lustrzanka cyfrowa

Zaczynam zbierać forsę na lustrzankę cyfrową. Powiedzmy, za rok-dwa lata uzbieram. W grę wchodzą firmy zajmujące się fotografią od wielu lat: Canon, Nikon, Minolta. Co wybrać? Kusi mnie Canon EOS 300D i Nikon D70 albo D50. Ale może ktoś na kafe zna się na tym lepiej...? Proszę o pomoc.

up!

Podniesę sobie. Acz bez wielkiej nadziei na odpowiedź... :P

Polecam Nikona D70, naprawde fajny aparacik, prosty w obsludze, a jakie zdjecia! Tylko ciezkie cholerstwo ;) Lzejszy jest canon 350d, tanszy, zdjecia tez fajne ale proponuje nikosia. Pozdrawiam

jak tu nie pomoc fance Pythona? ;)

Wlasnie metr ode mnie lezy sobie Nikon d50 :D Nie jestem ekspertem od sprzetu fotograficznego i nie powiem ci nic o parametrach itp. Zreszta takie informacje mozna sobie znalezc na stronie producenta. Ale moge powiedziec jak to wyglada od strony zwyklego uzytkownika. Aparat jest swietny, robi piekne zdjecia. Jak juz mowilam nie znam sie na sprzecie, ale obsluga nie sprawia mi zadnego problemu. Ma on opcje zarowno dla \"idiotow\" jak i dla profesjonalistow :) Ostatnio nawet unioslam sie honorem i przeczytalam instrukcje, ale nadal polowy funkcji nie tykam i zdaje sie na aparat :D Jedyna wada - jak juz przedmowca wspomnial - ciezki, troche nieporeczny, no ale tak to juz jest z lustrzankami. Nie ma co porownywac do kompaktow. Podsumowujac - polecam goraco :)