Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pliszka

pierwszy dzien w pracy

Polecane posty

Gość pliszka

jak sie zachować Nie wiem..:) tak naprawde to sie stresuje, bo nie wiem czy podolam obowiazkom, czy polubia mnie inni pracownicy..? byc rozmowna czy raczej nie? probowac zagadac do kazdego czy moze byc to zle odebrane? czy moze lepiej wsadzic glowe w swoj komputer i zadania? mialam do tej pory dwa doswiadczenia - jedno bardzo mile..bylam mila i smiala, pozostale dziewczyny tez. Mlode i z poczuciem humoru- fajnie bylo. Drugie - myslalam ze tak jak pierwsze;) ale sie myliłam. Zwierzchnik przestal byc wtedy milym kolega jak sie deklarowal i zaczal pokazywac kto tu żądzi - chyba nie znal sie na zartach, tzn. on zartowal ze wszystkich ale nikt nie mogl z niego..i zaczal mi dogryzac aby pokazac ze tylko on moze tu zartowac sobie.. nie wiem jaka postawe przyjac teraz - cicha i przy swoim komputerku czy raczej otwarta i mila i przyjazna..? jakich mlodych pracownikow wolicie? tych ktorzy sami szukaja kontaktu czy tych zamknietych w sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZazuziZazuza
Najważniejszy jest spokój.Bez sztucznego, nerwowego usmiechu.Nic na siłę!Zbyt szybkie spoufalanie się moze być źle odebrane. Z czasem wyczujesz atmosfere. Powodzenia w nowej pracy! Jezeli nie wiemy jak się zachować to...wystarczy zachować sie przyzwicie!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZazuziZazuza
Otwarta , mila i przyjazna!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliszka
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rządzi a nie żądzi
z taką ortografią tp mozesz tylko rowy kopać...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też od jutra zaczynam. Wcześniej przychodziłam się uczyć i podpatrywać, ale przytrafiła mi się poważna gafa już na początku i muszę zrobić wszystko, aby zatrzeć złe wrażenie. :O Dodatkowo jestem zdenerwowana, bo odeszłam z innej pracy, tu miało być lepiej a widzę, że jednak podjęłam złą decyzję. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka co nie klnie
Ja zaczynam we wtorek po kilku latach przerwy. W nowej pracy. Trochę wyszłam z wprawy, nie jestem też na bieżąco. To jeszcze gorzej niż na początku, bo wtedy miałam w pamięci to, czego uczono nas w szkole... Co do zachowania: tego się jakoś nie obawiam, bo w pracy przede wszystkim zajmuję się pracą a nie plotami czy opowiadaniem głupich dowcipów. No i trzeba pokazać, że się coś potrafi a nie jest jakąś ostatnią ofiarą, która złapała Pana Boga za nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliszka
ojjj..wstyd z tym błędęm - fakt :) zwłaszcza, że kilka lat temu byłam mistrzem ortografii swojego okręgu..haha..serio! no ale cóż- człowiek się uwstecznia - i tak bywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przez pierwsze dni nie miałem jeszcze lokum i się podziewałem w sekretariacie, teraz mam już swoje M1, więc jestem sam, relacje są ok, choć wiadomo, różni ludzie. Teraz już minął pierwszy miesiąc pracy, a umowę mam na czas próbny 3-mce i chyba zdecyduję się pozostać, choć ze mną nic nie wiadomo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×