Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kadrowa

planujące MALEŃSTWO__zapraszam do pogadanki !!!

Polecane posty

zbliza sie nieuchronnie jesień, czy bedzie piękna i słoneczna-->niewiadmo(oby). dzisiejszy ranek jest pochmurny i senny nie napawa optymizmem, siedze w pracy i rozmyślam, postanowiłam załozyc topik, czy sie rozwinie zalezy tylko od nas, wiec nie zastanawiajcie sie długo i piszcie 🌻🌻🌻----> moze są wśrod was kobietki, które jak ja planują dzidziusia juz niedługo byc moze po nowym roku, ktore jak ja maja wiele obaw i niepewnosci chciałabym abysmy wymieniły sie opiniami i odczuciami na ten temat piszcie o wszytkim jak wam sie układa w zyciu, co robicie na codzien, a topik sie rozwinie !!!! POZDRAWIAM .....:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollivia
witaj, co do pogody to faktycznie dzis jest strasznie senna pogoda podobnie jak ty rozmyslam dosc czesto aby zaczac starania z mezem o dzicko, ale mam wiele obaw i ze wgledów zdrowotnych własnie musze odłozyc starania na przyszły roczek 2007, mam nadzieje ze sie wszystko ułozy po mojej mysli to co czekamy na inne kobiey, ktore chca dołączyc do nas? chyba jeszcze wszystkie spią dzis pogoda nie napawa, do pracy, ale cóż jak trzeba to trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponczek
witam,witam ja też dzisiaj w pracy - a pogoda nie sprzyja, mam nadzieję, że dzień minie szybko i będę mogła szybciutko wskoczyć do łózia. postanowiłam napisać, bo ja właśnie od pół roku się staram o małego pączka i ... nic. ale jestem dobrej myśli. może w tym miesiącu mi (nam) się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hallo, ponczek super ze do nas dołączyłas skad piszesz, ja z małopolski, a dokładnie z katowic, mam 25l rok po studiach i takze mamy z mezem roczny staz małżenski, maz chciał zaczac starania o dzieciatko w rok po slubie, ale nigdy sie tak nie układa jak bysmy chcieli, w dodatku na razie nie moge z powodu leczenia antybiotykami, myslałam o szczepieniach, zeby miec to z głowy, ale szczerze to mi sie nie chce po pracy jeszcze leciec i czekac w kolejce do lekarza albo specjalnie brak urlopu, na razie biore kwas foliowy wiecie, dziewczyny to moje rozmyslania na ten temat sa długie, ale jeszcze nie zaczelismy sie tak naprawde starac, wiec nie mam pojecia za ktorym razem by nam sie udało. dodam, ze przez 6 lat brałam tabl anty, z przerwami, teraz jestem 3 cykl bez nich i wszystko jest ok. kurcze najlepsza to chyab byałaby wpadka, zeby tyle nie rozmyslac, kiedy po co i dlacczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny ja tez staram sie o dziecko tylko że u mnie to już drugie jesienne starania, niestety przez ostatni rok nie udało mi sie zajść w ciążę. Teraz sie lecze i mam nadzieję ze tym razem jesienne starania będą szczęśliwe czego i Wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łódź, 30 lat. no właśnie z tą wpadką to świetny pomysł, tylko skoro się staram to to juz nie jest wpadka. ale masz rację kadrowa- nie wolno o tym tyle myśleć, tylko jak tu nie myśleć, jak się chce mieć juz dziecio... a ja to dzisiaj pomyslałam, że chyba jestem uzależniona od robienia testów ciążowych, mogłabym je robić codziennie, bo a nuz ten ostatni był popsuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam i o zdrówko pytam :) :) Chętnie przyłączę sie :) Ja w poniedziałek dostałam pozwolenie od lekarza o staranie się o dzieciątko. Wcześniej poroniłam dlatego tak ogromnie się cieszę ze już mogę. Mam już zielone światło od gina, ale pojawiaja się wątpliwości: czy nie poczekać jeszcze. Mam 26 lat, rok po studiach i zero perspektyw o pracę. Jestem obecnie na stażu. Ponczek: coś jest w tych testach ze strasznie wciągają :) Ja wcześniej też nałogowo je robiłam. Aaaaaaaa jestem ze śląska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz kilka testów zdażyłam zrobic, ale teraz sobie obiecałam że muszę mieć więcej cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanka27- jezu ja też sobie obiecałam, że wytrzymam i nie będę robiła od razu, tylko czy się uda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o 2 kobietki z łodzi !!!! no znam to robienie testów, jasne ze tak jak sie starasz kilka miesiecy i kolejny wychodzi negatywny, to co mozesz pomyslec ....kurde znów popsuty to nie mozliwe \" wiecie co dziewczyny mnie to jest trudno uwierzyc ze w ciaze jest tak trudno zajsc, czemu tak jest jak sie nie chce to hop-siup i juz ciaza gotowa, jak sie starsz swiadomie to ni cholery.