dziki seks i ostre słowa z mężem

wczoraj mój mąż powiedział do mnie podczas igraszek "moja ty dziweczko". Niektórz mnie wyśmieją, ale choc mnie to bardzo podnieciło to się nieco zaniepokoiłam. Dziś dziweczko, jutro dziwko...czy on przestanie mnie szanować? NIe powiem podobało mi się ale czuję sie z tym niezręcznie. Dodam że mamy bardzo udany seks i jesteśmy ze sobą od kilku lat. Proszę tylko o poważne odpowiedzi...

niop a wiec tak ja ze swoja zona bardzo sie kochamy szeptamy sobie czule slowka na codzien ale jak jestesmy w lozku to zawsze jest ostro i czesto padaja takie slowa typu "wystaw kape dziwko" lub "ciagnij druta suko" ona tez mnie wyzywa i jest fajnie to nas kreci i mimo tego sie nadal kocham bardzo bardzo mocno...

oj....moj kochas wyjechal do szwecji....ale kochalam te jego ...jestes moja suczka...zerzne cie...itp itd...wczoraj dzwonil...i powiedzial ze jak sie niedlugo spotkamy to mi bedzie zul majtki jak boczek wedzony....romantycznie...hahahahaah

a ja podzcas seksu nazywam moją żonkę dziwką a nawet k... i wcale się nie obraża. To nas jeszcze bardziej podnieca. Ale tylko w trakcie. Poza tym nigdy bym jej tak nie nazwał!!!!!!!

zwrócił : ciągnij druta, kurwo, to bym już wolała być sama:o Chyba naoglądaliście się za dużo pornosów... No ale rozumiem, że każdy może robić, co chce. Jednak nie wszystkich to podnieca. Jest różnica między ostrym seksem, nawet takim lekko przedmiotowym, a obrażaniem kogoś i wyzywaniem od kurew... Tak samo nigdy nie odgrywałabym żadnych scen gwałtu, nie chciałabym, żeby facet szarpał moją głową podczas robienia mu laski, czy dymał mnie od tyłu, przyciskając na chama, podczas gdy tego po prostu nie chcę i się nie zgadzam.

E tam! Jak zapinam pod ogon mojego ptysia Władysława często mówię mu: jak cudownie rżnąć cię tu stara fajo!On to uwielbia ten mój misio.

Haha, już dawno się tak nie uśmiałem :D

poprzedni moj chlopak Wieslaw z Porosiuków Koscielnych pod Poznaniem lat 71 podczas seksu krzyczał:"ah, rżnij mnie mój mały czekoladowy zajączku w zielonej czapeczce z Tesco za 2,99 zł!" Przez te durne teksty nigdy nie mogłem mu sie spuścić na nos tylko ciagle do ucha i do ucha. Do dziś przysyła mi kartki z Osrodka leczenia chorób usznych w Prabutach Cerkiewnych pod Chicago.

ooo matenko.....powinienes byc poeta!

Jestem nim. Oprócz tego ginekologiem,ale dyplom lekarski w powstaniu sie spalil choć prokurator nie wierzył pomimo tego ze przysiegalem i dopiero jak wypuscili mnie to moglem otworzyc gabinet w piwnicy.

Najbardziej jednak lubie jak mój misio-pysio mówi: "wiesz co chyba mam AIDS". Wtedy mi sie tak fajnie dupa kurczy.

buahahahahahaha...opluty przeze mnie monitorem wycieram sciereczka typu vileda...

Mietek jestes the beściak hahhahahahhahahahah;)))

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin

papierach. Powiadomiłem policję o popełnieniu przestępstwa.

Dobrze jest mówić do kobiety co za chwile z nią zrobisz. W ten sposób ona już zaczyna sobie to wyobrażać i przeżywać. "Zaraz wejdę w Ciebie i poczujesz go głęboko w sobie..." Inną dobrą techniką jeśli chodzi o mówienie do kobiet podczas seksu jest używanie na zmianę grzecznych i niegrzecznych tekstów. Najpierw mówisz: Jesteś taka piękna. A później: Wiem czego chcesz, wiem że jesteś niegrzeczna i zaraz Cię zerżnę. Znowu grzecznie: Twoja skóra tak wspaniale smakuje. I niegrzecznie: Jesteś teraz moja małą d****ą i zrobisz co Ci każę. itd. Ważny jest ton głosu, mowa ciała itd. Na moim blogu wirtuozseksu(kropka)pl jest więcej.

Jakbyście chcieli z kimś jeszcze poruszyć temat ostrych słów podczas seksu to na pewno wiele osób chętnych do rozmowy znajdziecie na mynago