Gość dorotkab Napisano Wrzesień 15, 2006 Czy jest tu ktos, kto rozwodzil sie w USA? Mam 2 synow i nie moge juz dluzej zniesc sytuacji domowej. Jestem po slubie 10 lat, synowie urodzili sie juz tutaj. To, co przezylam ja, a teraz oni to naprawde nic przyjemnego. Moj maz "ma" dzieci, ale one nie maja ojca, nigdy z nimi nie porozmawial, nie przytulil, nie poszedl na spacer. Nie wspomne juz, jak mnie traktuje, bo to bardzo dluga historia i smutna. Wciaz liczylam naiwnie, ze sie zmieni, ale dzis juz koniec zludzen. Chce rozwodu, chce zyc jak normalny czlowiek i chce takiego zycia dla moich dzieci. Czy ktokolwiek moglby sluzyc jakas rada? Dziekuje z gory. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach