Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ariwederczi

Bestialsko zamordowany golden retriver Ozzy

Polecane posty

Gość ariwederczi

Sprawa jest straszna. Został zamordowany Golden Ozzy. Wszystko jest na forum o psach (strasznie długie) www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=29280 i tutaj, mozna powiedziec, w pigułce... www.monia.blogownik.pl/ Naprawde ja odpadłem czytając to i sledząc wątek. Szmate bym zabił tą łopata na miejscu... Niech to bedzie nagłosnione! Wszyscy koledzy z forum ktorzy pracują w gazetach i innych mediach lub mają kontakty niech postarają sie o rozgłoszenie tego wszystkiego. Plus bardzo wazna jest zbiorka pieniędzy na proces dla tej kur.... Musi byc kara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajgonka
:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to już było
:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqqqqqqqq
Oooo dogomania! :) Jak dawno tam nie bylam! Pozdrowienia dla Dogomaniakow od starej Dogomaniaczki 🖐️ A historii Ozzy'ego juz dzis nie mam sily czytac :( Moge sie tylko domyslic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqqqqqqqq
The server is too busy at the moment. Please try again later. Takie komunikaty to czesto teraz? ;) Nie zachecaja do zagladania :( I pewnie moj nick juz dawno... umarl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szok:( Nie ma sie zatem co dziwic,ze morduje sie ludzi.............biedny Ozzy.........co ten pies musial przezyc..........Dlaczego ziemia nosi takich degeneratów,Boze!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość killkenny
Cytuję: Bestialsko zamordowany pies Jest pewna sprawa i ważny jest rozgłos w mediach http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=29280 Golden Ozzy, znaleziony przez dziewczynę z dogomanii (www.dogomania.pl) , trafił do domu tymczasowego. Był zabiedzony, brudny, okazało się także, że najprawdopodobniej miał raka jąder, miał jednak wielką wolę życia i wszystko wskazywało na to, ze pod dobrą opieką dojdzie do siebie. W wyniku ogłoszenia do GW zgłosiła się osoba, która chciała Ozziego przygarnąć na stałe, dla rodziców, którzy ponoć stracili takiego samego psa w wypadku. Ozzy więc pojechał do nowego, wydawało się, wspaniałego domu. Ponieważ nowa właścicielka psa nie przekazywała o nim żadnych informacji, dziewczyny zaczęły się niepokoić - potrzebne były konsultacje weterynaryjne i dalsza specjalistyczna opieka. Po wielu telefonach i rozmowach, niedomówieniach i kłamstwach, okazało się , że pies nie żyje! Osoby zaangażowane w sprawę psa nie przyjęły tych wyjaśnień do wiadomości - zmusiły tę dziewczynę, po brawurowo przeprowadzonej, utajnionej akcji, do wskazania miejsca pochówku psa. Po odkopaniu zwłok, zawieziono Ozziego na AR we Wrocławiu, na sekcję. Wyniki SA przerażające!!! - pies został bestialsko zakatowany tępym narzędziem, miał rozległe obrażenia wewnętrzne, mnóstwo złamań. Po skatowaniu żył jeszcze kilka godzin, istnieje duże prawdopodobieństwo, że został pochowany żywcem. Oficjalny raport w tej sprawie zostanie przekazany najdalej do piątku, t.j. 25 sierpnia br. Dodać można tylko tyle, że kierujący sekcją zwłok skomentował, że takiego przypadku okrucieństwa jeszcze nie mieli… Tyle suche fakty. Cała historia rozegrała się w przeciągu jednego tygodnia. Osoba, która psa zaadoptowała, nie wykazała cienia skruchy, odrobiny jakichkolwiek ludzkich uczuć, oczywiście twierdząc cały czas, że pies nie przeżył, bo nie podano mu leków. W tej chwili trwa akcja nagłaśniania tej sprawy w mediach, zawiadomiono również Prokuraturę i policję, oraz TOZ. Jeśli możecie pomóc - pomóżcie. Są tam też zamieszczone bardzo drastyczne zdjęcia psa po śmierci, oraz dokładny opis wyników sekcji zwłok. Dlatego też ponawiam apel o pomoc - osoby zaangażowane bezpośrednio w sprawę Ozziego, są widoczne na dogomanii, można się z nimi skontaktować poprzez pw. Pies przed adopcją wyglądał tak: http://img92.imageshack.us/img92/3775/golden3jp4.png http://img95.imageshack.us/img95/2566/golden4fb3.png http://img137.imageshack.us/img137/5585/golden7ia7.png http://img145.imageshack.us/img145/3295/ozzy019du9.png http://img206.imageshack.us/img206/7651/ozzy020di0.png Tu są zdjęcia zwłok: [drastyczne - wyciete] -- linki sa na forum dogomanii Wstępne wyniki sekcji zwłok: (cytat użytkownika dogomanii) Po pierwsze bo musze o tym napisać- sekcja zwłok nie wyklucza, iż udział w śmierci mają środki gryzobójcze, jest na to według lekarza 1-2% szansy. Dla pewności zleciłem od razu badania farmakologiczne, wyniki będą z około 3 dni. Po tych badaniach lekarz ma wykluczyć taka wersje. Przyczyną śmierci były generalnie obrażenia wewnętrzne, orientacyjny moment zgonu: środa Pies został skatowany tępym narzędziem, być może była to łopata, być może inne narzędzia,. Wylewy widoczne na zdjęciach to nie sprawa rozkładu ciała, tylko skutek wylewów wewnętrznych, Ulv zwracała uwagę, iż Ozziemu leciała krew z mordki w czasie jego przyjmowania w prosektorium. Nie wymieniając zapewne wszystkiego pies ma największe obrażenia oraz złamania: mostku, grzbietu, miednicy, podudzia kończyn, przedramię kości lewej, nie wiem czy to wszystko bo wiecie jaka człowiek ma świadomość jak słucha czegoś takiego. Przy tak rozległych obrażeniach zapytałem o możliwość wypadku, lekarz raczej wyklucza taką ewentualność, powtarzając, iż pies został skatowany celowo tępym narzędziem. Wszystkie obrażenia wyglądają na zadane tym samym czasie, czyli typowa egzekucja a nie powolne wykańczanie. Teraz chyba najgorsze! Ozzy przeżył tę egzekucję, według lekarza żył jeszcze kilka godzin. Chyba zdajemy sobie sprawę jak cierpiał przy takich obrażeniach (fuuuuckkkk). Widać ze psiak chciał dalej żyć nawet po takiej katordze, umarł kilka godzin później najprawdopodobniej na wskutek wylewów, być może został dobity, a być może poddał się jak zobaczył worek i kopany grob, albo co jeszcze gorsze umarł dopiero po zakopaniu. