Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sylviaona

Przerażona sobą!!!

Polecane posty

kilka dni temu byłam na rozmowie kwalifikacyjnej do pracy,tak się zestresowałam ze nie umiałam odpowiedziec na najprostsze pytania a jak już coś powiedziałam to tak dukałam ze sama siebie nie mogłam zrozumieć ,cała się trzęsłam ,pani która ze mną rozmawiała była bardzo miła,starała się żeby ta rozmowa była miła dla obu stron ale ja nie mogłam nad soba zapanować,oczywiście pracy nie dostałam,podejrzewam że cierpie na fobie społeczną,w domu wśród najbliższych jestem wygadana,pyskata, ale w kontaktach z obcymi ludzmi nie daje sobie rady i to mnie dobija,prawie nie wychodze z domu,żeby nikogo nie spotkać,żeby nie rozmawiać,jak mam załatwić jakąś sprawe w urzędzie to poprostu szlag mnie trafia,ukończyłam studia ale też chyba cudem i na środkach spowalniających prace serca ale tak nie mogę dalej żyć,jak mam sobie pomóc?????czy są jeszcze takie osoby jak ja i jak sobie radzą????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie! ja kiedys na rozmowie kwalifikacyjnej nie moglam za cholere zrozumiec faceta ktory ja przeprowadzal bo tak szybko mowil, tez mnie stres dopadl, bylam juz wkurzona cala ta sytuacja i jakops sie zdekoncentrowalam i na pytanie \"Dlaczego to Pani powinna dostac ta prace?\" dopowiedzialam jak debil \"A dlaczego nie?\" :D z kretynskim usmiechem...no ale przyjeli mnie :o nie weim za co :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a juz poza tematem rozmow kwalifikacyjnych - chodzisz moze do psychologa? ze wszystkim mozna sobie poradzic glowa do goy, bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do majjjja
wypowiedzialas sie w zasadzie nie na temat i w ogole nie pomoglas dziewczynie, no ale przynajmniej lepiej sie poczulas, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypowiedzialam sie na temat, pokazalam ze nie tylko Jej zdarzaja sie takie wpadki, rozmowa o prace to wielki stres, dla mnie rowniez i dla wielu ludzi wiec to chyba normalne ze zdarzaja sie wpadki? nie jestem psychologiem, nie przeprowadze tu terapii, moze Ty sie wypowiedz i pomoz dziewczynie, zamiast sie czepiac, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sen to tylko
a ile masz lat kochana ?pytanie do autorki watku mam idento problem co ty.idento:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie nie ,nie chodzę do psychologa a wiem ze powinnam,sama myśl że mam opowiadać o sobie obcemu człowiekowi mnie przeraza,boje sie tego że dopadnie mnie drżenie rąk,dolnej szczeki,ścisk w gardle ,ciepłe i zimne poty,dziwne tiki, bo ja tak własnie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba nerwica? psycholog na pewno ci pomoże, bo sama raczej sobie z tym nie poradzisz, ja wprawdze nigdy nie korzystalam z takiej pomocy, natomiast moja kolezanka owszem, i bardzo sobie te rozmowy chwalila, wyszla w ten sposob z depresji. nerwica to choroba jak kazda inna a psycholog to lekarz- nie ma sie czego wstyydzic! na codzien widzi rozne przypadki dla niego to chleb powszedni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 26 lat i w zasadzie nie mam np.żadnych wiekszych kompleksów związanych z wyglądem,w domu jestem dusza towarzystwa a na mieście czuje sie nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz bylo kilka topikow na ten temat...takich osob jest bardzo duzo...a najprosztszym i chyba najskuteczniejszym rozwiazaniem jest udanie sie do psychologa...albo jak nie chcesz to chocia czytanie ksiazek na ten temat...trzeba powoli zaczac wychodzic do ludzi i nie zamykac sie w domu bo to tylko poglebia ten stan...starac sie nie przejmowac tak opinia innych osob , koncentrowac sie na swoich zaletach a nie wadach nie poddawac sie kilooma porazkami, nie rozpamietywac ich, nie krytykowac sie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość według mnie to ....
