Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Some Bizarre

Chroniczne niewyspanie...

Polecane posty

jakos tak od paru dni mam problemy ze snem...mimo,ze cpam 2 tabletki ziolowe na uspokojenie pozno zasypiam:O 3 dni spalam po 6 godzin(powinnam min.8) a 2 ostatnie 5..:O wczoraj zasnelam dosc wczesnie,ale obudzilam sie po 4 godzinach, potem zasnelam po godzinie,znow sie obudzilam za godzine:O gdy juz zapadlam w glebszy sen po 20min.obudzil mnie telefon i mialam nieprzyjemną rozmowę co sprawilo,ze nawet kolejna uspokajajaca tabletka nie pomogla..teraz jestem senna...mocne kawy nic nie dzialają na mnie:o a o 24jade 11godzin glosnynm,zasyfionym pociagiem w ciasnym 8osobowym przedziale...:o i do tego dojdzie lek przed jakas holotą i glosne gadanie wypoczetych znajomych:O macie jakies rady by tam zasnac: O dodam ,ze nie moge usnac nawet w samochodzie czy autokarze....... :P piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to ja mam na odwrót ciagle jestem śpiąca, śpię o d8-10 godzin , wysypiam się i nie przeszkadzają mi warunki kiedy naprawde chce mi się spać usnęłabym na stojąco :D więc może to nerwowy tryb życia, stresy, zmęczenie a raczej przemęczenie, jesień? postaraj się zrelaksować przed spaniem kąpiel z olejkiem, nastrojowa muzyka, jakieś zioła nasenne albo kalms...powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam że ja dopiero jestem nerwowa...:O ale śpię jak suseł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo moze teraz sie zdrzemne....ale kurde nie wiem jak ja w tym pociaguu wytrzymam...:O moze jakies piwo pare godzin przed podrozą(choc na co dizne ejstem abstynentką)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może przestań myśleć o tym, że nie możesz zasnąć, to ci przejdzie. Czasem tak bywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo to ten stres przed podroza...jakos nigdy 11 godzin zwqyklym pociagiem nie jechalam itd..w kazdym razie czulam sie w poludie senna ,wzielam lek na spanie i kij....:O tylko cholernie kreci mi sie w glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejjejejej
aj masz to ze stressu..wiadomo wycieczka ,strach ajk to bedzie w samym pociagu rowniez no i ajk cie przyjmie otoczenie,z ktorym z tego co kiedys czytalam nie jestes tak zgrana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa,,,w kazdym razie mimo,ze pije hektolitry mocnej herbaty jestem slaba,boli mnie jakby serce i wogole do d... nie wiem jak ja to zniose:P :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może idź do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis juz nie pojde:P ale jak wroce...zeby mi psychotropy zapisala,od ktorych raz dwa sie uzaleznie znajac mą sklonnosc do tych spraw:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeeeeeeeeeeee
a ty znowu o tym wyjezdzie pociągiem 11h ;D:D:D:D:D:D hahaahaha juz tego czytac nie moge CO TY JAKAS KSIEZNICZKA??????????? czemu tak przezywasz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano wiesz moze i nadwrazliwa jestem:p jak bys tydzien po pare godzin nie dosypiala/nie dosypial to nie wiem czy by taka podroz byla rpzyjmna ..ale jakos dam rade...najwyzej pokaze im swoj upiorny charakterek gdy bedą nadmiernie gadac itd... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z powyzszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z powyzszym
tzn. z o nieeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeeeeeeeeeeee
ale ty juz ktorys raz piszesz o tym wyjezdzie, niedawno marudzilas na temat pociagów, jak ty sie tam wyspisz, ze tyle ludzi bedzie, ze taki syf :O cholera trzeba było nie jechac na wycieczke a nie zamiast sie cieszyc to ksiezniczce teraz nic nie pasuje :O ja bym z chęcią pojechala gdybym mogła .... kiedys jechalam poiągiem 12 godzin z klasą - wrazenia super!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz no moge ci powiedziec
dziewczyno ty niestety masz nerwice!!!!!!:O stresujesz sie byle czym bez powodu(wynika to z twego nadwrazliwego charakteru) i do tego nie mozesz spac..radze ci wizyte u lekarza by dal jakies leki nasenne ale lzejsze bo jesli masz sklonnosc do uzaleznien, i z tego co czytalem po tatusiu co lubi maryche jarac, to latwo mozesz sie uzaleznic niestety... a twe zmeczenie to wg mnie kumulacja stresu przed podrozą, niewyspania i zmiany pogody...jutro jak bedziecie caly dzien lazic to zasniesz jak niemowle :) wiec glowa do gory i nie pozwl by twe nerwy wziely gore nad tobą...a co do znajomych to nie sadze,ze im sie bedzie chcialo tak calą noc imprezowac...zresztą jak jestes zmeczona latwo zasniesz...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×