Jak odzyskać dziewczyle

Witam wszystkich Na początku opis sytuacji. Mam dwadzieścia pare lat i byłem ze swoją dziewczyną 5 lat. Rozstaliśmy się w poprzednim miesiącu (tzn ona mnie zostawiła podając powód że już do mnie nic nie czuje). Ja nadal ją bardzo mocno kocham i jest dla mnie całym światem i życia bez niej nie widze. Planowałem z nią zamieszkać mieć dzieci, a wszystko co robiłem robiłem dla niej (wszystko mi się z nią kojarzy). Ja staczam się na dno nie mogę jeść i nie ma chwili abym o niej nie myślał. Jednak spotkaliśmy się dwa razy. Raz było fajnie i nie rozmawialiśmy o całej sytuacji ale drugi raz był straszny bo rozmawialiśmy o tym że mnie nie kocha i że uważa że nie pokocha że nie czuje do mnie tego co kiedyś. Powiedziała że wie ze będąc ze mną będzie zawsze na 1 miejscu i będzie jej dobrze ale ona nie czuje już miłości do mnie. Po tym jak długo rozmawialiśmy i jak rozpadłem się na kawałeczki z litości zechciała się ze mną spotykać na zasadzie koleżeńskich spotkań. Czytałem podobne posty na tym forum jednak wszystkie prowadzą do tego że jak koniec to koniec. Proszę napiszcie mi czy tak naprawdę musi być? Może ktoś z was odzyskał kobietę swoich marzeń (napiszcie jak)? Napiszcie czy można drugi raz rozkochać kogoś w sobie i jak to zrobić bo ja już nie mam pomysłu. Będę się z nią spotykał koleżeńsko i wtedy będę ją próbował odzyskać, a zostawienie jej i czekanie na powrót nie wchodzi w gre. Jedyne co czuje to ból, pustka i tęsknota.

Znajdż sobie inną. A ją jeszcze los ukarze

nie chce aby los ją karał i nie chcę szukać innej. Ona jest moim ideałem. Pragne tylko być z nią.

bedziesz:) ja chyba za duzo oglądam magde m;) Oan też coś tam wyprawia. ja nie chce. i zemu sie zloszcze na to jedno slowo;) nie uzywac go przy mnie, jestem normalnie spokojna:P

Musisz znaleść sobie inną i najlepiej żeby zobaczyła że nie jesteś ofiarą i możesz szybko znaleśźć sobie nową dziewczynę

Wspolczuje Ci. Ale jesli ona twierdzi ze Cie juz nie kocha to chyba tak jest. Po co ma Cie robic w konia? Rozkochac osobe drugi raz w sobie mozna ... wiem to bo moj chlopak (jestesmy razem 7 lat) mnie w sobie rozkochal poraz drugi. A stalo to sie gdy wyjechal na 2 miesiace do Turcjii ... najpierw tesknilam za nim, a potem po naszych rozmowach przez telefon moje uczucie do niego wznowilo sie. I kocham go ... teraz juz jest miesiac po powrocie. Trzymam za Ciebie kciuki.

co to takiego dziewczyla??????

Ale ja nie umiem tak. Ja jestem wierny jak pies i nie podobają mi się inne dziewczyny. Ona jest tą jedyną. To za nią warto zrobić wszystko. Powiedzcie mi jak na spotkanich mam w niej rozpalić nawet nie płomień ale iskrę

naprawde nie ma nikogo kto komu by się udało odzyskać swoją drugą połowę?

byc sobą:) to przepis

ale po 5 latach wie o mnie wszystko a ja potrzebuje inspiracji, sposobu, dobrej rady jak rozpalić w niej iskierke

wie wszytsko, a jest wsrod nich masa rzeczy ktore ją ujmuja ponadczasowo, trwale;) wiesz ktore napewno:)

Jedną z tych rzeczy które uwielbiała jest przytulanie a teraz nie chce abym ją dotykał

przytulanie hmm chyba hugo pisał je suis comme un chien j'ai besoin de carres:) moze spacer:) moze jakis botaniczny, palmiarnia, romantyczne osiwtlenie, laweczka wsrod bluszczu u wiy:)

nie to że długo myślałem ale jestem w pracy i czasami musze sprawiać pozory że pracuje a nie że jestem załamany i się obijam. spacer ławeczka i romantyczne oświetlenie to dobry pomysł ale obawiam się że za słaby. Sam spacer nie rozpali w niej uczuć na ławeczka i romantyczny nastrój jesd dobry kiedy obie strony chcą coś naprawić bo w przeciwnym wypadku ja będe mówił jak za nią tęsknie i jaka jest piękna i jak ją kocham a ona mi powie że do mnie nic nie czuje i po romantyźmie

Kurcze Stary My Faceci nie mozemy zachowywac sie jak banda ciot. Prawda jest taka ze miala wszystko i to olala to teraz czas zebys Ty ja olal. Na kazdym takim spotkaniu ta panienka bedzie sie jarac ze Tobie na niej zalezy i nabijac sie z Ciebie naiwniaka. Zapomnij o takim zachowaniu chcesz do konca zycia byc podnozkiem (ze o pantoflu nie wspomne). Tak jak napisali poprzednicy najlepszym lekarstwem bedzie inna X-laska ale najpierw zajmij sie soba : poszalej na silce, pograj w gale albo na kompie, kup sobie fajne ciuchy, wyjdz z kumplami na piwo (duuuzo piwa :) ) To poprawia humor i sprawi ze zapomnisz o niej. A i przedewszystkim pamietaj ze panienki w 99 na 100 przypadkach zwracaja uwage na goscia z kasa wiec przyloz sie do nauki i szukaj dobrej pracy. PS. Pamietaj jak kupisz ferrari to tam jedynke wrzuca sie tak jak w normalnym dwojke :P Zapomnij o niej i ciesz sie zyciem!

