Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna kafeterianka

PANOWIE JAKA BYLABY WASZA REAKCJA ???

Polecane posty

Gość taka jedna kafeterianka

Panowie forumowicze jaka bylaby Wasza reakcja gdyby Wasza dziewczyna po zakonczeniu zwiazku napisala Wam list, wyrazila wszystkie swoje uczucia, to jak nadal jej zalezy, ze jestescie nadal dla niej wazni. Czulibyscie sie zazenowani, osaczeni ?? Czy co byscie pomysleli ? Oczywiscie w sytuacji gdy nie jestescie z kims nowym, tylko nadal wolni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panom takie listy niepotrzebne
oni tego nie lubia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
Tu nie chodzi o lubienie czy nielubienie, ani zadreczanie i pisanie takich rzeczy po 10 dziennie, jeden taki list/mail i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
Tak zeby gosciowi uswiadomic ile znaczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydał
Zakochalbym się w niej na nowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Utiwerdziłoby mnie to w przekonaniu że nie jestesmy dla siebie stworzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialbym to w duuuuuupce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale po co chcesz
mu to pisać ??? jak koniec to koniec !!!! dla ciebie chyba jednak nie skoro masz potrzebe pisania do kogoś kogo nie ma już w twoim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
Stic a dlaczego tak mowisz/piszesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
A gdy rozstanie bylo nagle, spowodowane problemami w jego zyciu w ktore nie chcial mnie wciagac ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale po co chcesz
to nie ma znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
Papierowe Nozyczki brak honoru dlaczego ? Zero wymuszania czegokolwiek, nawet nie bedzie slowa o jakims powrocie...nic na ten temat. Podziekowanie ot tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pytaj o zdanie w takich sparawch obcych ludzi na forum. Po prostu zrób co uważasz za słuszne. Tylko Ty znasz tego Chłopaka i tylko Ty potrafisz ocenić sytuację. Takie \'rady\' w takich kwestiach to zupełnie bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel D D D
Erekcja??:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale po co chcesz
ale po jasna cholere chcesz mu to pisać ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę poza tym, że Ty już wiesz co zrobisz :) Nie pytaj by potwierdzic Twoje przeczucia bo to nic nie da, jeden powie tak inny inaczej. A wątpliwosci i takie \'miotanie sie\' są wpisane w pewne sytuacje. Dotyczy to wiekszosci ludzi na tym swiecie- \"napisac czy nie napisac? \" ;) Twoja decyzja i tyle Jaka ona nie bedzie ludziom na tym forum nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
Natte masz racje. Piszac to juz niczego nie trace. Chodzi o to zeby wiedzial ze wiele dla mnie znaczyl, bo jestem cholernie skryta i nie okazywalam mu tego, a on teraz na spore problemy, chce zeby troche glowa sie do gory uniosla. Kocham go moze dlatego chce mu to napisac ? Poza tym za kilka dni bedzie to nasze ostatnie spotkanie, pewnie nigdy pozniej juz sie nie zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
Natte, jejku czytasz w moich myslach hehe, chcialam potwierdzenia, bo sie motam czy napisac czy nie, ale z drugiej strony czemu nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie powiedziałam ze piszac tego listu niczego nie tracisz, bo nie oceniam Twojej sytuacji. Nie znam jej przecież. Powiedziałam tylko, ze sama podejmiesz decyzję tak czy siak :) I pytanie sie o to co masz zrobic nic nie rozwiązuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
Natte to ze niczego nie trace to bylo juz ode mnie ;). Moze zacznie zalowac ze w tak glupi sposob sie cos tak ladnego rozlecialo, ale ja nie z tych ktore prosza sie o uczucie, jeden mail i mowie pa pa, pewnie juz na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta piszac taki list
zawsze na coś liczy .....my to wiemy hehe jeśli on do ciebie nie pisze, nie dzwoni, nie pisz nic.... moja rada jeżeli facet chce widzieć kobiete w swoim życiu zrobi wszystko aby sie w nim znalazla, to czy ona jest skryta, nieśmiala, czy mu powiedziala,że go kocha czy nie....... nie ma znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz jak to jest? podstawowe pytanie- ponosić konsekwencje czy żałować ze sie nie wydarzyło? Ja wciąż pracuję nad odpowiedzią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
Natte, hmmm ponosic konsekwencje, zdecydowanie... Uczymy sie na bledach...najwyzej bede miec nauczke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest w tym sporo prawdy.. Tak, my to wiemy ;) Ale cóż.. chyba kazda ma na sumieniu takie sentymentalne gesty a la podlotek ;) Nawet gdy ma już duużo za duzo lat jak na podlotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
kobieta piszac taki list , uwierz na nic nie licze. Tymbardziej na jego powrot, sama nie wiem do konca czy tego chce... Chce zeby wiedzial wszystko od poczatku do konca, ale bez slow "blagam wracaj!!! "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta piszac taki list
piszac " my to wiemy" mam na myśli facetów hehe ...sam nim jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
Natte ja tez juz nie podlotek... On tez nie, bo starszy ode mnie... Za tydzien zobacze go poraz ostatni, to bedzie list pozegnalny i podziekowanie za wspolne chwile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kafeterianka
Swoja droga on byl dosc sentymentalny, slodki przy tym, nie wiem co pomysli jak to przeczyta, boje sie i mam obawy, ale...bede zalowac jesli tego nie wysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×