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Bardzo prosimy o jakąkolwiek pomoc i rozsyłanie gdzie się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje,ze zostanie surowo ukarana.........wtedy taka akcja ma sens........przeraza mnie to, co ludzie robia ze zwierzetami......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle,ze nie on pierwszy i nie ostatni........wystarczy pomyslec o nielegalnych walkach psów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znaczy sie jego wpisy zostana z kafeterii rownie bestialsko wyciete ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę nawet na to patrzeć.Przecież te psy są taaakie kochane:(.Takim ludziom powinno się odcinać łapska na żywca.....Brak słów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu brak słów
Nie wiem jak Wy, ale ja wierzę w sprawiedliwość. Mam nadzieję, że tan kur*a kat sam sie przekona na własnej skórze co zrobił, że poczuje ten ból. Pies to nie człowiek, ale to istota czująca!!!!!!!!!! Ma prawo żyć!!!!!!!! Przecież zwierze też cierpi, też "pyta dlaczego", boi się i nie rozumie... Po prostu brak słów... Co za skur*iel z tego głąba co to zrobił!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_28
Straszne nie ? Też jestem w szoku. Przeczytałam i aż mnie skręca. Ciekawi mnie bardzo, dlaczego ta dziewczyna tak postąpiła i co się dokładnie stało. Nie mogę uwierzyć, że zrobiła to z premedytacją i pełną świadomością....:( Chociaż to możliwe. Możliwe też, że z głupoty, jakie to smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_28
Kur... skoro jest jasne, że został zabity praktycznie po wzięciu "pod opiekę" przez " piii...piii...." to co ona jeszcze robi na wolności ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_28
Może już był taki wątek poruszany ALE ciekawi mnie też przypadek tego poprzedniego psa Agnieszki, który zginął podobno w wypadku. Ciekawi mnie też, kto wcześniej znęcał się nad Ozzym, zanim został przygarnięty przez miłośników zwierząt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_28
Właśnie! Też mnie zastanawia czy ona chodzi jeszcze na wolności. W ogóle co na to jej rodzice ? Znajomi ??? Przecież musi ją ktoś znać...Powinna siedzieć w pace, bo jeśli taka panienka potrafi zrobić coś takiego pieskowi, to jest tak samo groźna jak inny bandzior.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_28
Ja chyba dziś znowu nie zasnę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_28
Nie no..to trzeba na spokojnie. Nie ma sensu się zniżać do jej poziomu. Powinna ponieść karę, iść do więzienia. Na długo. Albo kamieniołomy...a może łamanie kołem... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dziwne
podobno faceci to świnie?? a tutaj kobieta zakatowała bestialsko psiaka,co sie dziej z tymi kobietami,ehh,wyrzucają dzieci na smietniki i przez okno,katują i torturują psy,straszne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dziwne
bo podobno faceci to świnie?? a tutaj kobieta zakatowała bestialsko psiaka,co sie dziej z tymi kobietami,ehh,wyrzucają dzieci na smietniki i przez okno,katują i torturują psy,straszne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_28
Noc to mam przechlapaną, ale co tam. Idę, do jutra !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_28
Ej, poczytaj wątek bardziej wnikliwie. Podejrzewa się, że pomogli jej mężczyźni. W każdm razie nie wykluczone, że tak było. Poza tym, co za róznica. To zrobili LUDZIE. I to jest straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam i czytam ten wątek na dogomanii i dosłownie uwierzyć nie moge że kogoś stać było na coś takiego 😭😭 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZszOkOwAAnAA
Zawsze bylo mi bardziej zal biednego zwierzaka niz czlowieka... bo zwierze nie ma szansy zaprotestowac, nie moze powiedziec cos na swoja obrone, nie ma tak naprawde... praw :( Dlatego zawsze bedzie mi zal zwierzat, a ludzi... jak widac nie... Co musial czuc ten biedny psiak? Polamany, okaleczony i oszukany... samotny i cierpiacy... zakopany zywcem... Serce pewnie walilo jak oszalale... ogromny bol... i to pytanie: dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZszOkOwAAnAA
Nie o to chodzi. Chodzi o to, ze nie zal mi bedzie tej dziewczyny, ktora dopuscila sie takiego czynu. NIe bede jej tez zalowac chocby nie wiem jak cierpiala... nie po tym co zrobila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×