przy fontannie ona powie to samo:) wiesz to wez sie na psosb cykl kilku spotkan:) i rozpalisz:) chodz she nie musiz:)

TEGO KWIATA TO PÓŁ ŚWIATA :-D Pewnie, że nie jest tobie lekko, ale potrzebujesz czasu bo to prawda, że czas leczy rany. Przy rozstaniu zawsze ktos więcej cierpi, tutaj padło na ciebie. moja zasada jest taka - KLIN KLINEM, powodzenia

Ludzie ale kochać kogoś to znaczy nie widzieć świata poza tą osobą a ja ją tak właśnie kocham. Wiem że mam klapki na oczach ale w ciągu 5 lat było super i nie potrafie myśleć o innych. Chciałbym ją odzyskać podczas spotkań koleżeńskich ale nie wiem czy tak się da ani jak to zrobić. Dlatego proszę o rade nie po to aby zapomnieć ale po to by ją odzyskać.

Ludzie ale kochać kogoś to znaczy nie widzieć świata poza tą osobą a ja ją tak właśnie kocham. me aussi:)

moj chlopak zostal rzucony po 4.5 roku w bardzo paskudny sposob. tez mu sie wydawalo, ze poza tamta nie ma juz swiata i zycia... na szczescie dla mnie okazalo sie, ze jednak jest :) nie ma ludzi niezastapionych

raczej nie ma drugiej takiej samej osoby. Pozatym ja nie chcę jej zastąpić. A jeśli kidyś poczuł bym do 2 osoby jeszcze większą miłość ni do mojej ukochanej teraz i ona by ze mną zerwala to by mi serce pękło. Ona stała się częścią mnie i jak serce jest niezastąpiona.

Ona stała się częścią mnie i jak serce jest niezastąpiona. bo na tym polega miłość:)

Niedługo będziesz inną przytulał itp

o nie, ja nie jestem taka sama jak jego ex. wręcz z tego co widzialam i slysze jestem jej totalnym zaprzeczeniem! na cale szczescie :D nie chodzi o znalezienie takiej samej osoby tylko o spotkanie wlasciwej na swojej drodze... na pewno na taka trafisz

Ja odzyskalam faceta...Bylam z nim 7 lat,rozstalismy sie ...po jakims czasie dotarlo do mnie ze to ON i nikt wiecej,ze kocham go nad zycie,ze jest moim swiatelkiem,i sensem zycia. Nie podam ci konkretnych metod jakie stosowalam aby go odzyskac:)poprosty czesto sie spotykalismy,duzo rozmawialismy,i zaczelam tak pomalutku,delikatnie dawac mu do zrozumienia ze wciaz go kocham ze nasza przyszlosc nie jest jeszcze skreslona ze moze damy rade to odbudowac...nie chcial na poczatku o tym slyszec,ale udalo sie:) moje starania trwaly ok 6-7 miesiecy ,ale udalo sie!!!Cala ta sytuacja zdarzyla sie 2 lata temu.Od tamtej pory wiele sie miedzy nami zmienilo,poukladalo..jestem szczesliwa,i wiem ze on tez jest szczesliwy,kochamy sie bardzo i nie wyobrazamy sobie zycia bez siebie nawzajem,Jestem w ciazy,za 2 miesiace zostaniemy rodzicami.Ja wierze ze jesl iludzie sie kochaja to i tak beda razem,cokolwiek by sie nie dzialo,wiec jesli naprawde ja kochasz to postaraj sie,tylk onie badz nachalny,daz do celu malutkimi kroczkami. Cierpliwosci i powodzenia:)

ona 24,tu mnie pocieszylas,bo mam wlasnie taki problem:(Jak cos to wpadnij na ten topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3297907&start=30 i moze dodaj cos od siebie;)

A może brakowało tu konkretnych deklaracji, że chcesz z nia być???!!! Może ona czekała na to aż po tak długim czasie sięe jej oświadczysz i postanowisz spędzić z nią resztę życia???!!!! Ja też bardzo kochałam i zostawiłam właśnie ze względu na to. Uczucie wypaliło czekanie na jakiś krok z jego strony!!! Jednak Wy faceci jesteście tacy niedomyślni i takei z Was czasami dzieciuchy że buuu...

jeśli to tak wygląda, to tnij, bo bedzie bolało bardziej jeszcze nigdy nikomu nie udało się nikogo zatrzymac litością...no, moze na chwilę małą... pozwól jej odejść, bo tak nic nie załatwisz..poczytaj topiki zostawionych dziewczyn, one pisza częściej, więc więcej się dowiesz... mooooze cos sie urodzi po czasie, ale musisz sie odciąć, daj jej odpocząc, zatęsknić, przemyślec i docenić, zniknij jej z oczu....