kobiecy wytrysk

Oczywiście że istnieje , dzieci proszę jakie bzdury wy piszecie, poszukajcie w internecie to nawet zobaczycie jak to wygląda, a moczem nie jest , bo ma inny kolor i zapach. Wiele kobiet by tego doświadczyło gdyby mężczyźni wreszcie uwierzyli że istnieje i zainteresowało się jak to zrobić, bo tego trzeba się nauczyć. I do tego potrzeba ręki a nie penisa i ruszy powinny być dość szybkie i raczej mocne. Dłoń mężczyzny może wejść nawet do połowy. Poczytajcie o fingeringu, już czas, moi specjaliści i niedowiarki. Polecam książkę Vagina w empiku i księgarniach internetowych jest rozdział na ten temat.Seks to sztuka moi drodzy. http://pl.wikipedia.org/wiki/Wytrysk_u_kobiet http://www.durex.pl/wytryskkobiecy-k39019.html http://www.the-clitoris.com/f_html/ejacula.htm http://ca.dir.yahoo.com/Society_and_Culture/Sexuality/Female_Sexuality/Female_Ejaculation/

A jeszcze jedno orgazm to orgazm , a kobieca ejakulacja to inna sprawa. Mogą występować razem , lub osobno zależy od osobniczych skłonności. A oba te sposoby mogą dać kobiecie wiele satysfakcji, bo odczucia są zupełnie inne. Ważne dla wszystkich niedowiarków, że przy dużym podnieceniu przed zbliżającym się orgazmem nie da się zsikać, taka jest fizjologia zdrowej kobiety. Niech mi dziewczyny powiedzą czy rzeczywiście sikają z takim ciśnieniem, bo u nie się to nie zdarza a jak chce mi się tak strasznie sikać to nie mam ochoty na sex. Doświadczyłam wytrysku jak już miałam 35 lat, i myślałam że wszystko wiem, potem szukałam informacji ma ten temat, ale znajdowałam same bzdury, teraz jest inaczej, poszukajcie a znajdziecie.Mam 41 lat i jak widzę jak na mężczyzn to działa,nadal nie mogę uwierzyć że tak bardzo , ale rozumiem że niektórzy ludzie mogą mieć opory albo złe skojarzenia i nie ma sprawy. Ale dyskusja czy to świat jest kolorowy prowadzona przez ślepych i daltonistów nie ma sensu.Wytrysk istniej ! pytanie jest inne, czy chcę go przeżyć czy nie i jak ? Koniec. A nie może się posikała, ludzie, LUDZIE! MY NIE ZWIERZĘTA.

Zastanawia mnie tylko to że wytrysk jest ograniczony do ilosci Jeżeli znajduja się gruczoły okołocewkowe wydzielajace plyn ( choc z biologicznego widzenia brak uzasadnienia po co ) to powinien byc jakiś zborniczek (pecherz) i to znaczych rozmiarów bo tego płynu jak na flimie jest tyle co w pęcherzu moczowym Podczas podniecenia gruczoły produkuja ten płyn i jeżeli nie zostanie wydalony to musi kobieta odczuwać dyskomfort (facet odczuwa bolesność jąder oraz ból w dole brzucha) a tego ona nie odczuwa wiec kontynując ten tok rozumowania są kobiety ktore podczas orgazmu i skuczów orgazmicznych mieśni sikaja moczem. Oczywiście ,że podczas orgazmu następuje wyrzucenie sluzu z macicy ąle to jest po to żeby ufatwic wciągnięcie mechaniczne spermy w podcisnieniu ktore sie wytworzy tam.

Jakis tam facet - kobieta często odczuwa dyskomfort i tak już jest przyzwyczajona do różnego rodzaju pobolewań podbrzusza z różnych powodów, że nawet na to nie zwraca uwagi. :) Kobiecy wytrysk niekoniecznie jest \"sprzężony\" z orgazmem. Wytrysk może być i bez orgazmu. Czytałam, że ejekulatu może być aż do 2 litrów i rzeczywiście jest go dużo. Jest bez zapachu i bezbarwny. Mocz brudzi na żółto i śmierdzi, a ejekulat nie zostawia plam na białej pościeli. Nie oglądałam filmików, ale jeżeli jest to tryskanie, to może to być sik. Wytrysk, przynajmniej u mnie, to bardziej takie fale, biorące się nie wiadomo skąd (tak bardziej z wnętrza pochwy, a nie tak blisko, jak jest cewka moczowa).Dla mnie jest on obojętny rozkoszowo (nie sprawia przyjemności ani przykrości)., ale jest związany z bardzo długim seksem. Miałam go tylko dwa razy w życiu, ale wcale do tego nie tęśknię.Mówi się, że tylko nieziemsko wspaniały kochanek potrafi coś takiego sprawić kobiecie, ale tutaj akurat się nie wypowiem, bo nie mam zadnych porównań. Od zawsze jestem z tym samym menem. :)

