rozwód po 10 miesiącach.

a można dawać komuś kapcie? czy to też zalicza sie do butów?

w prezencie prowadzi do rozstania - ale nie tylko mężczyzny i kobiety - ja w ten sposób pozywam się niechcianych znajomości (także z dziewczynami) - dając zegarki w prezencie. To jedyny przesąd, w który wierzę, bo się sprawdza w 100% :-) Ale mam też pytanie - szukam zegara do kuchni i mój facet wynalazł jakiś fajny i chce mi go kupić. Czyli jak da mi kasę na ten zegar i ja sama sobie kupię, to będzie ok?

proszę o odpowiedź, bo dziś idziemy na zakupy! :-D

dla ciebie tylko dla domu...

ja dostałam od męza zegarek jemu tez kiedys kupiłam zegarek i buty od niego dostałam jeszcze w narzeczęństwie i jakos 12 lat juz razem ejstesmy i nie zanosi sie na rozstanie

Zegar już wisi! Tik tak, tik tak.... :-D

sklep rekodziela marokanskiego marokostyle.com zaprasza na ostatnie przedswiateczne szalenstwo zakupowe. Oryginalne i niepowtarzalne prezenty swiateczne www.marokostyle.com

ja kupilem mojej ukochanej zegarek na gwiazdke :/ dac czy nie dac??

wziełam po groszu od panów, którym zakupiłam kapcie...

pierdu, pierdu, pierdu.