mój mąż to matoł

niedawno urdziłam dziecko , a mój męzuś zamiast mi pomagac to gra jak głupi w jakies gry sieciowe, i i dziwi sie ze sie czepiam powinnam sie przykuć do dziecka i dac mu spokój jestem załamana !!!

To się rozwiedź. Chciałaś dziecko to teraz się nim zajmuj!!!!!

wyobraź sobie że się nim zajmuję non stop, a dziecka oboje chcieliśmy dziwi mnie jego zachowanie??? rozwód nie wchodzi w grę

dziecko ma chyba matke i ojca... nie jest tylko kobiety... wylacz chlopu komputer albo sama usiadz przy monitorze a on niech sie zajmie dzieckiem... kobiety, dlaczego nie potraficie wychowac sobie facetow... bardzo sie dziwie...

no własnie już raz tak zrobiłam :-P to się obraził i oszedł na powko z kumplami, a poza tym podisał intercyze i sie ze mna nie rozwiedzie bo jakby to zrobił to by miał duzzyyyy problem :-P

jak bedzie gral to posadz mu dziecko na kolanach i wyjdz z domu. Pojedz do matlki i zostac tam na noc. Przejdzie mu od razu

joj niezły pomysł :-P, chyba tak zrobie musze tylko wczesniej spakowac walizke :-P

ciesze sie ze spodobal Ci sie moj pomysl , tylko male sprostownie: wyjdz z domu nie mowiac mu o tym. Poprostu zniknij mu z oczu pod pretekstem skorzystania na dluzszy czas np z lazienki

że zamężna kobieta musi jeszcze na dodatek wychowywać dziecko którym jest jej mąż

no wlasnie mam dwoje dzieci :-(

wspólczuje takiego męża!!! mój zarzeka się, że po narodzinach dzidzi będzie bardzo mi pomagał! zobaczymy............. trzymaj się i zrób jak dziewczyny ci radzą może poskutkuje

krótko i na temat:twoj maż to niedojrzały palant, ile on ma lat 20, ? jak tak mozna a z 2 strony sama takiego wybrałaś, nie wiedziałas z kim sie wiążesz?

a ile wy macie lat oboje??

czy na pewno to oboje chcieliście tego dziecka,a może to miało coś zmienić,a może twój mąż to niedojrzały małolat?

jak będzie siedział przy kompie , to wejdx do pokoju , odstrzelona , powiedz "wychodzę" i już cię nie ma; idź do koleżanki , mamy , obojętne , wróć późno; jak dziecko się będzie darło , to się nim zajmie

No to ładnie tak meza obgadywac? W domu porozmawiamy! W tej chwili do garów kaska!

mój mąż ma 28 lat !!!!!! pracuje na poważnym stanowisku !!!!

Mój mąż ma 33 lata i też całymi nocami gra w gry sieciowe , mamy 5 mieisięcznego synka i ja mu usługuję, donoszę zimne drinki i przekąski żeby mógł jesć jedna reka adrugą klikać myszką, niekiedy zapalam mu paierosa bo nie moze zapauzowac gry, a ja piorę , gotuję sprzątam, opiekuję sie dzieckiem i jestem baaaaardzoszczęśliwa. Maż już prawie mnie nie bije, dostanę w łeb jeśli drink będzie za ciepły :-) Gruba kasa powinnaś go po nogach całować a w jakie gry gra twój ślubny???? może się dogadają

Bleeee gry sieciowe ... Problem z nimi jest taki, że to bardzo łatwa forma ucieczki od życia i jego szarych problemów :/ Włączamy grę i już nas \"tu\" nie ma. Znam wielu ludzi którzy pozawalai sobie życia przez gry sieciowe - tracili dziewczyny, prace.. itd. Skoro już związałąś się z kimś tak niedojrzałym.. Myślałaś że po porodzie się zmieni? Skoro teraz tak CIę olewa, to pewnie przedtem też mało uczestniczył w obowiązkach domowych? Ja proponuje jeszcze inne rozwiązanie. Rozwiąż umowę ze swoim dostawcą usług internetowych. Jeśłi łaczysz się przez neostradę to ja wywal. Mężuś się pogniewa, to pewne :P Ale może zwróci więcej uwagi na Ciebie i dzieciątko.

a moj przed slubem ciagle mówil ze zona jest od prania, prasowania, sprzatania, gotowania a on jak wroci z pracy bede mu musiala podawac gazetke, pilot od telewizora i piwko a ja powiedzialam mu krótko: sex ma byc codziennie o 20 czy jest w domu czy go nie ma hehehe przed slubem mieszkalismy ponad rok ze sobą i dotarlismy sie, jestesmy partnerami, a zanim zaszlam w ciaze moj mąz ciagle powtzarzal ze ja bede wychowywac dziecko do lat trzech a onpozniej, bo z malym brzdącem ktory nic nie mowi ani nie chodzi to on nie wie co sie robi a jak sie mały urodzil to doslownie oszalal na jego punkcie, ciagle sie nim zajmowal nawet jak wrocilam do pracy a on mial wolne to cale dnie zajmowal sie dzieckiem, nawet niania wtedy nie przychodzila bo nie miala co robic ale twoj mąż to rzeczywiscie malo odpowiedzialny szczeniak ja bym mu ten komputer wyrzucila przez okno, sorry ale naprawde bym tak zrobila albo przynajmniej cos bym pogrzebała zeby mu zepsuc

