Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

skołowana internautka

FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Polecane posty

Gość Facet na pionie
Dlatego kupiłem, ponieważ mniejszej się nie dało. Było razem tego ponad dziewiętnaście hektarów. Ale osiem odprzedałem po cenie zakupu koledze, zostawiając sobie resztę. :-) Na hektarach jest wszystko, Oczko. I przestrzeń i górki, i las, i dzikość... Po posadzeniu drzew, zrobi się z tego śródleśna, wielka polana. Bez sąsiadów i podobnych przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
Sazukaj, szukaj. To jak będzie z kol. Dobrowolskim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak- sąsiedzi potrafią życie umilić. Czyli będziesz miał raj na ziemi, enklawę spokoju i szczęscia. SUUUUPER!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
Właśnie, Oczko. Szukałem sobie takiego miejsca ponad 10 lat. Znalazłem je. Przeprowadzam się na wieś. Myślę o wybudowaniu eremu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
W sam akurat dla Ciebie. Starszy. W średnim wieku. O ustalonej pozycji zawodowej. Jest, o ile kojarzę, w tej chwili profesorem UG. BArdzo porządny facet. Poznałem go w podchorążówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
Co ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
Poniekąd, Oczko. Jestem oficerem rezerwy :-) Służyłem już w dwóch paktach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
Jak najbardziej się nadaję. Odkryłem to w sobie niedawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
Munduru to ja nie wkładamem już kilka lat. Wojsko nie ma pieniędzy. :-) Ostatnie strzelanie odbywało się przy pomocy kabekaesów. Pewnie na kolejnym szkoleniu, przejdziemy kurs strzelania z łuków oraz ręcznego miotania kamieniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
A cóź złego w spędzeniu reszty życia w eremie? Nie tacy jak ja zmieniali się nie do poznania. Ot, choćby trapista, Tomasz Merton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem coś o tym , kiedyś dawno temu koło mojego domu stała strzelnica wojskowa, a teraz to zupełna ruina, nawet brama sie przewróciła. Kiedyś nawet żołnierze w okan strzelali, a teraz cicho jak makiem zasiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
No właśnie, skoro wojsku nie jestem potrzebny, zaszyję się w głuszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam kuzyna, który też po 50 -tce chciał do prawdziwego klasztoru wstąpić. zapomniał jedynie, że przez 2 lata miał żonę, z którą ma rozwód. Więc nici z jego planów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
No właśnie. Człowiek po pięćdziesiątce ma prawo uskarżać się na sklerozę :-) Ja małżonki nie posiadam. Do klasztoru wstępować nie mam zamiaru. Pomysł pustelni jest coraz bardziej intrygujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale możesz być potrzebnmy jakiejś kobiecie, chyba że właśnie z nią się zaszywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
Pisałem o pustelni a nie o domu z kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jednak myślę, że w każdej chwili życia potrzebny nam człowiek, oczywiście płci przeciwnej. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
Można się uniezależnić. Wielu rzeczy człowiek nie osiągnie. Trzeba żyć realiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
:-) Ja, to może i wiem. Spotkałem się jednak z pewną liczbą opini wprost przeciwnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
He, he, he... Chciałabyś wiedzieć, co, Oczko? Ale między nami mówiąc, to dość nudna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo lubie mężczyzn, dlatego nie wyobrażam sobie życia w pojedynkę - serio :D. Kocham spokój i odludzie, ale musi być ktos obok mnie. Ktoś kogo moje serce potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na pionie
A ja bardzo lubię kobiety, Oczko. Mądre kobiety. Ale żyć nauczyłem się w pojedynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×