Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaoka1

i co teraz?

Polecane posty

Gość kaoka1

Hejka:) ciesze się ze znalazłam takie forum:) Bardzo was prosze o porade co mam robic.. Mam 3 lata starszego faceta.. Znałam go troche wczesiej.. i wiedziałam ze jest wrazliwy i wogole.. w koncu sie zaczelismy czesciej spoykac.. pierwszy pocałunek i tak sie zaczeło.. był dla mnie bardzo kochany, troszczył sie, zawsze pomagał nawet w cidziennych pracach, normalnie nosił mnie na rekach o mnie ale niestety troche zamkniety w sobie, nie jest moze zbyt piekny i nie miał duzego doswiadczenia w zwiazkach ale ja widziałam w nim naprawde wartosciowego człowieka, czułam sie z nim szczesliwa.. jednak po czasie mnie zdradził.. pojechał na dyskoteke, upił się mowi ze nic nie pamieta.. wydaje mi sie jednak inaczej, dowiedziałam sie o tym na drugi dzien od mojej kolezanki.. macał ją na widocznym miejscu.. a mi pisał sms (i dzwonił z auta) ze nie jest na dyskotece.. przyjechał zapytałam sie czy ma mi cos do wytłumaczenia a on ze przeprasza ale był na dyskotece lecz upierał sie ze nic wiecej.. jak mu powiedziaam o czym wiem to powiedział ze rano mu o tym koledzy powiedzieli ale on naprawde by tego nie zrobił, nie pamieta tego i ze to nie jest mozliwe.. ciagle to samo.. jak powiedziałam ze takie tłumaczenie mu nic nie da zaczał mnie przeprzaszac PŁAKAŁ i wogole.. ciagle mnie tylko przeraszał.. chciał mnie przytulac a ja sie nie dałam.. ciagle jednak jak nie odbierałam pisał sms ze mnie bardzo kocha ze tak nie mogło byc.. ze co ma dla mnie zrobic bo zrobi wszystko.. ze bezemnie jego zycie nie ma sensu i takie tam setki takich sms.. i w koncu po 2 miesiacach dałam mu szanse.. dzis tego załuje.. bo miałabym juz spokoj.. a tak jest ta ciagla niepewnosc.. nie ufnośc! juz mam tego powoli dośc:( od tego czasu co jakis czas sa kłotnie.. zawsze mi czegos za mało.. zawsze chciałabym wiecej i zawsze mi czegos brakuje.. jak nie powiem wprost to niekiedy tego nie uzyskuje.. ale znów jak sie pokłocimy i on ze mnie to wyciagnie.. to sie bardzo stara byc jeszcze lepszym.. nie we wszystkim zawsze mu to wychodzi do konca ale widac postepy.. ja chyba wczesniej byłam przez innych rozpieszczona.. i teraz brakuje mi tych komplementów od niego i takich tam.. powiedziałam mu ze czuje sie niekiedy niewazna.. ale on tylko ze tak nie jest ze jak moge tak uwazac i jak zwykle przyjał to w milczeniu! a tak sie bardzo trudno rozmwia.. nie wiem co mam zrobic! mam juz tego dosc.. ale jak powiem sobie ze dla własnego dobra to zakoncze.. bo chyba juz nigdy mu nie zaufam i zrobie jakas kłótnie.. to on wtedy tylko mowi ze mam taka nie byc, ze mam byc taka jak wczesiej.. prosi mnie i znów mnie sumienie zaczyna gryź, on płacze.. mnie sumienie gryzie - godzimy sie.. i tak wciąz!!! chciałabym aby mi pokazał jakos to ze jestem ta wyjatkowa.. jedyna.. nierównajaca sie z innymi.. wczoraj byłam na impezie gdzie byli jego koledzy.. cos tam gadali własnie o pijaństwie i jeden mowi do inego "a pamietasz jak (imie mojego faceta) był taki przepity w tym aucie pod ta dyskoteką? normalnie nie umielismy go przebudzic zeby przeszedł do tyłu" ja zamarłam.. moj facet mowi.. "no bo ja tak mocno zawsze spie - nie kochanie?" i normalnie w mojej głowie znów powstał tamen obraz.. choc był juz wypity zauwazył ze cos nie tak.. cały czas był smutny i miał głowe sposzczoną.. nie chciałam juz zadawac pytan bo i tak pewnie by cos mamrotał.. powiedziałam sobie ze dzisiaj.. a dziś sie z nim pokłociłam.. i na koniec dodałam tam cos ze ma dorosnąć on sie tylko pyta "czy to koniec?" i juz w płacz.. troche sie otrzesie.. znów pomysli cos tam powie ze mnie kocha i znów łzy w jego oczach.. pojechał ja do niego obojetnie.. a on juz pisze do mnie sms co tam porabiam i wogole.. nie wiem co mam teraz zobić.. juz nic nie wiem:( Pomóżcie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbvert
czytałem tylko fragmenty..JEsli płakał to znaczy ,ze cie zdradził ...Gdyby był niewinny nic by nie powiedział..Lepiej go rzuć..Zdrada to najgorsza rzecz jaka moze zrobic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbvert
jesli cie zdradził oczywiscie i jestes tego pewna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idź na forum uczuciowe
sio.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×