Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolka1234

twarda blona dziewicza

Polecane posty

Gość jolka1234

Mam ogromny problem.Moj partner nie moze przebic mi blony dziewiczej.Odczuwam ogromny bol.Mam 24 lat czy to moze byc wina tego,ze do tej pory jestem dziewica czy jest to jakas wada zdrowotna.Czy znacie jakies sposoby na moj krepujacy problem?Blagam o pomoc.Dodam,ze nie mam jakis oporów psychicznych.Problem dotyczy wylacznie mojego ciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błona dziewicza ma różne kształty i formę. Z biegiem lat staje się mocniejsza. Nie jest to twoja wina, ani wina Twojego chłopaka, taką masz budowę. Poleciłbym ci wizytę u ginekologa, być może nieobędzie się bez zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nauczycielaaaaaaaaaa
buuuuuuuehehehe, z biegei mlat ROBI SIĘ CIEŃSZA idioto!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polemizowałbym z tym artykułem, nie wszyscy lekaze zgodzili by się z tym artykułem. Ale jest w nim trochę prawdy. Sfera psychiki odgrywa dużą rolę przy pierwszym kątakcie. Ważny też jest pozycja w jakiej chce się to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfvb
zgadzam sie,moze byc nawet potrzebny zabieg:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też miałam podobnie
ból powodował strach i odsuwanie się :P ja poszłam do ginekologa, żeby się upewnić, czy z błoną wszystko w porządku i czy możliwe jest przerwanie jej bez ingerencji lekarza, było ok. Jeśli jesteś dobrze nawilżona, to poproś partnera, żeby delikatnie palcami rozciągał wejście do pochwy, bo czasami to nie problem z błoną, a mimowolne zaciskanie mięśni (tak mi poradził gin.), jak już będziesz rozluźniona to może próbować wejść, u mnie poskutkowało i nie bolało, powodzenia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewuszkaaaaa
wiem cos o tym,kochana musisz to przecierpieć :-( mnie tez strasznie bolalo,kiedy mój chlopak wkładał penisa,ja czułam oooogromny bół,i tak jakby mnie rozrywało,nawet na dole krzyz Mnie bolal z tego wszystkiego,no i co zacisnełam zęby... i sie udało :-) choc bolało :-) musicie zrobic to powolutku i delikatnie,niech chłopak powoli wchodzi,jezeli bedzie czula straszny ból powiedz zeby przestał i za chwile znowu sporóbujcie ,coraz dalej,dalej az sie w koncu uda :-) my tak zrobilismy i juz po wszystkim :-) zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zawsze jest ból i nie zawsze jest krew ja np nic nie odczułam (przyjemności za I razem też nie :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo to sie chyba krew poleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda ona
ja jak wkladam tampona to mi boli a co dopiero mowic jak bede chciala sie kochać.. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56e65
ginekolog przeciez zrobi jedno lub dwa naciecia i po klopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhdngndg
"ból powodował strach i odsuwanie się ja poszłam do ginekologa, żeby się upewnić, czy z błoną wszystko w porządku i czy możliwe jest przerwanie jej bez ingerencji lekarza, było ok. Jeśli jesteś dobrze nawilżona, to poproś partnera, żeby delikatnie palcami rozciągał wejście do pochwy" jakbym czytała o sobie czasem warto sprawdzić u gina o co chodzi, nawet po to żeby po upewnieniu się że wszystko gra także partner poczuł się pewniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika_krakow_27
ja miałam bardzo elastyczną błonę. podczas pierwszego razu troszkę bolało, ale zero krwi. potem wszystko ok, zero bólu. kochaliśmy się z 10 razy w sumie. po kilku miesiącach gdy miałam nowego chłopaka, kochamy isę pierwszy raz, zabolało mnie tez trochę, ciut mocniej niż z pierwszym, polała isę krew. po prostu ten pierwszy mnie nie przebił, dopiero drugi, jak na ironie, pierwszy miał większego :D ale to bł jego debiut więc był może zbyt delikatny... ale miło to wspominam i to liczę jako pierwszy raz liczą isę przeżycia, nie defloracja (według mnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka MONIKA
ja wogole nie pamietam zeby mnie bolalo i zebym krwawila,wszystko odbylo sie w romantycznej atmosferze bo moj partner byl bardzo delikatny do dzisiaj jest taki a jestem z nim 9 lat od 18 roku zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka MONIKA
a moze troche wypij przed stosunkiem alkoholu to powinno dzialac jak srodek znieczulajacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kachaa
A jak ktos ma błone sitkowata to juz nie moze używac tamponów? Jest tylko skazana na pampersy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały ziutek
wiesz dlaczego błona dziwicza nigdy się nie zarasta? bo nie ma na to czasu, przez 24 lata zapuszczaalas to teraz trzeba do tokaża aby trochę rozwiercił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×