Nerwica w ciązy

Nie wie, czy to wynik działania hormonow ciązowych, ale od pewnego czasu nie potrafie opanowac emocji...:-( Dzisiaj na przykład tak sie zezłosciłam na męza,że dostałam ataku autentycznej furii, z krzykiem i płaczem. Po takich napadach mam dodtkowo problemy z oddychaniem, nie mówiąc juz o relacjach z męzem :-0 Teraz jeszcze boję się,że mogłam zaszkodzic dziecku.Jestem w 3 m-cu..Co myslicie ? :-0 Sama siebie nie poznaję :-(

to na bank hormony.. zanim wybuchniesz opanuj sie .. ja mam tak samo przy tabletkach,, powiedziałm chłopakowi ze skoro mam brac tabletki to ma byc wyrozumiały.. narazie tak jest.. ja bez powodu sie złoszcze ale potem pomysle ze nie watro a Ty jestes w Ciaży wytłumacz męzowi i wszystko bedzie git i nie denerwuj sie tak :)

no zlosc i nerwy nie sa najlepsze dla dziecka ale spokojnie :) moze warto udac sie do lekarza? po porade?

Co moze mi lekarz pomóc? :-0 Nie zapisze mi leków przeciez :-0 Boje się o płód najbardziej...Jak mu mogę zaszkodzic?

no mozesz zaszkodzic takimi nerwami.. a dziecko wszystko wyczuje.. strach.. nerwy wszystko.. no moze za malutki płód ale pozniej..

Postaram się panowac nad soba, ale mąż mi w tym nie pomaga---zero wyczucia, a przeciez wie, ze teraz powinien mnie zrozumiec...ech. Dzięki za pomoc.

Wytłumacz mezowi przytul sie do niego i na spokojnie.. wyszukaj cos w necie na ten temat i mu pokaż :) bedzie ok