późno już....czy ktoś jeszcze nie śpi?

tak sobie pomyślałam,późno a ja jeszcze nie mogę iść spać... jest tu jeszcze jakiś nocny marek?

ja nie spie

to podobno można leczyć :)

w nocy pierwszy raz od miesiecy ale mi sie nawet myslec nie chce

czyżby morfeusz był mało atrakcyjny?

i ja też nie śpie =()

ja dopiero wrocilam z coctajlbaru i jestem lekko zakrecona :p wyduldalam 5 drinkow i.. fiu fju--- ide spac albo poczekam na swojego mena az wroci z roboty.. ale do 4:30 to dlugo..

co wogóle robicie o tej porze? ja siedzę w pracy stąd moja wymuszona bezsenność

kocham go o mamo co na tym mtv puszczaja ... [irytuje sie :p] ..paris hilton.. zaraz wyrzuce to tv przez okno

Ja niestety tez siedze w pracy i to do 7!!!!

oj widać że trochę wypiłaś, bo gadasz bez sensu,ale przynajmniej się pośmiejemy =) i po drinkach chce ci się spać?

ano w pracy i tak do 8 rano

ale nie narzekam,może dziwnie to zabrzmi ale mam pracę którą naprawdę lubię

no niestety tak bywa, jak się ma na nocki, to przekichane, zwłaszcza jak cię amor dopada, ale mocna kawa postawi na nogi =)

to do mnie bylo czy jak he .. a no chce mi sie zdemnac, ale ten moj wiesniak przylezie i mnie obudzi bo go na pieszczoty wezmie haha a tu zonk bo ciotka przyszla hahahahaha

Ile kaw organizm jest w stanie wytrzymac?

ja już prawie prawie....... śpię :D

co do kawy to nie mam swojego rekordu, zaraz szykuje mi się przerwa więc jakoś dotrzymam do rana

bongo lubi tanczyc pongo hehe --zartuje... nawet nie czuje jak rymuje tralalala

poczucie humoru o tej porze?godne pozazdroszczenia :) :) ja ledwo widzę klawiaturę

ja tez ledwo widze dlatego mam swe bryle.. ktore z wielka rozkosza nosze gdy jestem sama i nikt mnie nie widziec ani nie slyszec

oj znam ten ból........ale jaka za to satysfakcja ze przyjdzie się z pracy, i można się połozyć(odespać, jak ma się mozliwości)

jak tu wytrzymać-za oknem szumi morze (oczywiście nasze ojczyźniane:) )i tak błogo się robi...

ja codziennie chadzam spac o 4 rano i jestem na nogach od ok 9 nie pytajcie jak sie mniewam gdy spie tak dlugo.. wprost zajebiscie, z tego przespania zapalilam dzis papierosa odwrotnie haha i jeszcze sie zaciagam i nie wiedziec o co chodzi zdenerwowana spojrzalam w strone swej klamki (czyt nosa) qqam i co ? zanim sie scielam szwagier sikal ze smiechu..

czy rodzice opowiadali wam bajki na dobranoc? wiem głupie pytanie ale i pora dziwna

wiec zudawalam ze mnie tez to smieszy chociaz w duchu mysle se: ty baranie :/ ..

hehe dobre, ja potem spie do południa =)

dol pogania dol to pewnie te driny :D

a na to wszystko zaczyna mi się ząb odzywać :(

nawet mi nie mówcie o spaniu do póżna :O dziś wstałam o 13.44 :O :D