CO MAM ZROBIC???

moja mama kupila kafelki, chcac odremontowac lazienke, ktora jest obrzydliwa, ale moja babka zarbronila jej zrobic remont! normalnie szlag mnie trafia

zabronila???to Twojej babci mieszkanie czy jak?

to jej dom niestety ale moja mame chce dobrze, powolutku remontuje co sie da ale moj wujek(brat mamy) nastawia babke przeciwko nam!

Starsi ludzie bardzo sie przyzwyczajaja do miejsc,mebli itp. Mojej kumpeli dziadek nie chcial zmienic nawet dywanu, tez byly niezle awantury...

ma argumenty niezgadzajac sie? a wujek ?

to lepiej z babcia porozmawiac na osobnosci, kiedy nie ma wujka w poblizu i wytlumaczyc ze: lazienka wymaga remontu. ze poki sa pieniadze to lepiej teraz ja odnowic:) bo potem moze beda inne wydatki .

argumenty- "plytki sa jeszcze dobre" :O

no to moze przyznajcie jej racje. Ze starszymi ludźmi tak trzeba ;) a małymi kroczkami Ty jako wnuczka sprytnie zakrec sie kolo babci. Zacznij mowic ze takie ladne te nowe kafelki ze tak sie cieszylas z zapowiadanych zmian, ale skoro to babci przeszkadza to jakos to przebolejesz. Mysle ze babcie maja wieksza slabosc do wnuczek niz synow;)

zazdroszcze Wam, ze macie normalne rodziny ze nikt wam nicnie wypomina a nie tak jak ja, cale zycie w jednym pokoju, awantury, brak wsparcia i oparcia

mi wypomina teść,że u niego mieszkam i co?też nie mogęzrobic remontu, nawet nic przestawić,o wyrzuceniu nie ma mowy(wyrzuceniu rupieci, 20-paro letnich gratów itp) takie jest życie, jak czlowieka nie stać na swoje M. Szkoda mi Twojej mamy i rozumiem ją, bo sama tak mam.

forse w remont nie swojego domu ?