problem z utulaniem malucha do snu

Mamy pomózcie. Moa córeczka ma 1,8 roku a chodzi spać o 23. Szkoda jej dnia broni się przed snem, nawet o 23 jak już ja zmuszam do spania, ja zasypiam a ona dalej sama bawi sie na łożku. Jakie macie sposoby na swoje szkraby? Czy to normalne?

A czy śpi ci nadal w dzień? jak tak to ile? Może jest poprostu wypoczęta i nie chce się jej spać.

śpi ok 2 godzin, czasem zdaża się że nawet 3

byliśmy na wakacjach z naszymi przyjaciółmi, którzy zabrali dwuletnią córeczkę. Schemat był podobny - jeśli pospała w dzień więcej jak dwie godziny to szalała do 23. Jak spała mało, bo było więcej wrażeń w porze drzemki, to spała godzinkę i sama zasypiała przed 22 :)

moj syn ma 2 lata i tez w dzien spał a w nocy szalal nie bylo innego wyjscia jak zrezygnowac z dziennego spania przez pare dni bylo ciezko bo ok, 13 oczy mu sie kleiły i szukał łozka ale za nic nie dalam mu sie polozyc wyszukujac coraz to inne zabawy zeby go przytrzymac udało sie, teraz przed 19 go kapie, oglada bajke i do spania, rano budzi sie ok 8

dziekuje za podpowiedzi, chyba skrócę mojej małej dzrzemki. Uspokoiłam się też dzieki wam że to normalne wśród maluchów

to logiczne sen to sprawa indywidulana jak karmienie Nie kazde dziecko potrzebuje snu w południe. Sa takie co spia a potem sa wyspane i w nocy nie spia. tak miała moja ciocia grayznka 2 synow, jeden spal i w dzien i w nocy a drugi mlodszy tylko w nocy. Bo inaczej w nocy sie bawił jak widac bycie rodzicem wymaga logicznego myslenia, na ktore nie kazda matke stac. A wiele matek jets mało bystra i glupia jak Alka z warszwy:)

Moje dziecko należy do bardzo żywiołowych i pełnych energii. Przestała spać w dzień jak skończyła 11 miesięcy. Ale za to chodzi spać o 20.00 i wstaje o 8.00.