Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mandylia

Facet jest niepotrzebny!!!

Polecane posty

Gość pure2
o cholera...no tak, wszystkiemu winni czarni albo czerwoni :D czy ktos wobec tego mógłby mi wyjaśnić kto narzucił tygrysom albo szczurom albo konikom polnym, że mają zapewnić swojemu gatunkowi przetrwanie? naprawdę myslicie, że czyms się od nich różnimy? (pomijając oczywiście kwestie wyglądu, inteligencji, róznicy w budowie narządów, osobowości etc etc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie..pomijając kwestie....:D pure2-mądrze gadasz.... Jednak kazdy z nas jest indywidualnością;posiadamy osobowośc,dusze... To co pominęłaś jest jednak bardzo istotne,bo przecież kazdy z nas mysli inaczej i kształtują go inne doświadczenia życiowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem niewierzaca nie uznaje
KK wiec nie czuje sie przez nich ani nikogo zmuszana :O a czyta sie po to zeby miec jakiekolwiek pojecie o temacie w którym zaczyna sie dyskusja :O ale jak lubisz plesc trzy po trzy, bo masz pusto w głowie i zero pojecie o temacie to se gadaj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pure2
jest dokładnie tak, jak mówisz! ale, jak widzisz, nie zagłębiam się specjalnie w sferę emocjonalną człowieka, a skupiam sie bardziej na jego atawistycznych skłonnościach i sferze...hmm..no nazwijmy to seksualno-prokreacyjnej... o tym, że ludzie są różni i ich zachowanie jest warunkowane przez szereg różnych czynników pisałam już wcześniej i nie dziwi mnie wcale, że nie każda kobieta odczuwa instynkt macierzyński, ale, kurcza... celem życia jest chyba przekazanie tego życia dalej (abstrahując oczywiście od sfery umysłu, emocji, wartości - ktore zresztą narzucone sa przez naszą kulture, która, jak wiadomo jest wymysłem człowieka, a nie natury jednak)... dlatego właśnie jestem zdania, że panowie potrzebni są. jak najbardziej :D a tak przy okazji - czuję, że w tym towarzystwie nikt mnie nie zje za to pytanie - czy ktos sie orientuje do którego tygodnia można sie poddać aborcji? niekoniecznie farmakologicznej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wrażenie,że niektórzy zbyt poważnie podchodzą do pewnych spraw:P Ja wyraziłam na samym wstępie swój obecny stan emocjonalny i zapytałam tylko,czy mam rację:D A czy mam pusto w głowie...hmm,byc może i mam:P ..Czasami myślenie może zabić:P Poza tym to,ze nie jestes katoliczką o niczym nie świadczy.Jednak żyjemy w społeczeństwie katolickim,mało tolerancyjnym.Często można się spotkac z brakiem akceptacji ze strony otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od amlego w dupie mialam
akceptacje innych wiec tym sie akurat w ogole nie przejmuje :) nie jestem katoliczk,a mam w dupie postanowienia KK i naszego rz\adu, moga dawac nawet po 5000 za dzieciaka ja nie chce go jesczze rodzic i nie urodze, mam meza i jest mi fajnie na tyle by nie chciec psa, przyjaciółki (na których tylko sie zawiodłam), ani sztucznych penisow. tyle mam do powiedzenia w tym temacie, ajka ty sama złotko zaczynasz rozmowe o instynktach to radze ci poczytac o tym by miec pojecie o temacie bo twoje zaczynanie rozmowy o tym a potem przyznawanie sie ze nie chcesz czytac bo cie to nie interesuje swiadczy o totalnej głpocie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pure2
mam wrażenie, że dyskusja potoczyła się w zupełnie innym kierunku, niż sobie to założyła autorka... jednym słowem, spierzyłam Ci chyba topik - przepraszam... i wczytuję sie dokładnie w kazdy post, może ktos bedzie jednak znal odpowiedz na moje pytanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie chciałam gadać o prokreacji,przetrwaniu gatunku itp. Chodziło mi głównie o potrzeby natury psychicznej i fizycznej. Chyba kazda kobieta potrzebuje bliskości,zrozumienia,zaspokojenia pragnień.... ..jednak,czy do tego potrzebny jest facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unitra -i uważasz,że nie da się go zastąpić niczym innym?:D To co może mieć w sobie facet,że \"jest i to baaardzo potrzebny\"? Zastanawiam się...,bo mi chyba nie jest dane doświadczyć takiego szczęścia;) pure2 -nie spieprzyłaś;),da się to naprawić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pure2
Unitra, cytuję: "a tak przy okazji - czuję, że w tym towarzystwie nikt mnie nie zje za to pytanie - czy ktos sie orientuje do którego tygodnia można sie poddać aborcji? niekoniecznie farmakologicznej.." Mandylia - niestety jestem dzisiaj w rubasznym nastroju i muszę sie troche powywnetrzać..:P Pies, przyjaciółka, mama, siostra, ktokolwiek.. chyba nie jest w stanie dać Tobie tego, co możesz otrzymac od faceta, który naprawdę Cię kocha... czasami traci się nadzieję na znalezienie takiej prawdziwej miłości, ale chyba warto poczekać... wczoraj przez całą noc graliśmy w monopol i gadaliśmy... nie wyobrażam sobie co mogłoby mi takie chwile zastąpić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjaciółka będzie Cię wysłuchiwać tylko do momentu aż... pozna faceta :P smutne ale prawdziwe! a faceci są potrzebni jak najbardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×