Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość On_19

bardzo fajny wieczór

Polecane posty

Gość On_19

CZeść to znowu ja, wczoraj do Was pisałem i sie radziełm co zrobić na pierwszej randce, a ona sie wczoraj odbyłą ibyło super ;) chyba nie jestem taki tragiczny bo laska sie ze mna znów umuwiła, w smsku napsiała coś że jestem fajny i wogóle, bardzo mnie to podniosło na duchu, jak myslicie?? moze z tego byc coś wiecej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje gratulacje. Ciekaw jestem kiedy ja trafię znowu na osobę do której poczuję motyle w brzuchu i żar rozlewający się od serca po całym ciele...gdy znów będę spragniony rozmowy z tą osobą i będę czekał na każde spotkanie... Dlaczego tak trudno trafić na osobę, która wzbudza takie emocje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ostatnio czekałem półtora roku...i miałem pecha, przeżywam od kilku dni ogromne rozczarowanie. Nie chcę czekać znowu tyle czasu. Mimo pozornej niezależności życiowej potrzebuję bliskości i uczucia jak powietrza. Wtedy czuję że żyję pełną piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...kazdy tego potrzebuje...nawet człowiek, który juz jest w zwiazku...kazdemu czasem brakuje miłosci....a najgorzej chyba maja Ci co juz maja kogos a jednak czuje sie samotni....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój stan w tej chwili jest spowodowany świeżą tęsknotą i rozczarowaniem czymś co się wydawało wzajemną wielką miłością. Za jakiś czas będę inaczej się czuł, ale nadal będę żył świadomością czego mi brakuje. Najgorsze jest to, że pierwszy raz w życiu nie miałem żadnych wątpliwości i trafiłem na ideał. Boję się że nie będę potrafił długo zapomnieć i już nic nigdy nie będzie takie samo. Szczególnie jak czytam, że ludzie pamiętają latami. Boję się, że kiedyś będę z kimś, ale zawsze będę pamiętał Ją, najcudowniejszą istotę na ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ...a problemem bedzie to ze bedziesz zadawał sobie pytanie ...\"jakby było teraz z nią...\"...a jezeli chodzi o ideał a w niego nie wierze....kazdy ma jakies wady ...ideał moze byc tylko w marzeniach.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będę gdybał, raczej chodzi mi o to, że będę pamiętał jaka była śliczna, łagodna, dobra, jaki miała na mnie wpływ. Poznałem już w swoim życiu wiele kobiet i ta była wyjątkowa. Żal mi, że ją straciłem. Zdaje się że wraca po ośmiu miesiącach do swojej wielkiej miłości, o której jak się okazało nie zdążyła zapomnieć. My byliśmy pół roku ze sobą. Krótko, ale mam ogromne poczucie straty. A gdybanie...gdybam co będzie jak im się znowu nie uda...co będzie jak się spotkamy za jakiś czas...ale przecież nie mogę żyć nadzieją. Wiem, że kiedyś się zakocham, ale...trudno mi będzie znaleźć taką osobę, która wyzwoli we mnie tak pozytywne emocje i wobec której nie będę miał wątpliwości. Nie wiem jak w sobie znaleźć siłę. Nie wiem po co. Wcoraj było lepiej, dzisiaj jestem rozjechany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka987
gratulacje! :) ------------------------------------------------------------------------ KTO MA PSA??? KOTA???? RYBKI???? CHOMIKA????? Wysyłajcie foty na galeria@wellnesslife.pl robimy internetową galerię!!!!!!!!!!!!!!! OSTATNIE DNI KONKURSU!!!! www.wellnesslife.pl/victoryspa/konkurs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×