Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

my my my

Głupie zagrywki Waszych byłych dziewczyny?

Polecane posty

Byłam z Nim 4 lata. Nie byłam z Nim szczęśliwa. Ale trudny było z Nim zerwać. Po 3 latach zrozumiałam, że Go nie kocham, ale byłam za słaba, by z Nim zerwać. Miał nademną psychiczną władze. Wkońcu to zrobiłam. Fakt może nie w sposób, w jaki powinnam, ale nie potrafiłam inaczej. Porozmawiałam z Nim, było Ok. Płakał, prosił, ale ja byłam nieugięta, nie dochodziło do niego, że ja poprostu go nie kocham.. A potem zaczęło się. Zaczął gadac na mnie kompletne głupstwa, np. to, że jestem dziwką :O ze się puszczam na lewo i prawo :O tylko dlatego, że nie chciałam z nim już być. I jeszcze usłyszałam, że \"NIE MIAŁAM PRAWA Z NIM ZERWAĆ\" ehh. Dlaczego faceci czasem są tacy beznadziejni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dziw się zawróciłaś mu w głowie a później po 3 latach sie skapnęłaś żre go nie kochasz , trochę późno nie sadzisz ?? Pewnie bardzo go zraniłaś i stąd to zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok. ale tak bywa prawda? to było przyzwyczajenie, a nie miłość teraz to wiem. zresztą, jak można kochać kogoś, kto zamyka cię przed całym światem? nie dało się z Nim żyć. I mimo wszystko, nie usprawiedliwia go przed takim zachowaniem, tymbardziej, że ulożył sobie życie i ma swoją kobiete. Boże co za facet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pscółka maja
mój były kiedyś, na moich oczach w barze pieprzył się z jakąś laską. a gdy wyszłam to podobno odrazu ich ochrona wyprowadziła. :O wiesz jakie to uczucie, widzac kogos z kim sie bylo i nagle ogarnia cie za to wstyd?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj wiem jakie to uczucie. wiele osób zadaje mi pytanie, jak ja mogłam z nim być. dlaczego? On zamykał mnie w klatce. nigdzie nie wychodziliśmy, bo on nienawidził ludzi, barów, naszego miasta, moich znajomych, a swoich nie miał. sylewstra spedzaliśmy przed tv. :O a jak ja toczyłam walke, byśmy wychodzili, to wychodziło, że ja jestem najgorsza. Gdy była u mnie rodzina, to on zamykał się w pokoju. Oj wstyd mi do tej pory. nienawidze go :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci potrafia byc
do dupy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci potrafia byc
i za to ich kocham bo ja lubie do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×