Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rachunek sumienia

Przepraszam i wybacz mi!!!

Polecane posty

Gość rachunek sumienia

Przepraszam Cie za to że mimo wysiłku nie potrafiłem sprawić byś została dwa lata runęły przepraszam za to że czasami nie myślałem o Tobie za to że czasami byłaś smutna przeze mnie,..............wybacz mi wszytko teraz odeszłaś ale wiec że ja zawsze będe kochał Cię za to wszytko jaka jestes jaka byłaś a przez moją zjebaną osobe musiałaś odejść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monyka1
smutne to... tylko czy ona wie ze ja kochales ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunek sumienia
bylismy ponad dwa lata ona wyjechala i odeszla :(((..mam za swoje teraz bede cierpiał:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh eh eh eh
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
ale zostawila ciebie dlatego ze musiala wyjechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunek sumienia
wyjechala wszytko bylo niby oki przed wyjazdem 1 miesiąc pozniej stwierdziła ze to koniec nawet nie wiem dlaczego tak sie stało..ale cóż mam za swoje wszytko w co wierzyłem straciło sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh eh eh eh
Czyżby poznała innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunek sumienia
wraca za 3 tygodnie ale mieszka bardzo daleko ode mnie a ja coż spieprzyłem wszytko:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh eh eh eh
a wyjechała za granicę? Jeżeli wraca za 3 tygodnie - to może jeszcze wrócicie do siebie? Powód zerwania jakiś musiał być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh eh eh eh
Przecież jednak dwa lata to nie tydzień... była z Tobą nie dla zabicia czasu a napewno z miłości - więc myślę, że..tzn. wydaje mi się, że mogła kogoś tam poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunek sumienia
nie mam pojecia ja sie nie moge odezwać...prosiła abym jej dał odejść za mocno jej kocham żeby nie uszanować jej decyzji za błedy trzeba płacić ja dostałem za swoje:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany...
powinienes do Niej zadzwonic oi powiedziec jej dokladnie to co tutaj piszesz dl nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunek sumienia
być może wiele bym zmienił ale życie nei daje szansy widocznie nie byłem wart jej uczucia:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany...
czas w tym wypadku dziala na Twoja niekorzysc jedynie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany...
sa telefony zawsze mozesz zadzwonic nawet teraz zaraz sprobuj w tym nie ma nic zlego ze walczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunek sumienia
Widzicie to nie takie proste obiecałem jej kiedyś juz poświeciłem wszytko co miałem cennego dla niej na drugi raz nie mam siły poprostu wewnętrznie powoli umieram...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany...
jezeli tutaj piszesz i piszesz w taki sposob o Niej i tej milosci to znaczy ze nie wszystko umarlo..walcz zawsze warto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety niedojrzałe
walcz i pamietaj, że nie ma czegos takiego jak:stracenie, nie wtedy jak kochasz. I ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka1
bez powodu nie odeszla .... jesli kochasz ja to walcz o nia nie zostawiaj tak tego! to nic ze powiedziala " nie kontaktuj sie ze mna" kobiety tak mowia a tak naprawde chca tego kontaktu i sprawdzaja tym sposobem jak bardzo ci zalezy bo jesli pomimo , ze zabronila ci kontaktowac sie z nia Ty bedziesz walczyl zobaczy , ze zalezy tobie a takich facetow kobiety uwielbiaja takich ktorzy walcza o milosc bo wtedy czuja sie naprawde kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany...
nie boj sie i zadzwon do Niej w sumie nic nie masz do stracenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunek sumienia
Wiecie już raz walczyłem i mało by mnie tutaj nie było..odkąd zerwała ani słowa ni smsa poprostu zero kontaktu-poztym powiedziała mi że jej nie znam i wogółe że nei ma już sił ...poddałęm się tym razem wiem że dużo rzeczy spieprzyłem i wiem że wyjechała i pewno miała taki plan no ale coż .....powolutku umieram wewnatrz a nie mam 20 lat i byłem pewny swego uczucia:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany...
najwazniejsze to sie nigdy nie poddawac z tego co piszesz to nadal kochasz ta kobiete i jestes tego pewny wiec zawalcz bo do konca zycia mozesz zalowac ze nie probowales

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunek sumienia
pewnie że jestem pewien uczucia do niej pewnie że chciałbym ją odzyskać ale raz ofiarowałem wszytko co miałem zdrowie przyjaciół,prace reputacje tylko po to by jej pokazać jak mocno ją kocham nie mam siły juz na taką walkę bo tym razem mogę naprawde ucierpieć na zdrowi i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany...
nie wolno Ci watpic..przede wszystkim powtorze raz jezcze zebys sprobowal zadzwonic sam wybierz najodpowiedniejszy moment i pogadaj albo jak nie tel napisz maila zagadaj na gg no cokolwiek sms...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunek sumienia
pogubiłe,m się:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany...
ojjjjjjj nie chcialam:( chodzilo mi tylko o to zeby ona wiedziala co czujesz moze ona wlasnie tego chce i na to czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rachunek sumienia
powiedziała mi że byłem ważny dla niej i żebym jej pozwolił odejść iże już nei chce że sie wypaliła ja nie mogę nie potrafie tak już walczyć chociaż chciałbym ją odzyskać czemu tak człowiek w dupe dostaje wiem że dużo rzeczy spierdzielłem wiem o tym i dalego odeszła miała dość:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety niedojrzałe
rachunku, a gdzie rozmyw? a gdzie dialog? no własnie:) Nie ma nic straconego. I aby związek trwa trzeba dialogu. nawte jak cos posżło nie tak, warto pomowic. W imie tego co jets w was, w sercach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany...
mowie Ci powiedz jej to po prostu tak po ludzku jak czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×