Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fajnioszek

Problem z zazdroscia kobiety

Polecane posty

Witam wszystkich, ostatnio moje zycie jest coraz mniej fajne. Ja jestem po rozwodzie ok 3 lat a moja nowa dziewczyna jest ode mnie mlodsza o 3 lata ma 30. Problem z tym ze ona jest b.zazdrosna o moja corke. Corka nie mieszka ze mna,jednak ja po latach lazenia po sadach w koncu dostalem mozliwosc spotykania sie z wlasnym dzieciem.Niestety stalo sie tak ze moja byla zona tak wyprala glowe corce, ze ona sie spotyka ze mna rzadko, 1 raz na tydz czasami 2 razy. Ostatnio doszlo do takiej syt. ze moja dziewczyna nie mogla do mnie przyjechac a ja w tym czasie sie spotkalem z corka(mialem wolna sobote i bylem sam w domu), ktorej nie widzialem ponad miesiac, bo z matka wyjechala gdzies za granice na wakacje. Dziecko przyjechalo w piatek a ja sie z nim umowilem na sb.Niestety moja teraz jest obraznona ze nie poczekalem kilka dni tylko od razu do niej pobieglem. Dla niej znaczy to ze corka jest dla mnie najwazniejsza, a ona sie nie liczy. Jest to oczywiscie nieprawda, gdyz jest mi najdrozsza, conajmniej tak samo jak corka.Niestety moje tlumaczenie nic nie daje.Ona jest zazdrosna o moja corke,a ja tego nie rozumiem. Z dzieckiem sie widuje rzadko. Jak sie spotkam za czesto z dzieckiem czy za wiele dzwonie do niej to od razu robi mi dym, albo mowi ze najlepiej zebym ja zostawil i zajal sie corka i jej mamusia.Co ja mam robic, jak rozwiazac ten trudny problem.Tylko nie piszcie mi prosze zebym sobie zmienil dziewczyne czy cos w ten desen, bo to nie jest zadne rozwiaznie. dziekuje za pomoc i pozdrawiam smutny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałabym, że powinieneś z nia porozmawiać, ale na pewno to już zrobiłeś .... Musisz jej dać jasno do zrozumienia, że to jest Twoje dziecko i chodzi Ci o dziecko tylko a nie o jej mamusie... Twoja dziewczyna jako kobieta powinna to zrozumieć, chyba że nie ma instynktu macierzyńskiego za grosz. To jest naturalne, że jako ojciec chcesz korzystać z każdej chwili ze swoją córką i to znaczy, że także dla waszych ewentualnych współnych dzieci z nową dziewczyną bedziesz doibrym ojcem. Twoja dziewczyna powinna być przygotowana na różne sytuacje wiąząc się z facetem, który ma dziecko. Musisz spróbowac jej to racjonalnie wytłumaczyć i ja myśle osobiście, że miłości do dziecka i do kobiety nie można w ogole ze sobą porównywać!! to są dwa calkiem różne rodzaje miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu mam wrazenie ze ta jej zazdrosc ja tak zzera ze nic do niej nie moze dotrzec. Rozmowy byly setki godzin, w kolo o tym samym. Tyle ze juz czasami trace cierpliwosc-jestem tylko czlowiekiem. Mysle ze instynkt ma bo chcialaby miec dziecko,ale moje jej przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu. Tym bardziej mam problem,bo moje dziecko przewlekle choruje i stad chcialbym miec z nim duzy kontakt choc jest to trudne. Twierdzi ze kiedys dziecka nie bylo miedzy nami, choc wie od samego poczatku ze mam corke. Fakt,kiedy sie z nim rzadziej spotykalem bo jej matka zabraniala i zle ja do mnie nastawiala (corke). Ale dziecko bylo,jest i bedzie dla mnie b.,wazne. Trudna to sprawa dla mnie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że to trudna sprawa i nie wiem już co mogłoby przekonac Twoja kobietę... Może sprójcie czasem spędzać czas w trójkę? Jeśli oczywiscie obie wyraża na to zgodę. Jeśli Twoja aktualna partnerka pozna bliżej córke może łatwiej będzie jej zrozumieć. I oczywiście jeśli córka nie będzie wyrażała sprzeciwów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanko__
kobieta 30-letnia nie jest w stanie zrozumieć tego,że córka jest ważna??? to co namniej dziwne....... porozmawiajcie powaznie.przecież to oczywiste,że córka się musi bardzo dla Ciebie liczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuku na muniu
wiesz, myślę, że ona boi się, że przez córkę wrócisz do matki i fakt że się z nią spoytykasz, odbiera jako chęć widywania się z byłą żoną; okaż jej że to ją kochasz, a nie była i że chęć widywania córki nie ma nic do tego. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety jakos inaczej na to patrza. Potwierdzam, ze dla kobiet mimo iz dziecko jest wazne, czesto mezczyzna jest wazniejszy...u facetow wazniejsze jest dziecko (ale tez nie zawsze) Zatem mozliwe ze tak jest szczegolnie w Twoim przypadku bo to nie jej dziecko. Sprubuj zadbac o emocje kobiety i upewnic ja ze corka nie wplynie na wasz zwiazek, ze jest wiele momentow kiedy ona a nie corka jest najwazniejsza. Sam sie dziwie temu ze kobiety tak maja .... ale maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Pytanko, Mysle ze Ona pewnie rozumie ze dziecko dla mnie jest wazne. Jest po prostu tak zazdrosna o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeńka
Znam ten temat. Jaki jest Twój układ z byłą? Może chodzi bardziej o Twój kontakt z byłą niż z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Heeńki Ja wlasciwie nie utrzymuje kontaktow z byla.Ona ma swoja rodzine,jakiegos faceta i z nim dziecko.Zreszta z nia sie nie da normalnie rozmawiac,stad tym bardziej nie ma sensu.Jedynie spotkam sie z corka, a z byla staram sie nie kontaktowac, chyba ze zdazy sie cos odnosnie dziecka. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×