Moja kobieta tez ma wytrysk no raczej z niej duzo wyplywa niewiem czy to z cewki moczowej ale wiem ze w niej robi sie tak mokro ze az ten plyn hlipie jak to osiagamy? moja zona stymuluje palcami łechtaczje a ja jej wsadzam dwa palce zgiete ku guze zeby dotykac gurnej scianki i stymulowac ja wykonuje pierw slabrze guchy w glomb i do przodu az czuje ze robi sie bardzo mokro wtedy orgazm mojej zony jest owiele silniejszy i leprzy jej zdaniem :) a tu macie wiecej o tym napisane: http://www.durex.pl/wytryskkobiecy-k39019.html

Na początku XXI wieku nadal istnieją kontrowersje wokół kwestii kobiecej ejakulacji. Z jednej strony istnieją publikacje naukowe potwierdzające istnienie tego zjawiska, z drugiej wielu naukowców, zaprzecza istnieniu fenomenu kobiecej ejakulacji. Ponieważ zaliczam się do grupy seksuologów potwierdzających istnienie kobiecego wytrysku skupię się na argumentach "za". Kobieca ejakulacja polega na wydzielaniu się pod ciśnieniem płynu o konsystencji wody z cewki moczowej. Produkowany jest on w gruczołach, które otaczają cewkę moczową i są anatomicznymi odpowiednikami męskiego gruczołu prostaty. Badania laboratoryjne wydzieliny wykazały, iż nie jest to mocz, płyn ten ma ten sam skład chemiczny, co płyn produkowany przez prostatę. Pomimo, że mocz i kobiecy ejakulat wydostają się przez cewkę moczową, mocz powstaje w pęcherzu, zaś ejakulat w gruczołach ujścia cewki. Według statystyk zjawisko kobiecego wytrysku dotyczy 10% populacji kobiet, inne badania wskazują na 40% - 68%. Różne są również dane podające ilość wydzielanego płynu: od kilki mililitrów do kilkudziesięciu. O niektórych kobietach mówi się wręcz jako: kobietach - fontannach. To, że u nie wszystkich kobiet dochodzi do widocznej ejakulacji, tłumaczone jest różnicą w sile skurczu mięśni miednicy. Podczas podniecenia i orgazmu te, które są silnie rozwinięte mocniej się kurczą, a to właśnie siła mięśni uciska gruczoły okołocewkowe, które w następstwie wydzielają płyn. Badania wykazały, iż skurcze mięśnia guziczno-łonowego u kobiet osiągających wytrysk, są dwukrotnie silniejsze niż u kobiet, które nie wydzielają ejakulatu. Badania te wykazały również silniejsze, świadome skurcze cewki moczowej. Najnowsze doniesienia udowadniają, iż wszystkie kobiety doznają ejakulacji, aczkolwiek u większości kobiet wydzielina nie wydobywa się na zewnątrz lub tylko częściowo, zaś większość przedostaje się do pęcherza moczowego. Innymi słowy dochodzi u nich do wytrysku wstecznego. Za jeden z warunków wystąpienia kobiecej ejakulacji specjaliści uważają rytmiczną stymulację o niskim ciśnieniu – zapewnia ją jednostajny ucisk bądź tarcie przedniej ściany pochwy. Badania przeprowadzone za pomocą rezonansu magnetycznego wykazały, że pozycja klasyczna może zapewnić dłuższą stymulację, a nie jak do tej pory przekonywano jej brak. Dr Andrzej Depko Źródło: zdrowie.onet.pl zapraszam rowniez na : http://www.durex.pl/wytryskkobiecy-k39019.html

od tylca lepiejsie leje;ale nnie po borzemu bo blisko kszyrza.

ja mam taki wytrysk jak kocham sie z moim chlopakiem uzywajac stymulatora do lechtaczki oraz jego czlonek w pochwie lub paluszki. generalnie nigdy nie dostalam orgazmu podczas zwyklego sexu bez stymulatora..moze dlatego ze przez kilka lat przyzwyczailam sie do stymulatora. nawet jego lizanie choc jest boskie nie doprowadzi mnie do orgazmu. jesli chodzi o wytrysk mam go dosyc przed stosunkiem trzeba pomyslec o reczniku zeby wlozyc pod tylek lub co chwile zmieniac przescieradlo. denerwuje mnie to ze nigdy nie mam orgazmu podczas stosunku czy lizania czy paluszki ale moj partner plus stymulator tak dzialaja. nie dosyc ze nie mam orgazmuu a jak mam to leci i jest wielka plama na lozku przecietnie podczas 10 razy kochania sie 7 razy mam wytrysk. powoli mnie to meczy

to nie wytwór wyobraźni - to fakt! pierwszy raz zaznałam - ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu - tego zjawiska jakies 10 lat temu i nie kazdy partner potrafi mi je zapewnic... ...ale obecny... pogmera palcami w cipuszce i juz plyniemy. A na dodatek bywa tak, ze na nim "jezdze" w chwili megokrociutenkiej przerwy tryskam jak... nie wiem co... polecam :)

najfajniej jest jak sobie laske dymasz wyjmujesz waca a tu fontanna na twoj brzuch :D!!!

