Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo niezaspokojona

Ile z Was jest z partnerem który Was nie zaspokaja seksualnie?

Polecane posty

Gość bardzo niezaspokojona

Chodzi mi o to czy ktoraś z Was ma faceta który nie może np. z powodów anatomicznych lub choroby was zaspokoić seksualnie a mimo to i tak ze sobą jesteście - po ile macie lat, ile trwa wasz związek, jak sobie z tym radzicie? Pytanie adresuje raczej do kobiet ale jeśli jakiś facet ma odwrotną sytuację (choć nie bardzo moge sobie wyobrazić jak mogłaby wyglądać) to niech też się wypowie! Proszę o szczere wypowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety..
ale w polsce to prawie wszystkie dziewczyny z nielicznymi wyjątkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peeeeeter
JA mam odwrotną sytuację. Czego sobie nie możesz wyobrazić? Przecież to wlaśnie jest bardziej normalne. Mi się chce, a żonie nie. Jak sobie radzę? Walę konia oglądając laski w necie. Jak bym miał kasę, to bym miał kochankę, albo bym chodził na dziwki, a tak, rekodzieło pozostaje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ciagle udaje orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzxx
jestem z moją kobietą ponad 6 lat od conajmniej dwóch w łóżku jest kiepsko ale bardzo ją kocham i pomimo mojego ogromnego temperamentu nigdzie nie chodzę na boki a może powinienem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo niezaspokojona
to moze troche inaczej - czy jest ktoś kto zyje ze swoim partnerem/ partnerka w ogole bez seksu? tzn. zdecydowal/a sie z nim żyć mimo tego ze wiedziala ze on/ona z takich czy innych powodow nie moze odbywac stosunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niezaspokojona
to moze odrazu powiesz o co chodzi dokladnie a nie tak pol słowkami, chodzi ci o to ze facet nie kocha sie z toba bo jest zapalonym katolikiem czy tez nie moze miec erekcji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze to pytanie hipotetyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malo coś tych osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widac wiekszosc jest zaspokojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozgoryczona ale niesmutna
U mnie to partner nie może/ nie chce ? już sama nie wiem z jakich przyczyn. Pracuje na dwóch etatach po 13 godzin i mówi że nie dziś bo nie ma siły. Jak uda mi się raz w tyg. to jest wszystko:( W weekendy ucieka do rodziny, a ja mam już dość jeżdżenia tam zamiast spędzenia go tylko we dwoje, nie mówię że na pieszczotach, ale choćby na głupim spacerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie możesz sobie Droga Autorko wyobrazić sytuacji odwrotnej. Ha ha to proste odwrotna sytuacja polega na tym że żona wcale nie sypia z mężem. Moja ostatnio sprowadziła osobną kanapę (: . I wcale nie dlatego że jestem jakiś pijany cham czy coś tam takiego. Po prostu nie chce ze mną sypiać że o współżyciu nie wspmnę. Nawet rozmawiać o tym nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawą strategię obrała - wyszukuje sobie zajęcia, zawsze ma mnóstwo pracy, jeszcze to trzeba zrobić, jeszcze tamto , staram się jej pomagać ale przecież \"roboty nie przerobisz\" a później ma świetną (jej zdaniem )wymówkę. No przecież jest tak zmeczona że NIE MOŻE mieć ochoty na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz . Jesteśmy 15 lat po ślubie. A to trwa już jakieś 5-6 lat. Ja już taki zniechęcony jestem że na czułości to nawet ochoty nie mam. Nie jestem dla żony przykry, nie zebym się wydzierał, czy z rękami startował. Ale nie mam już sił nadskakiwać, kwiatki przynosić czułe słówka mówić. Ile można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze po prostu
:( Nie podoba jej sie wasz seks, czy raczej nie podobal sie:) i po prostu od tego ucieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze po prostu
moze potrzebuje dluugiej gry wstepnej, moze wiecej czulosci, delikatnosci:) albo moze byles zbyt czuly a potrzebowalam wiecej hmm drastycznych ekscesow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak pewnie jest bo jakby się podobał to by chciała. Ale dlaczego się nie podoba. Ona sama tłumaczy się wiekiem i coś w tym może być bo poziom estrogenów ma chyba równy z poziomem morza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie sie tez wydaje ze moze ona ma te czulosc i seks od kogos trzeciego....inaczej by jej laknela jak dzdzownica dzdzu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sa dni w zyciu każdego mężczyzny (te najlepsze), kiedy kobieta oznajmia, ze ma kogoś innego... wówczas nie trzeba sie przyznawac do impotencji ;) A poza tym, kobieta wyczuwajaca odór ze swych ust pierwsza czyni rozdzielność sypialnianą. Brak higieny, nic nad to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 44 lata a żona 53. To nie jest sprawa gry wstępnej czy czegoś tam takiego. Jeżeli kobieta na pierwszy dotyk reaguje słowami, daj spokój, nie dzisiaj, albo nie myłam się, to o jakiej grze wstępnej może być mowa? Jak ją prowadzić gdy na wstępie dostajesz sygnał stop. Mam ją zgwałcić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampa naftowa
życie po życiu, daj sobie na wstrzymanie, ona cię już po prostu nie kocha, przestała cię szanować, pozwoliłeś (?) jej gardzić sobą, to koniec, paradoksalnie, lepiej jest jak kobieta boi się mężczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy ona mną nie gardzi. Po prostu nie chce ze mną współźyć. Na bank nie chodzi o innego faceta. Praktycznie całe dnie spędzamy razem. Wspólnie prowadzimy firmę. Czy mnie kocha? Dobre pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee no 53....pewnie sie ze soba nie czuje dobrze....zmarszczki...suchosc pochwy...pewnie nie goli myszki...majac 44 znajdz sobie Ty kogos na boczku....ale pod warunkiem ze Twoj przyjaciel mocno potrafi stac...bo jak nie ...to z czym do ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życie po życiu Ano tak myślę że nawet celowo bierze czasami kąpiel rano i w południe aby wieczorem mieć wymówkę przed współżyciem. ---- łoob to dobre wydaje mi sie, ze wystarczy pogadac mowisz jasno krotko i tyle..i bedzie musiała Ci odpowiedziec nie? bo inaczej bedziesz sie meczył i ona pewnie tez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×