gdzie poznać normalneo faceta?

Po prostu chyba nie każdemu jest dane spotkać drugą połowę.

Ola1001:ja też mam taki sam problem.Chyba po porstu brakuje nam szczęscia w miłości.Szukałam przez internet ale to niestety nie udało mi się.Czasami zastanawiam się czy jest sens szukać niby mówi się "szukajcie a znajdziecie"z drugiej strony inni mówią nie szukaj zdaj się na los.I już sama nie wiem co mam robić:P

i czekam... czeka i sie starzeje w samotności :(

jakbym połączyla cechy moich byłych facetów...to wyszedłby ten idealny :), ale niestety...

Do Iwony. ja nie szukam faecta w necie Na początku jak zawsze było cudownie. Połączyła nas chemia, gdy patrzył na mnie to aż iskrzyło. Każdy mi mówił, że już na pierwszy rzut oka widać jak on Cię kocha. Jesteśmy razem 3 lata. Od 1,5 roku pomieszkujemy razem. Nie mogę pogodzić się z tym, że nie jest dla mnie taki jak na poczatku znajomości. Brakuje mi czułości, czuję się zaniedbywana. Dlaczego gdy chemia mija wszystko jest takie zwyczajne.

Do Oleny Dokładnie tak jak napisałaś. Szkoda, że jest to nierealne.

Ola 1001---a więc nie jesteś sama,masz tego kogoś przy sobie. Aże nie ma już chemi,jest,tylko wy jej niewidzicie.Przestaliście o nią dbać.To normalne,że po jakimś czasie związek się zmienia.Od was samych zależy jak to będzie dalej.Czy potraficie o tym rozmawiać,przytulić sie do siebie w ciągu dnia,powiedzieć coś miłego na uszko. Jestem 8 lat po ślubie,mam 4 maluchów ale wciąż się kochamy z M.Właśnie dlatego,że dbamy o siebie nawzajem.W nawaloe obowiązków znajdujemy tą chwilkę dla siebie.

foleta to cudownie, że tak wam się układa. Ja to wszystko wiem co napisałaś, ale, żeby tak się stało to dwie osoby muszą się starać. Mój chłopak uważa, że wszystko jest o.k.

Może jeszcze ktoś się wypowie?