Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nastolatka...

Kolczyk w nosku..

Polecane posty

Gość Nastolatka...

Czy ktoś mógłby mi udzielić jakichś informacji na temat przekuwania nosa??? Czy to boli?? Koszt mniej wiecej?? Wszystkie info mile widziane :) Z góry dziekuje 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam od dwoch lat. Nie boli,ale łezki same leca. Koszt ok 20 zl. Pozniej,po przekluciu,moze troszke puchnac ale minimalnie. Ogolnie polecam;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastolatka...
Dzięki za rade ;) Ja sie boje tylko tego, ze może mnie boleć :) A sa jakies np. przeciwwskazania...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co mi wiadomo nie,ale jesli masz jakas dziwna budowe przegrody nosowej to kosmetyczka moze ci odmowic zrobienia kolczyka. nie martw sie nie boli,ja juz dwa razy robilam(pistoletem) i nie bolalo,tylko tak jak mowie,lezki same plyna ; P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corinne
20zl? ja zaplacilam 100zl za przeklucie nosa ze znieczulkeniem (takim w masci) + kolczyk ze stali chirurgicznej do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za pierwszym razem placilam 20 a potem 10. kolczyk dostalam taki jak przy przekluwaniu uszu,dziurka na poczatku duza ale jak zmieniasz kolczyk na normalny to sie dopasowuje. ja bez znieczulenia i NIC nie bolalo,podobnie jak moja siostre i trzy kumpele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja własnie tez słyszałam ze to należy do droższych rzeczy - moja qzynka płaciła 80 złoty...I myslałam, ze takich rzeczy sie nie robi pistoletem...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robilam u renomowanej kosmetyczki(ma baaardzo duzo dyplomow itp) i nic mi nie bylo... ani tak jak pisalam mojej sis ani kumpelom,one tez robily u tej pani;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gluty się Wam będą zaczepiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gluty się Wam będą zaczepiać
koleżanka ma kolczyk w nosie i mówi, że w czasie kataru odczuwalny jest pewien dyskomfort;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to skoro tutaj mi piszecie ze nie boli to sie raczej na taki kolczyk zdecyduje ;) Tylko boje sie, bo ja mam często katarek...I jak to będzie :( .... Nie wiecie może..Czy to ma jakis wpływ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy takowego nie mialam,nawet przy katarze. ale jesli kots nosi jakies duze kolczyki moze sie tak dziac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli boisz sie bolu idz miedzy 1 a 5 dniem cyklu owulacyjnego,wtedy najmniej boli. no i jak nie bedziesz miala katarku... nie masz sie czego bac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gluty się Wam będą zaczepiać
ona nosi własnie malutki dżecik (cyrkonię).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem,ja tez mam maluski trojkacik i nie mam problemow z tym. a to moze tez zalezec jaki jest od spodu czy ma kulke czy jest taki zawijany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corinne
mi na poczatku zalozyli zawijany i ajk mi wypadl przy wycieraniu twarzy recznikiem tak juz go potem nie moglam zalozyc :D i nosze te z kulka... i jakos mi sie nie chce wierzyc ze to nie boli bez znieczulenia... brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ae
Tak z ciekawości, a jak panie wyobrażają sobie swoją karierę zawodową z tymi kolczykami w nosie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sprawy... ja osobiscie wole z kulka... tylko potem musisz uwaznei kupowac bo sa rozne rozmiary takich kulek-na poczatek polecam z wieksza a potem z mniejsza. jesli dlugo nie bedziesz go zmieniac mozesz miec potem maly klopot z wyciagnieciem go,ale ja wtedy zawsze (zwyklymi nozyczkami) odcinam albo kulke albo to co jest na zewnatrz noska i nie ma problemu ze zmiana... nie masz sie co bac!!; D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ae,wiesz ze prawie go nie widac jesli sie nie przyjrzysz?? ja nie nosze ogromnego...a poza tym zawsze go mozna wyjac a dziurka zarosnie.. naprawde to nie boli bez znieczulenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba wybiore sobie takie ze znieczuleniem :) Będe bardziej pewna swego ;) Ae - przyszłość, kariera zawodowa...hmm...Przeciez ten kolczyk zzawsze można wyjąć prawda..?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko wtedy licz sie z wieksza oplata,ale jesli tak wolisz,prosze bardzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corinne
no u mnie etz wiekszosc ludzi nie zauwaza... zreszta mozna wyjac... ale nie sadze zeby to komus przeszkadzalo, jak szukalam pracy to jakos nie czulam zeby sie ktos przygladal... a prace znalazlam i to w banku takze chyba to nie odegralo roli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mi sie tak wydaje,ja co prawda jeszcze sie ucze ale w szkole tez nie ma z tym problemu...; D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez myslę nad przekłuciem noska i tak się zastanawiam jesli kosmetyczka przebija pistoletem do uszu to czy nie boli wyciągniecie kolczyka (miałam przebijaną chrząstkę w uchu i bardzo bolało bo to jest mocno zacisnięte a musiałam wyjąc bo miałam uczulenie )?? i zaraz po tym włozenie nowego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam_kolczyka
po pierwsze: nie pozwólcie sobie przebić nosa pistoletem!!jeżeli kosmetyczka chce przebijać w ten sposób tzn. że nie ma odpowiednich kwalifikacji. Ja przebiłam sama i jestem BARDZO zadowolona!!! za darmo, zadnych problemów. NAPRAWDE!! ale nie polecam komus kto nie wie jak sie do tego zabrac. w pepku tez sam a przebilam i ladnie sie zagoilo. zero problemow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam-kolczyk - własnie ja tez słyszałam, że nie powinno sie przekłuwać noska pistoletem :o A wie może ktos jak przekuwaja ten nos :)?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×