Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewelka20wawa

nie mam ograzmu pochwowego!!!

Polecane posty

Gość Ewelka20wawa

Dziewczyny, jesli któraś z Was tez nie może dojść podczas stosunku to odezwijcie się i powiedzcie ze nie jestesm sama!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wfqef
ja też nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawka
Szczerze swpółczuję to największa rozkosz dla kobiety, ale wymaga praktyki i cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka20wawa
mOZE MI DORADZISZ CO MA ROBIC ZEBY GO MIEC?:)Mozna sie tego nauczyc??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojaa
orgazm to orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
cwicz miesnie kegla tzn. rob cos takiego jakbys probowala wstrzymac mocz no i wazna jest odpowiednia pozycja, ja nie w kazdej mam orgazm... zazwyczaj mam w tych w ktorych ja rzadze, no i od tylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawka
ja mam w pozycji klasycznej z poduszką pod pupą i mocno rozkraczonymi nogami...mówię to działa, tylko facet nie może być krótko-dystansowcem, bo można nie zdążyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
a ja wlasnie w takiej klasycznej nie mam, mysle ze kazda musi znalezc swoja pozycje, trzeba probowac do skutku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka20wawa
DZIEWCZYNY W TAKIM RAZIE JESZCE JEDNO PYTANIE....chyba trochę głupie..ale.....czy napinacie nogi podczas stosunku no. w pozycji klasycznej... czy jestescie rozluznione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka20wawa
bo ja im bardziej napinam nogi i im bardziej je rozszezam tym jest mi przyjemniej....ale orgazmu ani widu ani słychu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
ja raczej osiagam orgazm w pozycjach kiedy jestem napieta, np. jak od tylu to spinam posladki i napieram nimi na faceta, jak jestem na nim to raczej nie siedze a leze ze zlaczonymi nogami i sciskam czlonka... wtedy mam orgazm, takze mysle ze w klasycznej jak napniesz to moze tez cos wyjdzie... ale nie wiem, to bardzo indywidualna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawka
nogi nie napinam, ale pośladki tak i zaciska mięśnie, wtedy czuć jak penis drażni punkt g i jest boski odlot po paru minutach, mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rd
ooooooooo i wawka - czy wy dziewczeta nauczylyscie sie orgazmu pochwowego czy "od zawsze" tak finishujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka20wawa
posladki.....hmmm..o tym nie pomyslalam....widać jescze nie wiele wiem o seksie:( chociaż zaczęłam w wieku 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a musisz miec
???? czy wy tylko kolorowe pisemka czytacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
ja sie nauczylam... przez jakis rok wspolzycia regularnego mialam tylko lechtaczkowy i to przewaznie jak mnie facet piescil oralnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
ja pisemek nie czytam i w zasadzie nie bylo mi zle jak mialam tylko lechtaczkowy, wazne ze facet o mnie dbal i dba w lozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawka
ja byłam z facetem 2 lata zanim pojawił się orgazm pochwowy, (a czesto sie kochalismy) myślę, że kobieta musi się tego nauczyć i najważniesze nie myslec tylko o orgazmie, bo wtedy on nigdy nie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka20wawa
czyli potwierdzają sie moje przypuszczenia...potrzeba czasu zeby sie nauczyc.......najgorsze jest to, ze czuje presję poniewaz wiem ze mój brak orgazmu bardzo frustruje mojego faceta i godzi w jego poczucie wartości:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
to co pisze wawka to prawda, wazny jest psychiczny luz, czasem im bardziej sie chce tym bardziej sie to oddala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
musisz po prostu z nim pogadac, powiedziec ze tobie i tak jest dobrze i mowic mu czego w lozku oczekujesz, czego bys chciala... mysle ze zrozumie, moj rozumial :) i zawsze mnie do lechtaczkowego doprowadzal chociaz 2 razy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rd
ja od zawsze mam tylko lechtaczkowy i jest mi z tym dobrze, mojemu facetowi tez ale chcialabym czegos nowego, wiec zaczne trenigi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawka
najwazniejsze to Cierpliwość! wiem że łatwo się mówi, ale tak naprawdę orgazm łechtaczkowy jest też intensywny i rozkoszny, więc facet napewno ma też przyjemnośc w tym że cię doprowadził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka20wawa
z lechtaczkowym nie mam problemu i ja sama tez nie narzekam....ale pochwowego tez bym chciałą zaznac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka20wawa
a to nie jest przypadkiem tak, ze zeby przezyc pochwowy trzeba jakiejś tam troszkę stymulacji łechtaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawka
nie, pochwowy to tylko pochwowy, ale można też miec podwójny łechtaczkowo-pochwowy i też jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawka
wtedy ma się uczucie że jest i tu i tu, ach smaka sobie narobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tylko w pozycjio klasycznej - facet troche wyzej niz ja, napiera na przednia sciane pochwy..wysraczy drobna modyfikacja - no odchylenie ciala w dol, tak ze czlonek ociera sie o tylnia scianke i juz nici z orgazmu. Nie zawsze jednak dochodze, bo moj facet to jednak krotkodystansowiec.probujcie pozycji drazniacych punkt G. A najlpeij to kupic sobie maly wibrator i samemu poporobowac, a potem przezlozyc to na seks z facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka20wawa
wawka a z jakij jestes dzielnicy? ciekawość nic więcej ja z GROCHOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawka
ja nie jestem z Warszawy.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×