Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Giovanni

Nie mam pomysłu na temat, ale topic będzie BOSKI

Polecane posty

Nie ma za co :) Zawsze do usług :) Cieszę się, że lepiej się czujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Translate... zginął mój kolega 2 tyg.temu...bardzo mną to wstrząsnęło, bo go uwielbiałam...w dodatku kilkadziesiąt minut przed wypadkiem z nim świętowaliśmy pewną rodzinną uroczystość... Gio zobaczył świeczkę na blogu i napisał czy wszystko OK . życie ludzkie jest kruche ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo, zagląda tu ktoś jeszcze czasem ? :) pewnie ciepło sie robiło i wszyscy korzystają z majowej pogody, co? : abo zapracowani..? :) co u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to sam do siebie? Do nas pisz :) Jak tam dzieciaki? a, i jestem jeszcze ciekawa czy nauczyłeś się włoskiego, bo pamietam, że chodziłeś na jakieś lekcje, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziłem ale czasu brak :( Więc nie nauczyłem się w takim stopniu w jakim bym chciał. Dzieciaki super, Majka obecnie już nie jest pająkiem, natomiast na koty jej się rzuciło. Łasi mi się do nóg, liże po policzku i drapie pazurkami. Bywa ciężko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okazało się że oliwka wcale nie jest alergiczką, poprostu ma bardzo słabą odpornosc przez ten cały rok...planuję wyjechać z nią nad morze, może to pomoże, haha :D ale rymuję :P a poza tym za miesiąc idę na wesele do koleżanki, cieszę się :) wyrwałam sukienkę za 34 zł, gdzie za normalną cenę kosztuje 119 :D a tylko dlatego bo licytowałam uszkodzoną, tj.z popsutym zamkiem, hehe :D Gio, fajnie, że twoja córa ma takie klimaty, hehe, moja teraz ma szał na miecz :O chce szabelkę i koniec :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jednej strony cieszę się że moja córka to taka "twarda babka", ale z drugiej strony trochę niepokoję się, bo gdy inne dziewczynki chcą się stroić w sukieneczki, zrywać kwiatki, udawać księżniczki, to moje dziecko ucina sobie włosy prawie do łysa, w kieszeniach wiecznie kamienie i piach, w ręku zamiast bukieciku - patyki i kije... :O no i zamiast lalek to ona chce miecze i szabelki :O może to kwestia wychowania? może za mało kobieca jestem i dziecko ma jakieś krzywe wzorce, haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeti78
tak sobie siedze i czytam i widze że fajnie tu macie.moge czasem zajrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yeti,pewnie! Zapraszamy. Zaczernij się tylko, bo różne świry tu piszą i mogą się podszywać. Napisz coś o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erotica, jesteś bardzo kobieca moim męskim okiem i zdaniem. A Oliwii przejdzie. Moja siostra też taka była "chłopczyca", teraz za to stroi się i chce pokazać, że jest kobietą. A ma niecałe 20 lat, więc musisz troszkę poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erotica tym się w ogóle nie przejmuj :) Ja w dzeciństwie byłam taka sama, albo jeszcze gorzej. :D Ja się wychowałam z dwoma starszymi braćmi i w ogóle nie chciałam przyjąć do wiadomości, że jestem inna niż oni. Pamiętam jak mnie mama goniła po domu żeby mi sukienkę ubrać :D Powiedziałam, że jak chłopaki ubiorą to i ja :D A poza tym to ja nawet nie mówiłam jak dziewczynka, tylko wszystkie słowa były w rodzaju meskim. bawiłam się samochodami, właziłam na drzewa, byłam ciągle podrapana i poobijana ... i też miałam krótkie włosy :D No ale wyrosłam i dziś nie przypominam w niczym faceta :D Mam nadzieję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeti 78
ja mam synka i też jakieś pół roku temu mial wielką ochote bawić sie lalkami.wszędzie musiał zajrzeć zadawał tysiąc pytań.postanowiłam mu nie bronić bo wyczytałam w jakiejś mądrej gazecie że to nic złego.teraz już mu mineła fascynacja lalą i daje czadu tekstami usłyszanymi w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałem topik o najgłupszych rzeczach, jakie faceci forumowiczek zrobili po pijanemu. Przypomniała mi się moja akcja z wieczoru kawalerskiego. Po imprezie kuzyn odwozi mnie i kilku kumpli do domów. Coś mi się ubzdurało i zażądałem kursu do zoo... bo \"każdy zasługuje na wolność\". :) Koniecznie chciałem uwolnić zwierzęta. Co najlepsze, koledzy zapalili się do pomysłu. Kuzyn długo nam tłumaczył, że nie jesteśmy przygotowani do akcji, w końcu przyznałem rację, no bo przecież trzeba obmyślić plan... hehe :) Od tamtej pory Ewa ze mnie kpi jak tylko wybieramy się do zoo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, stworki śpią a ich mama z koleżankami na babskim wyjściu. A tata ma czas na net ;-) Dołączam się do życzeń Translate - wszystkiego najlepszego, mamy! 🌼 Maja padła po dniu pełnym wrażeń, Szymek za to strasznie marudził, nie chciał usnąć, ale udało się, śpi. Mam tydzień wolnego:D Ewa ma dziś wolne od dzieci. Do południa zabrałem je do zoo, ale nie chciałem uwolnić zwierząt... Potem poszliśmy całą rodzinką na obiad, a potem Ewa poszła do fryzjera, kosmetyczki, gdzieś tam jeszcze ale kurczę, jak ją zobaczyłem jak wróciła do domu to uuuuuuch..... ależ mam żonę! Jeszcze założyła taką sukienkę, że szczęka mi opadła. Z przyzwoitości nie powiem co mogło wykonać ruch przeciwny do opadania... :) I poszła z koleżankami, ech, moje marzenia się rozwiały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt już tu nie pisze, nic nie wiadomo co u Was słychać. Kaczorynka nam już za mąż wyszła pewnie i się nie chwali... Ech, baby, baby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaczorynka, nie wiem czy jeszcze tu zaglądasz, ale chciałam Ci powiedzieć, że byłaś piekną panną młodą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm i nadal nikt nic nie pisze... Chyba znowu przyjdzie nam się rozstać na jakiś czas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaglądam, mam topik w ulubionych i na bieżąco widzę co się dzieje. No ale jak nikt nic nie pisze, to co mam ze ścianami gadać? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w sumie to nic ciekawego. Dziś jakaś śnięta jestem, że chyba zaraz pójdę spać. Do tego jeszcze zaczął lac deszcz :O Było ciepło i ładnie może z tydzień. Do kitu to lato w tym roku :O A co u Ciebie? Już po urlopie, czy przed? I jak dzieciaki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem przed urlopem. Teraz spędzam mnóstwo czasu w pracy, żeby skończyć wszystko przed wolnym, bo to od przyszłego czwartku. Dzieciaki super, Maja jest obecnie kucykiem, więc trzeba się do niej odpowiednio zwracać ;) Co ciekawe, nie przepadała wcześniej za warzywami, teraz je wcina - wystarczy dziecku wmówić, że koniki jedzą warzywa... :D Teraz zamiast cukierka domaga się marchewki i to wychodzi jej na zdrowie. Natomiast Szymek robi się coraz większe chłopisko, i z dumą mogę rzec, że coraz bardziej podobny do tatusia :D Ewa siedzi obok i Was pozdrawia, jako i ja czynię. I odmeldowuję się, by wykąpać młodego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wszystko Ok. Status cywilny nic nie zmienil w moim zyciu. Jedynie to, ze teraz mowie: "MAZ", a nie "CHLOPAK" :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×