Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana i bezsilna

jestem zalamana...

Polecane posty

Gość załamana i bezsilna

moj maz wytrzymuje podczas stosunku nie wiecej niz minute. przyznam, ze doprowadza mnie to do nerwicy... on to wie, namawiam go na leczenie, ale nic z tego. powiedzcie co mam zrobic... prosze o rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale np przy drugim stosunku
pod rzad to chyba dluzej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam gorzej
bo moj facet moze sie kochac i kochac, a ja w tym czasie zazwyczaj ze 2 razy dojde a potem juz nie mam sily...a on dalej i dalej :( wolalabym zeby dochodzila tak szybko jak twoj maz... moj facet ma malego penisa i chyba dlatego ma problem z dojsciem, a poniewaz ja mam tylko org lechtaczkowy wiec pomomo jego malego mam orgazm.......ale ilez mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam gorzej
*wolalabym zeby dochodzil.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzykanie...
wybierzcie sie do lekarza..to nie średniowiecze ani wstyd...porozmawiaj pierw z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eryka22
mam ten sam problem z chlopakiem, ktorego bardzo kocham :( co gorsza, kolejne stosunki sa niewiele dluzsze. Moze gdybym nie byla obdarzona takim temperamentem i nie miala takich potrzeb, dalabym sobie z tym rade. A tak boje sie,z e keidys bede w tym zwiazku po prostu nieszczesliwa. On nie jest nastolatkiem i to nie sa nasze poczatki (argument "ale ty na mnie dzialasz" juz do mnie nie przemawia, a na pewno nie cieszy). Po stosunku, gdy wychodze do lazienki z trudem powstrzymuje lzy. To cudowna, ciepla i opiekuncza osoba, ktora kocham... dlatego nie radze sobie z ta sutacja i jestem zalamana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nico1982
ja mam problem rzne jak w porno minimum 2 h rekord 6 ale to juz ze znudzenia zaprzestałem tego ... Pan minutek pozostanie jedno-minutowcem....Spróbuj wiagry :))(na nim)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwwe3
właściwie to po co długi stosunek skoro i tak prawie każda kobieta dochodzi przez pobudzanie łechtaczki? orgazm można mieć przed.... :) albo doprowadzić się "na skraj orgazmu" :) a gdy on już wchodzi to tylko szybciutko dokończyć jego lub twoim paluszkiem :) Nie rozumiem jaki to powód do nerwicy.... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusza ledwiezywa
Ja tak wlasnie robie.Ale zona mowi i tak,ze to zalicza do gry wstepnej.Nie dogodzisz nigdy kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowadź na szczyt a potem zepchnij w przepaść:P zobaczysz jakie żona będzie miała doznania:P a tak serio, to co za różnica czy nazwiemy to grą wstępną czy stosunkiem, jeśli jest się usatysfakcjonowanym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwwe3
Oczywiście że najfajniej jest dochodzić gdy facet jest w środku, podczas stosunku :) Ale jak napisałąm - można różnymi pieszczotami doprowadzić się na skraj orggazmu i wtedy od razu, bez żadnych przerw on może wejść.... a chwilę później upajać się Twoimi skurczami i sam się spuścić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×