JAKI PREZENT KUPI NA WESELE????????

w sobote idziemy na wesele do mojego narzeczonego kolegi... kolega z ktorym nie utrzymywal od 2lat kontaktu:) mielismy dac koperte ale brat mojego z dziewczyna chca zebysmy we 4zlozyli sie i kupili preznet!!!!!!!!co mozna kupic tak za 300-400z?????????

weź mnie nie osłabiaj :P

no jak nie chcesz sie wypowiadac to po co tu jestes?;]

maszyne do pieczenia chleba (dostalismy w zeszlym rokum, super prezent!!!!)

maszyna do pieczenia chleba to byłby dla mnie najbardziej nietrafiony prezent. :D wolałabym dać gotówkę. nie jestem zwolenniczką kupowania prezentów ludziom, o których mało wiem. potem okazuje się, że młodzi dostali dwa odkurzacze piorące, grill ogrodowy, czerwone koce i maszynę do pieczenia chleba a mieszkają w bloku, pokoje mają w pastelowych kolorach, nie lubią piec i gotować a na podłodze mają położony parkiet, na którym lezy dywanik metr na metr.

no ja sadze to samo!!!! sama tez bym wolala dostac pieniadze..wkoncu nie wiem co maja co nie..a takie pierdoly mozna samemu kupic..kazdy gust ma inny.. ale wszyscy sie uparli zeby prezent kupic a mi sie nie chce z nimi o to klocic;/wiec sie dostosuje..ale moze uda sie taki kupic prezent ktory sie przyda...

ale np. ręczniki i pościel zawsze się przydają, tyle tylko, że lepiej się dowiedzieć jakie kolory preferują państwo młodzi i jakiego rozmiaru mają łóżko

kurcze a wlasnie gadlam z dziewczyna mojego przyszlego szwagra i oni chca kupic jakas starsznie droga miske lub wazon w jakiejs galerii ! zalamka;/

toster i czajnik z jednej lini, np. philipsa, zestaw nozy ( jakies lepsze, np. berghoffa), lub ladny bukiet, z cukierkow, kilka sztucznych lisci, a jako kwiatki dwudziestki, 50 i setki pozawijane, zrobione w harmonijki, poukladane jak kwiatki, my taki dostalismy w dniu slubu, i do tego byly losy (zdrapki) tez powpinane. ciezko powiedziec, bo nie wiecie co dadza inni, nie znacie tez az tak dobrze pary mlodej. a moze kosz piknikowy, tez dostalismy, wiknikowy kosz piknikowy, w srodku ze sztuccami, serwetkami, przypietymi 4 talerzami, taki owalny. Bardzo praktyczny przy wypadach nad wode.. lub w gory

ja to bym wolala dac pieniazki ale jelsi oni wybiora jakies prezenty wykretne to porazka:( a ze srednio mi zalezy to klocic sie nie bede;)

Kupicie wazon nowoczesny a oni mają mieszkanie w stylu rustykalnym. Kupicie coś w stylu noir a oni może mają żółto-pomarańczowe wesołe pokoje... Potem taki wazon wędruje z mieszkania do mieszkania... Prezenty, które są elementem wystroju powinny być bardzo uważnie dobierane do pomieszczenia.

Chyba najlepiej będzie kupić coś do kuchni. Jak się prezent zdubluje lub nie spodoba, to trudno, ale przynajmniej nie będą mieli presji, że ma toto stać na środku chałupy.;) PS Do mojej błękitno-biało-pomarańczowej kuchni dostałam kiedyś brązowy ekspres do kawy. Komponuje się z resztą, jak kupa z klombem. Innego nie mam i zawsze są inne wydatki, więc korzystam z tego, ale nie lubię go z całego serca.;)

Dlaczego wam taki pomysl nie pasuje???Ja tam sie cieszylam, ze dostalismy i prezenty i kase. Nie jestesmy sepami, ktorzy nastawiali sie na zwrot kosztow wesela (ktore notabene robilismy sobie sami) wiec nam bardzo wielka radosc sprawila maszyna do pieczenia chleba i odkad ja mamy moje szczescie wypieka rozne chlebki i nigdy nie kupujemy chleba w sklepie:D

Przypomniało mi się jeszcze, że widziałam kiedyś piękny ogromny kosz, w którym były dwa puszyste szlafroki, ładny koszyczek z mydłem, szczoteczką do paznokci, mydelniczką i inną "bizuterią łazienkową" oraz kompet ręczników. Tylko, że tu też jest problem czy traficie z kolorem.

Nie jestem sępem.:o Po prostu pieczywo kupuję w piekarni; nie chciałoby mi się tym zajmować. Poza tym nie wiem gdzie bym takie ustrojstwo wcisnęła w mojej małej kuchni.

Ale ja nie napisalam, ze ty czy ktos jest sepem, tylko napisalam o nas! Poza tym tak na marginesie wkurza mnie jak mlodzi nastawiaja sie na kase i wrecz "zycza sobie" pieniadze, ale to juz topik na inna dyskusje.

no ja osobiscie wolalabym dostac pieniadze.. no bo jeslii kupuja prezent to moga przeciez tak samo dac koperte.. a wkoncu to mniej klopotow;)a prezenty zazwyczaj sa nietrafione;/ zobaczymy co wybierzemy jutro:]

a ile się teraz daje kasy na wesele (kumpeli)? tzn raczej taki obiad plus nocleg po ślubie cywilnym?

i czy świadkowa-koleżanka powinna dać więcej niż zwykły gość-koleżanka?

a ja mysle ze dobrym sposobem sa listy prezentow tego co potrzebuja mlodzi. potem przynajmniej nie ma problemu

no niestety... chcą kasę

Ja bym w ogole nie szla na to wesele. niecierpie takich imprez i omijam szerokim lukiem :)