Ja bym zrobiła tak jak mówi "żona męża". Oczywiście, jeśli się nie zna za bardzo, bo mój jest informatykiem i by nie wyszło. Jak nie potrafi sam naprawiać to zajrzyj do środka i przestaw na dysku z tyłu zworki to się nie odpali, albo nie będzie widać dysku i koniec z grami, albo wyciągnij zasilanie od karty sieciowej to się z netem nie połączy. A jeśli chodzi o piwko z kumplami to wzięłabym dziecko i poszła z nim na to piwo. Wróciłby migiem do domu jakby dziecko zaczęło płakać. Przy ludziach musiałby się nim zajmować. Bardzo współczuję takiego męża. Mój jak byłam po cc to wziął 2 tygodnie urlopu i najpierw mieszkał ze mną w szpitalu (mamy takie sale rodzinne) a potem w domu mi pomagał, bo mnie szwy ciągnęły. Teraz mała ma prawie pół roku i jest w niej zakochany, a ona w nim. Jak tylko się widzą to obojgu gęba się cieszy. Pierwsze, co robi jak wstaje to uśmiecha się do małej i robi jej mleko. Czasami poranne karmienie to jedyny kontakt na dzień, jaki z nią ma, bo z pracy idzie wykańczać nasz dom, ale weekendy spędza z nią całe. Na początku też się bał. Nawet jej nie przewijał, a jak na ręce brał to siedział sparaliżowany, a teraz robi huśtawki w powietrzu. Może musisz stworzyć taką sytuację żeby nie miał wyjścia i musiał nakarmić, przewinąć. Może poprostu się boi tylko nie umie tego wyrazić i ucieka w gry i kolegów. Niektórym facetom trudno się przyznać, że się boją.

Hej, Gruba Kaska! naprawde ci wspolczuje! ja co prawda nie mam takiego problemu, ale mój ojciec był w młodości podobny w zachowaniu do twojego męża. Komputerów c oprawda nie było, ale inne rozrywki i używki. Interesowali go tylko kolesie, wódeczka i łowienie rybek i jeszcze nowe zabaweczki np. kupienie nowej gitary itp. I dlateg obędą nieco uprzedzona do facetów z lekka przebierałam jak w ulęgałkach. Ale w końcu trafiłam,czego i innym życzę. A teraz napiszę co w takiej sytuacji zrobiłą moja mama 30 lat temu: otóż namierzyła mojego tatusia w kasynie wojskowym, posadziła mnie na środku stołu przy któym siedzieli też jego kumple (ja akurat zrobiłąm kupę) ;) i wyszła. Wytrzeźwiał momentalnie! No, może aż tak drastycznych środków nie polecam, bo bałabym sie zostawić nawet wlasnemu mężowi, jesli by byl pijany - malutkie dziecko w knajpie. Ale czytałam co pisały dziewczyny, spakuj sie na 1 noc-posadź mężowi bobaska na kolanach, gdy będzie grał przy komputerze i idz na nocke do mamy. Niehc Pan szanowny poczuje ze to również jego dziecko i ze rola ojca nie kończy się wraz z wytryskiem

ej psycholodzy od siedmiu bolesci-zastanawialiście się, ze skoro facet ucieka w te gry, to od czegoś konkretnego? Może właśnie od żony, która świata poza dzieckiem nie widzi, a on zszedł teraz na dalszy plan jako żywiciel rodziny? Wina zawsze jest po obu stronach.... A jakby mój mąż napisał na jakimkolwiek forum \"moja żona to debilka\", mógłby się spakować:O

Marcóweczka ja też jestem córką żołnierza i mój ojciec postępował dokładnie jak twój: kumple, wódka i ryby. Tylko moja mama nie miała tyle odwagi i sama wychowała nas troje, bo ojciec nigdy się nie zmienił.

moj szanowny Pan maz tak przegial z komputerem ze w rezultacie przestalam sie opierac koledze ktory widzial we mnie bostwo i w rezultacie zostalismy kochankami Natomiast Pan maz dopiero po pol roku zczail ze cos jest nie tak i zrozumial ze ja nie mam juz ani ochoty ani sily konkurowac z komputerem Zaczelismy wszystko od poczatku i bylo ok przez 1,5 roku Niestety scenariusz zaczyna sie powtarzac i moj szanowny maz znowu zaczyna przesadzac (pierwsze co robi po przyjsciu do domu to odpala kompa i pozniej siedzi przed calymi godzinami ) Zaczynam sie zastanawiac czy warto bylo poswiecic dla rodziny milosc kogos kto byl skrajnie rozny od mojego malzonka

kochane zony (powiedzmy) Bardzo mnie rozbawiły wasze posty - co zlego jest gdy facet po pracy chce odreagować stres siedząc sobie przed kompem ??? Jeśli wy siedzac w domu czytacie forum to jest ok - ale gdy maz zagra chwile po pracy to jest matolem ??? Szkoda mi twojego meza :] Nigdy nie widzialem rownie prostackich postow na meskich forach - zalamka normalnie ... po co zenicie sie z komputerowcami ? Wy nie rozumiecie czym jest takie hobby a potem jest placz bo maz woli kompa od jakiejs grubej kaski - albo puszczanie sie z kumplem bo maz lubi kompa - to lepiej zeby pil albo chodzil na dziwki ? mezu ? czy to bylo Lineage2 ta gra ?

czy twój mąż ma na imie Marcin ? bo znam takiego jednego który tak własnie postępuje jak twój mąż ;]

jak to kobiety wierzycie w JEDNOSTRONNY opis sytuacji - przeciez nic nie wiecie o ich malzenstwie (itp.)

to ja mezulek grubej Kaski qrwa wez sie za robote a nie za wyjazdy do matki Qrde w morde, do roboty mowie

dzieki za rady, my juz jestesmy małzenstwem 4 lata, odbiło mu po porodzie, ja nie naleze do tych mamus kóre zwariowały na punkcie dziecka, ale ile mozna prosic zmien pieluszke ??? dzieciatko wyje a jego nie rusza musze w koncu sama zrobic :-(