Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alienor

Nie kocham już...ufff........co za ulga

Polecane posty

Było.... minęło. Kochałam jak diabli. Poznał inną, wywaliłam z domu, ale serce ciągle drgało............a teraz przyjeżdża do syna i co? I nic. Zero reakcji...drażni mnie wręcz jego obecność. Myslałam,że to tylko chwilowa reakcja........ale nie , trwa już drugi miesiąc. Nie wzdycham, nie myśle, nie elektryzuje mnie jego przypadkowe dotknięcie, zapach..........a tak było jeszcze w czerwcu. Co za ulga :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszcze ci bardzo
tej obojetnosci ja po 4 latach jestem w fazie niewawisci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleeeńka
może zdradzisz sposób na :nie kochanie"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż uczucia to zagadka............Patrzysz na faceta........elektryzuje Cię jego zapach, powiew powietrza kiedy przechodzi obok. Myślisz co teraz robi, czy jest z nią czy może myśli o Tobie.........a tu nagle, ta sama woda po goleniu i ten sam zapach, ale juz nie pachnie, a wręcz drazni, masz gdzies co robi, czy jest z inną, czy sam gapi się w telewizor. Ja nie niemawidzę, ja jestem obojetna.........ale przepisu na to nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do nienawiści........to chyba nie potrafię nienawidzieć. Mam wiele ku temu powodów, a jednak.........czasami obojętność jest gorsza. Cieszę się że już nie kocham.......mogę zacząć nowe życie bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brawo brawo
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martaaa 85- tak Ci się wydaje i ja tak myślałam.....On jest świetny wspaniały, przystojny i w ogóle żaden facet nie dorasta mu do pięt. Wokół sami bezbarwni, beznadziejni............... Tylko przychodzi czas, kiedy zaczynasz patrzeć na tego faceta inaczej. Coś przytył, coś brzuszka dostał, jakiś pryszczyk na twarzy, a charakter wogole beznadziejny ;-) Miłość zakłada nam kurtynę na oczy. Teraz wokół mnie zaczynają się pojawiać inni, Ci zaczynają pachnieć, elektryzować i cieszę się z tego cholernie. Też tak będziesz miała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to doepro tydzien jak sie dowiedzialam tak naprawde wszystko jest swieze mam nadzieje, ze bedzie tak jak mowisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tygodniu wyłam za nim do poduszki, po dwóch myślałam w dzień i w nocy tylko o nim, po miesiacu myslałam już tylko w dzień.....................teraz mija już trzeci miesiac i mam go gdzieś:-). Jest ojcem naszego dziecka i nikim więcęj dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×