mam dopiero 14 lat a kobiecy wytrysk przeżyłam już kilka razy. Ostatni raz przed chwilą. Doprowadzam się do niego przez masturbację. Mi wystarcza tylko minuta by do niego dojść. Najpierw mi tak chlupocze w cipce a potem tryskam taką białą wydzieliną jak mleczko. I to nieprawda że trzeba wiele lat ćwiczeń.

to nie wytrysk tylko wydzielina w postaci bialego mleczka. A tak w ogole to nie masturbuj sie w tym wieku bo ci cipka nie urosnie.

nie mądrzyj się

Chyba niewiele kobiet przeżywa coś takiego, jak kobiecy wytrysk a jak się okazuje wcale nie jest on taki trudny do osiągnięcia. W internecie jest darmowy kurs do pobrania na ten temat a także darmowa konferencja online, na której dowiecie się jeszcze więcej na interesujące was tematy związane z seksem, orgazmem, wytryskiem, itp. - mistrzseksu.pl/

Kobiecy wytrysk to fakt. Tyle, ze nieslusznie porownuje sie go do meskiej ejakujacji, ktora zachodzi u mezczyzn podczas orgazmu. U kobiet, do "wytrysku" dochodzi niezaleznie od orgazmu. Tzn, kobieta nie musi szczytowac zeby do tego wytrysku doszlo. U kobiet, wytrysk jest reakcja na mechaniczny ucisk na gruczol Bartoliniego i to, ze do tzw. wytrysku doszlo, nie oznacza, ze kobieta koniecznie osiagnela apogeum satysfakcji seksulanej. Mogla, ale wcale nie musialo tak byc. Tak naprawde, to mogla nie byc wcale podniecona. Wystarczy, ze partner wie gdzie nacisnac u kobiety ktora ma predyspozycje i juz...Takze, mity dotyczace kobiecej ejakujacji to tak naprawde nie dywagacje odnosnie tego, czy zjawisko to w rzeczywistosci zachodzi. Bo ono zachodzi i to jest fakt niepodwazalny. Mitem jest to, ze jego wystepowanie swiadczy o osiagnieciu najwyzszego stopnia ekstazy przez kobiete za sprawa dzialan jej partnera i dlatego, powinien sie on czuc spelniony i miec swiadomosc tego, ze wzbil sie na wyzyny sztyki milosnej. Tak naprawde, kobieta moze miec "wytrysk" nie bedac w ogole podniecona a i partner nie jest jej tak naprawde potrzebny do uzyskania tego efektu, o czym swiadczy to, ze kobieta moze osiagnac wytrysk podczas masturbacji.

Moja żona ma wtrysk kiedy ją liżę i stymuluję palcami wewnątrz górną ściankę pochwy. To wygląda tak, że jest mocno wypięta, z poduszką pod biodrami. Ona trzyma dłońmi rozciągając ją mocno tak, że cipka jest szeroko otwarta. I prze, tak że wychodzi do przodu, na zewnątrz to chropowate ciałko z góry pochwy. I w tedy liżę to ciałko całym językiem rytmicznie dosyć mocno. Od dołu do góry. Wytrysk praktycznie za każdym razem na moją twarz, czasem do buzi. Za pierwszym razem bardzo się zdziwiliśmy, potem już to powtarzaliśmy zawsze. Taki mamy sposób.

Mój facet sam świadomie do tego doprowadził. A teraz praktycznie przy każdym zbliżeniu mam wytrysk.I bez różnicy czy palcami czy przy seksie! Dziewczyny musicie choć raz tego doznać! A gdy widzę że mój partner sam tego pragnie to już całkiem się nakręcam. Uwielbiam to ja i on.

LUDZIE... kobiecy "wytrysk" to wiecie co to jest? otóż babkom wydziela się co jakiś czas pewien śluz z tzipki. najczęściej majty są czyste ale czasami jest ten śluz. i jak się Wam trafi jakiś "wytrysk pewnej substancji" z tzipki to po prostu nagromadził się tam ten śluz który teraz wyciekł wraz z orgazmem pod dużym ciśnieniem... i tyle

gość dziś Ale brednie wypisujesz :O

U mojej starej to wyglada tak: Ostra jazda oczywiście stęka i jęczy jest mokra i w pewnym monencie tak jak by coś się wylało. Cieknie po pupie i całe prześcieradło zalane:). Wydaje mi sie że wtedy c****a tobi się luźniejsza. Zdaza sie to przy rzadkim sexie. Miłych wytrysków:)