czy to może być niebezpieczne?

Witam. Być może ten temat był już poruszany na kafeterii, ale nie mogłam nic takiego znaleźć. Chciałam spytać, czy to, że często zażywam witaminy może być niebezpieczne dla mojego organizmowi, przynosić mu jakieś szkody? Mam po prostu jakąś taką manię, że za każdym raze, kiedy bywam po cokolwiek w aptece, to nie mogę się powstrzymać, żeby nie kupić znowu opakowania jakiegoś środka z minerałami czy witaminami. Może powiem tak: mam kłopoty z cerą, męczę się z trądzikiem już ładnych parę lat. Więc przyjmuję Humavit: 12 tabletek na dobę (3x4), poza tym łykam Capivit A+E (1x2), witaminę B6, magnez w tabletkach, potas (Aspargin)i czasami jeszcze jakieś Centrum z kompleksem witamin czy coś podobnego. Wiem, zaraz zaczniecie mnie krytykować, że to głupie, ale sama już nie wiem, czy to może wywołać jakieś negatywne skutki, czy nie. Jeśli jest na tym forum ktoś, kto się na tym zna to proszę o opinię.

oczywiście, że może Ci się coś stać. Witaminy \"z tabletek\" można przedawkować (nawet wit. C), co może prowadzić do różnych chorób. Co innego witaminy pochodzenia naturalnego, z żywności- ich nie da się przedawkować.

niezbyt to w takim razie dla mnie pocieszające, ale dziękuję za odpowiedź :)

Z witaminami trzeba uważać. Po pierwsze stosuje je według opisu na pudełku nie dla niedoboru, ale profilaktycznie, czyli np Capivita raz dziennie jeda tabletkę, a nie dwa. Po drugie stosując witaminy pojedyńczo, tzn Capivit+magnez+witaminę B6, nic Ci nie bedzie, sama tak zażywam, z tym, że nie wolno Ci wtedy brać witamin typu centrum, bo w nim są również te witaminy i mikroelementy, które zażyłaś osobno. Wiec albo centrum, albo pojedyńcze witaminy. Patrz tez na opakowania innych preparatrów, aby nie zażywać dwa razy tych samych witamin

ale dlaczego nie mogę brać np capivitu tk,. jakbym zapobiegała niedoborowi, tylko tyle, żeby było profilaktycznie? ja nigdy nie przekraczam dawki zalecanej na opakowaniu, ale zazwyczaj właśnie łykam nie profilaktycznie ale przeciw niedoborowi... oj wiem, to pewnie nierozsądne z mojej strony... :(

Bo witamine A bardzo łatwo przedawkować, jej przedawkowanie grozi nawet smiercią. Witaminy bierze sie według opisu na opakowaniu, tam gdzie jest podana dawka profilaktyczna, a nie przy niedoborach. Dawke dla niedoboru powinno sie brac po konsultacji z lekarzem. Trzeba pamietać, ze witaminy dostarczamy tez w diecie, zwłaszca, że teraz bardzo duzo produktów jest ulepszanych dodatkowow witaminami