Uzalezniona od seksu

Zdaje sobie sprawe z tego ze seks jest moim nałogiem...mam go ciagle i ciagle malo...nawet myslalam o tym zeby zwyczajnie dawac dupy...zreszta kiedy wypije i tak to robie...uwielbiam po prostu byc rżnieta na maxa jak prawdziwa suka...nawet czasem lubie to robic z brzydkimi facetami i sam fakt ze sie ponizam podnieca mnie...wiem, to brzmi jak marna prowokacja ale nia nie jest...nie wiem czy to trzeba leczyc czy juz taka po prostu jestem ze kocham seks i moglabym to robic z kazdym

Znajdz sobie faceta z podobnym temperamentem co ty.

www.bdsm.pl

ja nie lubie bicia

a skad jestes:D

to, że kochasz seks i chcesz być zrnieta to idzie zrozumieć, ale to ze z kazdym :O - lecz się jednak :O

bdsm.pl wcale nie jest takie fajne : / od biedy może być : / zagraniczne są po stokrocie lepsze

Z tego praktycznie nie można się wyleczyć tylko znaleźć partnera o podobnym usposobieniu i dodatkowo "musi" ją pilnować na różnych przyjęciach gdy sobie popiją.

Współczucia dla przyszłaego faceta, męża - ale takowego chyba miec nie bedziesz bo kto chciałby pilnowac swojej laski 24 na dobe :O

A naprawdę musisz ulegać swemu chceniu? Nie dasz rady się powstrzymać? :O

envie a powiedz pijakowi żeby nie pił albo cpunowi żeby nie brał, z tego sie trzeba leczyc albo z tym życ i umrzec:-O

masz racje jukenski. To może być choroba. Nie powiem cukrzykowi, że ma powstrzymac się od posiadania nadmiaru cukru. :O :D

spox:)

Tylko to uzależnienie można różnie rozładowywać: ze stałym partnerem albo z wieloma innymi.

Cat de Luxe ale ja mogę to robić tylko z przystojnymi facetami...bo tylko tacy mnie kręcą na maxa;)

ja tez sie zastanawialam juz czy seks jest moim nalogiem ...ale poki co to raczej nie....ja nie ide z pierwszym lepszym ...facet musi mi sie podobac....zeby do czegokolwiek doszlo to sie musi nadreptac wkolo mnie....uwielbiam sie seksic i sprawia mi to na prawde duza frajde ...ale potrafie wytrzymac i seks nie przeslania mi swiata....kiedy tak bardzo mi go brakuje to paluszki ida w ruch....mnie sie wydaje ze jak fact brzydki to i jego klejnoty tez nieapetyczne...pewnie tak nie jest ale...obstaje przy swoim ...facet musi cos miec w sobie...

boze..ja nawet nieraz mysle o tym zeby w ten sposob zarabiac..ale zaraz sama siebie łajam i doprowadzam sie do porzadku

jeśli chodzi o bdsm to jest jeszcze fajniejsza stronka http://www.szkolabdsm.com.pl/

ciekawa z Ciebie kobieta:) chetnie pogadam... lubie niestandardowych rozmowcow;)

Skad jestes Cat de Luxe? Ja tez jestem opetany seksem. Moge to robic kilka razyu na dobe.

czytałaś? http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=7387

mieszkam tu i tam... ostatnio głównie w Parku Sowińskiego ale jak przyjdą chłody to wrócę na Centralny :-o

fajna laska musi być z ciebie