no musisz sie przełamać! tez tak miałam, dla znajomych wygadana, wrecz pyskata i kłotliwa a jak tylko pojawiał sie ktoś obcy to zaraz klops moje rozmowy kwalifikacyjne to tez był koszmar .... denerowowałam sie jak głupia, a najbardziej to byłam wściekła na siebie, ze sie tak przejmuje trzeba wyluzować, nie myśleć o tym, odbudowac poczucie własnej wartości - inni tez maja podobne problemy, nikt nie jest doskonały ... miałam taka fobie społeczną przez jakis czas - bałam sie wychodzic z domu, jakos mi to mineło,teraz po prostu musze sie spotykac z ludzmi - taka mam prace a załatwianie spraw w urzedach - koszmar -do dzis nienawidze tam chodzic, ale musze - pochodx troche to sie przyzwyczaisz i głowa do góry na pewno znajdziesz prace- w końcu studia masz i jakas wiedze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sen to tylko
a pracowalas gdzies juz ?to ważne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog to nie lekarz
jak ktos madry tu napisał ale wskazany do objawów Sylviaony bo z czasem taka fobia sie pogłabi i zatruje ci zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katzraynawiwww
jesli skonczylas studia to spoko a jakie to studia byly ?jaki kierunek i dzienne czy zaoczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie twierdze ze psycholog skonczyl medycyne! natomiast pomaga ludziom tak? leczy depresje, nerwice, tak? wiec to go nazwalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekochamy sie bo ja nie chce
PSYCHOLOH TO LEKARZ .. a ten kto pisze ze nie to matoł jakis,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skończyłam studia dzienne,biologia,jakoś sobie radziłam na seminariach ale na egzaminach ustnych nie rozstawałam się z kroplami na serce,chodziłam do lekarza i udawałam ze mam problemy z tarczyca i wtedy dostawałam takie tabletki po których wszystkie moje ruchy były spowolnione i mogłam chociaz przez chwile nad soba zapanowac ,pracowałam dorywczo ale bardzo krótko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekochamy sie bo ja nie chce
psycholog to lekarz duszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etammmmmmmmmmm
nie obraż sie ale masz 26 lat . chyba w tym wieku to sie ma już prace albo kiedys sie pracowalo. jak ty w ogóle sie uchowałas ze masz 26 lat i nie pracujesz.kto cie utrzymuje?sorki ale nie znam osób wtym wieku które by nie pracowaly..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabletki to rozwiazanie na krotka mete...i z czasem moga juz nie pomagac...a moze jestes DDA jednym z objawow jest lek przed ludzmi zwlaszcza autorytetami (np. szef czy nawet nauczyciel)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam takie osoby, konacza studia dzienne i sa na utrzymaniu rodzicow- wolny wybor, chociaz ja tez nie wyobrazam sobie nie pracowac w tym wieku :) ale wszystko przed Toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra to lekarz
a psycholog to psycholog. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem DDA a dla tych ,którzy pisza że cudem się uchowałam to powiem ze tak,utrzymywałam się z alimentów 250 zł miesięcznie i z tego co zarobiłam w wolnych chwilach np.przy ulotkach a teraz jestem w domu bo mam małe dziecko i jestem na utrzymaniu męza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jestes DDA to tym bardziej psychoterapia jes Ci potrzebna nie ma co sie wstydzic i zwlekac ...bedzie napewno dluga i trudna ale napewno warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam do wzięcia udziału w badaniu dotyczącym arachnofobii i lęku. Składa się on z dwóch krótkich kwestionariuszy, które pozwolą mi na zgromadzenie informacji niezbędnych do przygotowywanej pracy magisterskiej. Dla chętnych informacja zwrotna :) Z góry dziękuję za pomoc link do ankiety: http://www.ebadania.pl/f44a76604c17d693

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam do wzięcia udziału w badaniu dotyczącym arachnofobii i lęku. Składa się on z dwóch krótkich kwestionariuszy, które pozwolą mi na zgromadzenie informacji niezbędnych do przygotowywanej pracy magisterskiej. Dla chętnych informacja zwrotna :) Z góry dziękuję za pomoc link do ankiety: http://www.ebadania.pl/f44a76604c17d693

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×