Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aniulcia

Wegetuję...

Polecane posty

Gość praca znaleziona w necie
i co nie ty jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiam
nie wiem co zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rade
troszke jasniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja naprawdę wegetuję...:( tak to wyznanie, musiałam komuś to powiedziec, przyznac się samej sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę żeby to się w końcu
SKOńCZYłO - MóJ OSOBISTY DRAMAT:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogórek
ja też, ale się martwię bo okres wegetacyjny dobiega mi końca - zima idzie :O a Ty jesteś z roślin zielnych, czy bulwiastych? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogórek
Nie martw się, po okresie wegetacji wszyscy trafiamy na kompost :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogórek
ale ja jako korniszon trafię do słoika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez aktualnie nie mam inpirujacego zajecia:O a nawet ostatnio jak czytlalam o objawach depresji to wychodzi na to ze walsnie na nia cierpie:P musisz znalezc takie zajecie ktore cie bedzie interesowalo i zajmie troche czasu, ja bym stawiala na sport;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sport mam na codzień. ...Nie jestem leniem, lubię ruch....Chodzi mi o rozwój intelektualny....nic mi się nie chce...nie uczę się języków obcych, nie czytam książek...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrzeba mi tego, ale nie mam siły tego zrealizowac.Wydaje mi się, że to nie ma sensu...Dziwne to trochę...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roslinna
ja tez wegetuje od kilku miesiecy i sie boje, bo niedlugo bede musiala wocic do zycia a pok sobie z soba nie poradze to nie wiem jak to bedzie no i co? wcale mi nie jest teraz lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ja napisałam, że jest mi lepiej.... nie...wcale nie pomogło napisanie tych kilku durnych słów na swój temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roslinna
a ja nie mowilam ze mialo Ci byc lepiej ja myslalam ze mi bedzie lepiej jak to napisze bo sie ciagle oszukuje ze nie mam zadnego problemu ale mam i przyznanie sie do tego nie pomoglo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_24
skoro wiesz co powinnaś zrobić żeby było Ci lepiej a mimo tego nie masz sił, nie chce Ci się i tylko siedzisz i sie zadręczasz to możesz mieć początki depresji... może lepiej zgłoś się po pomoc do jakiegoś specjalisty? póki jest jeszcze czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też *******
wegetuję........ tylko że od lat całe moje pi********** życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×