i po co to wszystko, miłosc, życie i w ogóle

Życie to sen z którego nie można się obudzić. Można tylko przestać śnić. Taka jest prawda.

UUUoooo w parku dawno nie bylem :( ale fajnie tam. Jak bedziesz znow jechac to daj znac. Ja postawie przejazd Elka a ty po piwku :)

mnie nie trzeba by było długo namawiać? A gdzie konkretnie? W Rynku? Stary Browar? gdzie?

na runku....mam najblizej i bezwstydnie licze ze sie nie zmecze :) w koncu stary i zchorowany jestem :) np o 21:15 3 cia lawa po lewej ? :)

Życie nie ma sensu. Po co żyć? Powiedzcie mi.

nie dotrę, choć gibka jestem

Swoją drogą to wygodny z Ciebie francuski piesek ELKA jest tańsza niz piwko- dobrze wybrałeś hi,hi

fakt....popatrzalem na komputer zamiast na zegarek ;) ale....hmmm....ile masz lat ? zeby mnie nie zamkneli potem :) :) :) powiedz na ktora dotrzesz i jak cie rozpoznac. Mnie latwo. krotkie spodenki, teniskowki, dlugie wlosy, okulary i polar jakis dziwny w takie paski poprzeczne jakby krata. Moe ew jeszcze stanac i podskakiwac na jednej nodze ;) :) :)

Ja wam powiem. Nie ma powodu żeby żyć. Ale są powody żeby umrzeć.

ok al, chodz z nami. Wlejemy w Ciebie tyle piwa ze zwloki twoje zalegna pod stolikiem ;)

Umrzeć - to prawdziwy cel życia.

no dobra...to ja postawie ELKE przed i po piwku...niech strace :)

z alem się nie umawiam , nigdy w zyciu ..... jestem pełnoletnia juz od jakiegos czasu ;)

Umrzeć. Niebyt. Spokój. Sen wieczny. Pokój na wieki. Zbawienie od męki. Nirwana. Śmierć jest piękna.

Zbawmy ludzi niosąc im tą dobrą nowinę.

kurde AL - idź już w ten niebyt i nirwanę , oddaj się w ten stan a odzyskasz swa wolność. amen

no dobra...bez ala choc szkoda mi faceta :( no to teraz ja mam 21:00 zakladam ze w 30 minut dotrzesz a jak nie to zaczne bez ciebie. Zatem o 21:30 zrobie pierwszego lyka. looknij tu : http://pieszczoch42.sympatia.onet.pl/ teraz wiesz kto idzie pic ;) o ktorej bedziesz i czy bedziesz ? :) ja sobie siade w 3m pod arkada

Oby smierć otoczyła was swymi kojącymi ciemnymi skrzydłami jak najprędzej. Czyli, inaczej mówiąc: wszystkiego najlepszego życzę.

tak prędko to nie przybiegnę, łykaj na razie beze mnie :D

no taaaaak, jak bedziesz jechac z Katowic to ja zdaze odejsc w niebyt :) powiedz na ktora bedziesz to sie uracze jeszcze kawa i pojde pozniej

Życzę wszystkim ludziom na świecie najlepszego.

Tak na powaznie , to po nocach sama sie nie włóczę, choćby to miał być Sikornik ;)

i bardzo dobrze...ja mam blisko to se moge ale ty wez taksowke. Chyba ze mam po Ciebie wpasc. no kurcze...teraz juz nie wiem czy sie wykrecasz czy ine chcesz czy zartowalas....ale mow zeby babelki z piwa nie uciekaly ;)

wiesz, ja jestem potwor przerazliwy i moge ci krzywde zrobic...zastanow sie dobrze :)

Tak na poważnie to życie naprawdę nie ma najmniejszego sensu, tak jak miłość, i wszystko i w ogóle.

tak tak al-aamij, my o tym wiemy ze ty tak myslisz. Nie moge cie zabrac na piwo jak czytales, ale podaj numer konta to posle ci 5-ke i sam pojdziesz sie napic...ulzy ci znacznie :p

To że tam siedzicie też nie ma sensu. A jeśli dziś umrzecie? To czy nie będzie to wspaniałe? Zostaniecie wybawieni.

a gdzie sie podziala topicodawca ? smutna ? jest ci jeszcze smutno ?

Czy uważasz że to co mówię ma sens?

uwazam ze nie ma zadnego. Pokrecilo cie i nie myslisz. Staram sie z Toba mowic ale kompletnie nie lapiesz i sypiesz dogmatami zamiast rozmawiac