szukam partnerki na wesele

to milo, bo to oznacza ze jestesmy nieco podobni:) ;) a ja nie wierze w przyciaganie sie przeciwienstw:)

Promiscuous coffee - no to prawie pasuję - oprócz tego wykształcenia i pewnie przystojnośći, bo ja to chłopak z żurnala raczej nie jestem:)

Iwona, ja też - zresztą w żadnym moim związku wojen nie toczylem:) hmm, coraz więcej tych podobieństw. Oby nie fizycznych:D

hehe.....no wiesz, ja to moze jeszcze jakos bym zniosla gdybym okazalo sie ze spotkam sie z jakas dziewczyna (zawsze moglaby zostac moja przyjaciolka ;);) ), no ale Ty z facetem to raczej na wesele bys nie poszedl;););)

chyba, żeby był szczupły:D

no racja;) ten warunek jak spelni to reszta nie ma znaczenia;);)

a wracając do pytań:) Myslisz, ze jeżeli się zdecydujemy spotkac to powinniśmy wymienić się zdjęciami?

mysle,ze tak...byc moze wtedy nie zdecydujemy sie w ogole spotkac;);)

no, aż tak bym nie upraszczał:)

podobno faceci lubia uproszczenia;) wszystko ma byc proste,jasne,klarowne;);)

może i ma być, ale nie jest. Ooo, Iwona - \"podobno faceci...\" ja tam bym do jednego worka wszystkich facetów nie wrzucał:)

ja zeby nie brzmialo to az tak bardzo upraszczajaco dodalam \"podobno\";)

(i uogolniająco...)

oczywista;) nie zauważyłem. Sredno lubie slyszeć, ze faceci to są tacy, a tacy itd. itp. Afirmacja jednostki:D Iwona - przeoczyłas moje pytanie? Wyżej tam troszkę jest..:)

na to o zdjeciach odpowiedzialam..:) przeoczyles odpowiedz;)

napisalam,ze zobaczenie zdjec byloby wskazane...

przepraszam:O chyba w takim razie powoli czas do łóżka.. No dla mnie jesteś już na tyle ciekawą (tajemniczą) osobą, że musiałabyś być facetem, zebym wymiękł (no to pojechałem na ostro:D:D:D ) No ale przecież tutaj jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz:) Może nie powinienem pisać, że nie jestem jak z żurnala..:O;)

ja nie jestem jak z okładki...hehe

to co? pora spac? ja jutro wstaje ok.7

mi sie jeszcze spac bardzo nie chce. Zegarek na 6 nastawiłem, ale o ktorej wstanę...?;) hej Iwona, żeby nie wyszło że My jacyś brzydcy jesteśmy:D Ja tam w prasie już byłem, coprawda lokalnej, ale zawsze:D:D:D

mi tez spac sie nie chce, zegarek na 6:30 nastawilam, ale jutro to juz musze o 6:30 (góra o 7) wstac na 100% (nie tak jak ostatnio 3 godziny po czasie;) ) no ja z prasa tez mialam co nieco do czynienia;););) ale na okladke nie zdecydowali sie mnie wstawic;);) i nigdy sie ie zdecyduja hehe

jej, czemu nie na okładkę? - teraz dobrze komputerowo obrabiają:D:D:D

mam wyrzuty sumienia, że to przeze mnie o wygląd się rozchodzi.. i jeszcze coś - czy mi sie zdaje czy sama podgladam!!! hallo!!! w każdym razie ja juz aśkam dobranocki dla Wszystkich (obecnych i nieobecnych :))

wzięli i to pod uwage...stwierdzili,ze mimo wszystko,nie da rady;););)

Promiscuous coffee - dobranoc:)

Promiscuous coffee -------->dobrej nocy:)

żeby się nie okazało, że będziemy najbrzydszą parą na weselu:D:D:D (jak pojdziemy oczywiście)

chociaż wujka Heńka z ciocią Jadzią chyba nikt nie przebije:D:D

uffff....ale.... wujek Heniek i ciocia Jadzia napewno beda? bo jak ich nie bedzie to niestety bedziemy tą najbrzydsza para;)

będą, będą. Tylko się spóźnią. Zawsze tak robią:D A do stycznia to może jeszcze jakiś chirurg pomoże?:D Ja w każdym bądź razie zaczynam uczuć sie Corela, coby foty przed wyslaniem trochę podpicować:D