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kadrowa-> bo ponoć tak działa psychika. Należy się wyluzować i wmawiać sobie ze nie chce się. Dziweczyny przygotowałyście (lub przygotowujecie) się do ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano własnie nieprawiedliwe jest to na świecie, że wpadki zdazaja sie ludziom którzy o tym nawet nie myslą a jak ktos bardzo chce to musi sie starać i starać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY miałam nie pisac wam tego ale powiem, myslałam ze nikt nie odpisze na durne zacinki net0ar a jednak ktos sie skusił, jej godziny tutaj są policzone, poprosiłam wczoraj na maila moderatora aby ją zablokował, powiedział ze jej sie przyjrzy co wyczynia. ile mozna pluc jadem______wysłałam mu linka z nasza stroną zobaczymy co mi napisze, i nie tylko ta strona bedzie mu znana, jeszcze jednego linka wysłałam, zobaczymy co on na to. oooo pewnie zaraz biedna i pokrzywdzona X sie odezwie...nie zwracajcie na nia uwagi i bo nas wszystkie obraza i powoduje ze sie bedziemy kłóciły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj sama nie wiem czy sie przygotowuje do ciaży ! co prawda zaczełam brac kwas folowy, zrezygnowałan z tabl anty, nie pale nigdy nie paliłam nie uzywam alkoholu, zdrowo sie odzywiam (chyba), nie jem po 19 juz nic, chodziłam przez 3 miechy na aerobik, chciałam zchudnac z 7 kg, po zimie przybyło mnie 10 kg i waze 70kg, masakra ! ale rzadko sie kochamy z mezem. a to zasadniczo nie sprzyja poczeciu dzidzi, (smiech)...:):):) no bo wiecie maz wraca zmeczony z pracy ja tez jak jestem zmeczona wieczorem to marze aby sie połozyc, a nie figlowac, i tak mija dzien po dniu, a najgorsze jest to ze mam 25l on 29 i zachowujemy sie jak 2 stare ramole, ktore nie mają juz siły na nic, kurde co to bedzie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie i w tym jest chyba sedno sprawy, wpadkę zaliczaja najczęściej młode stażem pary bo robią TO ciągle, a Ci którzy się starają (w tym niestety i ja) robią TO od czasu do czasu stąd i trudno zajść (gdziekolwiek, hi, hi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ilośc a jakośc sie liczy !!!a i za częto to chyba tez dobrze nie działa bo i kiedy żołnierzyki miałyby armie odnowić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kadrowa -> to może kochajcie się rano. ja też słyszałam ze sex codziennie nie sprzyja zajściu w ciąże bo plemniki są słabsze. Ja planuje zapisać się na aqua aerobik i trochę poprawić kondycję. Kwas foliowy to standard. Muszę zrobić jeszcze badanie na toxo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadam Wam pytanie, które mnie nurtuje od jakiegoś czasu. Poniewaz zapisałam sie na aerobic zeby zrzucic co nieco , czy myslicie że robienie róznych ćwiczeń na zajeciach może utrudnic zapłodnienie? mój mąż sie śmiał ze mnie jak mu powiedziałam o moich watpliwościach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanka27 raczej nie, chyba ze potwierdzają to jakies badania, o ktorych nie słyszłam jak ja chodziłam na aerobikk...to przychodziła dziewczyna w ciazy 6mies, i ćwiczyła wiec instruktor napewno potwierdzi to co mowie ze nie ma przeciwkazan naewt dla kobiet w ciazy sama myslałam zeby chodzic na aerobik jak bede w ciazy, choc troche mnie to przeraza nie wiem czy bym sie odwazyła, jak by sie nie daj bog cos stało to potem plułabym sobie całe zycie, ale przed ciaza jak najbardziej fajnie sie ciało przygotuje do ciazy i mniej sie przytyje i szybciej zrzuci ...to akurat potwierdzaja kobietki, ktore chodził przed ciaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanka27 -> ja też nic nie słyszałam zeby ćwiczenia utrudniały zapłodnienie. Przed pierwszą ciążą chodziłam na aerobik i zaciążyłam. Mi lekarz odradzał zwykły aerobik w ciązy. Proponował zajęcia specjalne dla kobiet ciężarnych, a już najlepiej basen. W tvn style leci fajny program o ciąży, niemowlakach. Nie pamiętam tytułu, ale chyba zacznę nagrywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość valia
witam was mam skonczone 25l podobniejak wy mysle o dziecku, ale narazie niedawno zaczełam prace wiec, z dziecka musze na razie zrezygnowac, nie chce byc w oczch pracodawcy, jako ta podstepnak ktora złapała prace i zaszła w ciaze, takie sa czasy, ze kobieta musi o wszytkim pomyslec przed podjeciem decyzji o dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! chciałabym sie do Was przyłączyć. Mam 24 lata i jestem rok po ślubie. Chcielibysmy miec juz z mezem dziecko, ale jakos ciagle sie tą decyzje przekładało, bo najpierw musiałam skonczyc studia, teraz praca, a ze mam umowe na czas okreslony to znowu cos. I tak sobie mysle ze z tą wpadką to nie byłby głupi pomysł, bo jak człowiek tak cały czas mysli i czeka na lepsze czasy to... moze sie nie doczekac. Byłam juz u lekarza i dał mi skierowanie na badanie krwi (toxoplazmoza i cytomegalia), na razie jeszcze ich nie robilam bo jakos czasu brakowało, ale bierzemy juz z mezem folik i niedługo bedziemy probować. Kurcze naprawde chciałabym miec juz dzidziusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×