Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koless

Zdradziła mnie narzeczona Zostawilem ją aona drugimiesiąc wydzwania i przeprasza

Polecane posty

Gość Koless

Najlepsze jest to że zrubila to 3 tygodnie po zaręczynach, co gorsza nie sypialiśmy ze sobą czekając do ślubu(sama tego bardzo chciała) Może to była przyczyna. Tak czy inaczej weź tu zrozum kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeee, wez i ja kopnij w dupala:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zes trafil:P nawet nie wiem co Ci poradzic... bo dla mnei sprawa bylaby jasna :D ja zdrady bym nie wybaczyla...a tu jeszcze takie okolicznosci.Wiesz Tobie nie dala a innemu dala.Troche kiepawo,nie sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
A była dziewicą zanim to zrobiła - czy tak twierdziła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja poddtrzymuje: kopnac w dupala z polobrotu i kazac wypier...alac w polprzysiadach:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twierdziła że była dziewicą ale trzeba jej przyznać że przyznala się sama do zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ne....głupia sprawa, ale nie wiem co Ci poradzić.... jeśli ją kochasz i potrafisz wybczyć..... nie wiem...sama mam taki charakter że nie wybaczyłabym zdrady.... kilka dni temu zerwalam z chłopakiem bo oszukiwał mnie, ale sprawa dotyczyła zupełnie czegos innego więc nie ma porównania. nie wybacze mu na pewno. jedyne wyjście jakie widze dla Ciebie to posłuchać \'głosu serca\'.... 😍 a jak układało się między Wami wcześniej, jak długo ze sobą byliście? może nie warto wszystkiego rujnować....?? nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Pewnie cię okłamała na początku i wcale dziewicą nie była a miała 6 facetów wcześniej i zwlekała ze współżyciem abyś się nie zorientował. A że zdradziła bo natura już jej nie pozwoliła tego nie robić dłużej. Trudno mi wymyśleć jak można mocniej facetowi dowalić niż takim postepowaniem. Myślę, że od początku jej nie kręciłeś i tyle, a leciała tylko na twoje inne cechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Tylko żeby ci nie przyszło do głowy się z nią na koniec przespać, szkoda jej nawet rękę podać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli sama sie przyznała to to znacznie zmienia postac rzczy moim zdaniem - jest wobec Ciebie szczera i gryzło ja sumienie, że Cię oszukuje jeśli ja kochasz to radzę wybaczyć, o ile potrafisz, bo możesz tego żałować...nie za rok, nie za dwa, ale np: za 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Co innego gdyby ją ktoś zgwałcił czy okoliczności byłyby bardziej usprawiedliwiające. Jednak gdy zwyczajnie na trzeźwo poszła z innym to nie ma co z nią więcej utrzymywać kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze naprawdę popełniła życiowy błąd a teraz nbrdzo tego żałuje. I w dodatku jest uczciwa. Przecież mogla się nie przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...skoro dzwoni i przeprasza tyle czasu to musi jej zależeć.... .....nie upokarzałby się do tego stopnia gdyby nic nie czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Zwykłą zdradę jeszcze można przyjąć do wiadomości i dalej być z dziewczyną ale zdradę dziewictwa (o ile nią jeszcze wtedy była) to trudno zapomnieć i żyć jak gdyby nigdy nic. Z drugiej strony twierdzę jak już wcześniej napisałem, że jej tak naprawdę na tobie nie zależało czy raczej nie byłeś dla niej dosyć atrakcyjny fizycznie, inaczej nigdy by tego ci nie zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to po co w ogóle zakładasz topik na forum, skoro Ty w ogóle nie masz wątpliwości z tego co widzę - a raczej czytam..??? :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
W sumie lepiej od razu przekonać się z kim mamy do czynienia niż potem wychowywać nie swoje dzieci, a po 10 latach poznać prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee koles
musisz byc jakis smęcior skoro panna wolala dac innemu niz tobie na przyszlosc szukaj porzadnych a nie papudraków pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja sam nie wiem czy bym ...
... wybaczył :-O Naprawdę chujowa sytuacja, współczuję ... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Życie życie jest nowelą
Jak to zrobiła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały czas pisze tłumaczy się tylko że takich rzeczy się nie wybacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to było pod wpływem alkoholu ,chwili ..jasne to kurewsko cię boli ..ale skoro pisze to cię kocha i nie może spojrzeć sobie w twarz..powiedziała ci sama to o czymś świadczy..nie mogła sobie z tym poradzić...nie staram sie jej tłumaczyć...ale wszyscy popełniamy błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×