NIENAWIDZĘ czarnego koloru.

Wiem, że jest uniwersalny i do wszystkiego pasuje, nie mówiac już o wieczorowych kreacjach.... Jednak ja go nie lubie do tego stopnia, że nawet torebek, pasków czy butów w tym kolorze nie ścierpię. Uważam, że wyglada się w tym kolorze przygnębiajaco i niezdrowo. Piszę to gdyż jestem ciekawa, czy chociaż jedna dziewczyna podziela moje zdanie.

;)

:P dobrze w czarnym wygladam :P dobrze się czuję ....za to nienawidzer niebieskiego......od pastelowych błękitów-aż po ciemne granaty.....okropny kolor :O

a ja ajk koleżanka nade mną

wiekszosc ciuchow mam w tym kolorze za to nie cierpie rozowego, chyba ze pudrowy, w innym oddcieniu jest dla mnie nie do strawienia

nienawidze granatowego i bordowego

nigdy nie zaloże czerwonego oraz rożowego,chyba że zostanę zmuszona(musialam zalożyć koszulkę czerwoną jak pracowalam w pewnym sklepie dla dzieci,wszyscy tam tak chodzili-istny koszmar)

a ja lubię czarny, szczegolnie w połączeniu z czerwonym :) nienawidzę pomarańczowego

a....właśnie....nie dopisałam że poza czarnym lubię czerwony....ale nie ten zwykły- tylko ten ciemny... :D wiśniowy chyba się to nazywa :P pozatym śliwkowy i ciemnozielony :) Żadnych jasnych kolorów.....staję sie w nich 'niewyraźna' :O przez to że mam jasną karnację :D CZARNY GÓRĄ!!

Uwielbiam czarny, najchętniej nosiła bym go przez cały czas ale nie chce z siebie robić damy cmentarnej :P

ja nie lubię czarnego. Może dlatego, że jestem z urody drobinka i jakoś mam wrażenie, że jak się w te kolor ubieram to.......znikam:D, tak mnie mało jest. Raczej ubieram się w kolorach jasnych.

Fajny artykuł o czarnym czytałam:-D To nawet nie jest kolor, bo nie ma go w palecie brw;-) Uwidacznie cenie pod oczami, niezdrowy kolor cery. Trzeba naprawdę dobrze wyglądać,żeby się w nim dobrze czuć. Na dodatek nie lubi się z innymi kolorami;-)

brrrrrrrr.... ja tez go nie cierpię...

kiedys sie bawilam w satanistke haha w tym momencie czarny to juz tylko buciki torebeczka i szal:D jesli chodzi o ubranie to nie moge zniesc..znalazlam ladna spudniczke ,strasznie fajnie skrojona ale czarna:( nie wiem co robic w innych kolorach nie maja! a co do granatow to akurat do mojej cery bardzo mi pasuja i wygladam slicznie:D chociaz mi sie wydawalo kiedys ze do bani ale kupilam bluzke i zmiana o 180 stopni. w pudrowym rozu tez mi dobrze..i pomaranczowym ale takim przygaszonym(mam ciemne wlosy i jasna buzie).wszystko laski zalezy od odcienia tez prawda? nienawidze za to fioletu!!..takiego cukierkowego pastelkowego wrzosowego bleee kojarzy mi sie z lalkami barbi : p czerwieni tez nie znosze. mowicie ze go nie cierpicie:) nadejdzie dzien kiedy bedziecie go nosic przez rowny rok : 0 < kraaa kra kraaa > nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo:D

a ja uwielbiam wszystko co czarno-czerwone :P

a ja bardzo lubie czarny jest elegancki sexowny i taki subtelny zarazem

?????????????????? Kobieto czy ty znasz znaczenie tego słowa???

ja lubie czarny:D mam duzo ubran w tym kolorze:) za to nienawidze rozowego! mam tylko rozowe skapretki :P ale innych ciuchow w tym kolorze u mnie sie nie znajdzie :P

Ja mam duze balony i ogolnie duza gore polaczona ze szczuplym dolem , wiec stosuje czarny , zeby wyrownac proporcje :P Ale jakby nie to , to chyba bym z niego calkiem zrezygnowala. Uwielbiam mocne , soczyste kolory , zolty, czerwony , zielony, blekitny , mocny rozowy. Chcialabym , zeby ludzie tak chodzili ubrani :) Byloby bardzo wesolo na ulicach :) Czarny podoba mi sie za to w kreacjach wieczorowych. Ale tez musi to byc intensywny czarny , a nie sprany i wyblakly

A ja lubie wszystkie kolory, a jak chce sobie dodac elegancji to czesto wybieram czarny kolor... :) Bo on sam w sobie jest elegancki.

Jako brunetka nie przepadałam za czarnym, gdy miałam blond włosy to zaczęłam się do niego przekonywać, teraz jestem marfefkoworuda i czarny kolor wybieram najczęściej, gdy kupuję ubrania.;) Teraz nie wyglądam niezdrowo i przygnębiajaco.;)

ja oprocz blond czupryny mam wszyyystko na czarno.elegancko, klimatycznie.i nie ma problemu z doborem garderoby

Ja też nie lubię czarnego koloru!!!!!Ładnie w nim wyglądam ale nie lubię go.Za to róż ukochany hihihihih właściwie to mój ulubiony choć i innymi pastelami nie pogardze.Najbardziej nienawidze BORDOWEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!tragedia:/

nie przepadam..owszem mam pare ciuchow w tym kolorze...i wdziewam je gdy chce przybrac bardziej rockowy image...ale tak od eleganckiej czerni mnie odrzuca...:O wole brązy,fiolety,khaki,stonowane szarosci i beze..do tego zlote dodatki...

ja kocham czerń i większość ubrań, szczególnie bluzek mam w tym kolorze i uważam że bardzo mi pasuje ( jestem jasną blondynką z jasnymi oczami i piegami). to jest najbardziej uniwersalny i elegancki kolor moim zdaniem

nienawidzę czarnego jak Ty. Też czuję się w nim źle psychicznie. nie mam żadnych czarnych ciuchów nawet bielizny, nic. Po prostu nienawidzę CZARNEGO!!!!!

w tym sezonie ;)

To szyk i elegancja. Nigdy nie wychodzi z mody, zawsze do wszystkiego pasuje. Uwielbiam czerń i czerwien. Choć innymi kolorami też nie pogardzę, zwłaszcza ciemną zielenią i beżem.

Lubię czarny kolor, dobrze w nim wyglądam, jestem blondynką a ten kolor podkresla ciemną oprawę moich oczu. Jednak pokochałam brązy we wszystkich odcieniach, a czarny gryzie się z tym kolorem. Poza tym lubię żółty i czerwony ale rozmywam się w tych kolorach :( Kocham biały, wygladam w nim niewinnie i anielsko, poza tym zielony - mój kolor.