Ile powinien trwać stosunek seksualny, żeby

nie można było powiedziec ze facet za szybko konczy albo ze jest krótkodystansowcem albo ze ma przedwczesny wytrysk?

czas mierzy sie w sekundach, minutach, godzinach a w kilometrach na godzine mierzy sie prędkość liniową

kurwa! wypowiedzcie sie !!!! do cholery

my to tak od 11 wieczorem do około 4 nad ranem.. to tak mi sie wydaje standardowo, jeśli sie chce powiedziec że było bosko.

No nie wiesz!!! Tyle aby obydwie strony były zadowolone ... Jednym wystarcza 5 minut ( gry i szczyty ) a innym 50 minut na samą grę za mało....

no tak ale to jest parę stosunków

I kilkanaście chomików :)

powyzej 10 minut i nie ma siary

???????? Wolne żarty:P Wypowiadam sie jako kobieta - w 10 min to ja sie nawet nie rozgrzeje;P

czytal ktos ksiazke p.coehlo \"11 minut\"? wlasnie 11 minut:)

Wy te 30 min, czy pare godzin podajecie w odniesieniu do samego aktu?? [tzn - samych ruchów czlonka w kobiecie] Ja prawde mowiac po kilku - kilkunastu minutach juz spokojnie szczytuje, czasem trwa to bardzo krótko [gdy jest świetna gra wstępna] i tak cos mi sie wydaje, ze gdyby patrner byl we mnie dluzej to... nudziloby mi sie;)

Z gracją i szykiem obciągam z połykiem