Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

wirtualne kochanie........

Polecane posty

Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

witam od okolo tygodnia prawie codziennie spotykam sie na czacie z pewnym facetem.wymieniamy sie zdjeciami,komplementami,doprowadzamy do orgazmow opisujac co moglibysmy razem robic..................... jestem w stalym zwiazku od 9 lat..wiele lat bylam w nim nieszczesliwa i bardzo zle traktowana,ale teraz mamy dziecko,a on jest wspanialym tata..ja go juz nie pozadam..za duzo mialam upokorzen z jego strony,o ktorych zapomniec nie moge.miala byc poprawa i zdecydowalam sie na dziecko z nim..poprawa nastapila dopiero po urodzeniu sie synka...w ciazy chodzil na imprezy i zostawial mnie coagle sama,chociaz to on chcial tego dziecka bardziej..wtedy calkiem sie zniechecilam.jednak od chwili narodzin malego on jest dla mnie wspanialy,a ojca lepszego nie umiem sobie wyobrazic. z drugiej strony nie pozadam go juz..i byc moze juz nie kocham..czasemtrudno to odroznic od przyzwyczajenia,wiec nie jestem pewna.. czy zdradzam go na tym czacie?czy jestem glupia marzac o zyciu z innym? mam przeczucie,ze to mogloby byc cos dlugotrwalego..oczywiscie jeszcze dluuuuuuuuuugo bym czekala zanim bym sie z nim spotkala,ale..chcialabym zaznac jeszcze goracej milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znasz ...
tego goscia tydzien , nie masz pojecia jaki jest naprawde , to co w tej chwili przezywasz to zauroczenie wirtualne ktore w zetknieciu z rzeczywistoscia i proza zycia moze cie mocno walnac o ziemie.przezylam cos takiego kiedys , oczy zaczely mi sie otwierac dopiero po jakims roku .Moze wykorzystaj to ze twoj maz sie zmienil i sie stara , bo z tamtym kiedys pozadanie tez zblednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
wiem.............................................. dlatego oczywiscie nie bede sie spotykac jeszcze dluuuugo pytam,czy uwazacie,ze oszukuje meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znasz ...
wiesz sa rozne szkoly na ten temat , zdrada psychiczna dla niektorych jest o wiele gorsza niz fizyczna.Kiedys rozmawialam z ksiedzem ktory dosc lagodnie traktowal ten temat mowiac ze skoro sie to konsumuje z mezem to jeszcze nie tragedia..no ale........zawsze jest jakies ale..niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
dziecko ma juz 2 lata i maz jest caly czas cudowny.pracuje za trzech,pieniadze odnosi wszysciutkie do domu,imprezka raz na miesiac(ja czesciej),wolny czas spedza z dzieckiem i ze mna. mam nieodparte wrazenie,ze on czuje instynktownie,ze przy byle wyskoku z jego strony ja odejde:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znasz ...
Twoje zycie Twoje wybory , ja jestem od Ciebie duzo starsza i sporo juz przezylam i moge powiedziec tylko naucz sie doceniac to co masz bo jak to stracisz bedzie zapozno.Zycie to ciagly kompromis a Twoj maz jak widac tez ustepuje wiec moze daj jemu i sobie szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bedziesz prowiadzic gre do jednej pomyłki to predzej czy pozniej to sie rozpadnie:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro maz Cie tak zaniedbywal i ponizal to po co sie godzilas na dziecko ?? Trzeba bylo wtedy go zostawic i nie robic kolejnego \'kroku\' w waszym zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
ja nie gram do nastepnej pomylki,naprawde. ja po prostu zmienilam sie i jestem o 1000proc silniejsza,pewna siebie-odkad jestem matka.on to czuje .kiedys nie umialam odejsc ,wyobrazic sobie zycia bez niego.teraz po prostu wiem,ze jesli mnie zdradzi czy zacznie traktowac z gory-nie bede miala z tym problemu. na dziecko zgodzilam sie,bo: kochalam go calym sercem przekroczylam juz 30 wiedzialam,ze ojcem na pewno bedzie swietnym,chocby nawet dla mnie byl okropny..i nie pomylilam sie.. poza tym przed ciaza tez sie zmienil diametralnie,choc nic w porownaniu z tym co teraz pokazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znasz ...
To ze sie zmienilas to bardzo dobrze , trzeba znac swoja wartosc , ale niekonicznie te sile wykorzystaj by zmieniac partnera:)moze czasem warto powalczyc wszak piszesz ze kochasz ..o wiele gorzej jest jesli milosci juz nie ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
wyprzedze byc moze jakis komentarz jak moglam wiedziec,ze bedzie swietnym ojcem? on nigdy nie byl jakis agresywny czy cos takiego,jego winy to -nie rozdrabniajac sie-picie,nie wracanie do rana i kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggiiii
dlaczego planowałaś dziecko z tym facetem skro tak Cie traktował? wiem, dzidziuś to skarb i to jest najcenniejsze dla każdej kobiety ale ty tez możesz hyć szczesliwa....nikoniecznie wirtualnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
zawsze wydawalo mi sie,ze skoro jestem z nim juz tyle lat,to ..kazdy inny moze tez byc wspanialy przez pierwszy rok znajomosci,a co potem-nie wiadomo. dokladnie tak jak teraz.roznica jednak polega na tym,ze nie czulabym sie juz taka zagubiona bez niego,teraz jestem silna poza nim nie mam zadnej rodziny na swiecie.to mnie przy nim trzymalo.to dlatego urodzilam jego dziecko,byl mi jedynym bliskim czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
ktos sie jeszcze wypowieÞ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokrętło
szanuj męża, jakieś głupoty chodzą ci po głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obudz sie
Wiesz kilka lat temu,robiłam to samo.tak zauroczył mnie facet na czacie,ze byłam gotowa sie z nim w koncu spotkac.Nie myslałam o mezu dzieciach,tylko kombinowałam jak sie z nim spotkach i przezyc taki fajny sex jak przez net.Brzmi to okropnie,ale wtedy o niczym innym nie myslałam.wtedy moja ,ze tak nie ładnie napisze dupe uratował mój maz!!!!!!!!!!odkrył co robiłam na czcie!!!!!!I kochał mnie tak bardzo,ze był gotowy mi wybaczyc te paskudna zdrade.Tak teraz wiem,ze to była zdrada tylko wtedy tak nie myslałam:(To było kilka lat temu,od tamtej pory juz nigdy nie weszłam na zadnego czata!!!!!!!!!!!Kocham mojego meza bardzo,on kocha mnie ,otworzył mi oczy na pewne rzeczy,to wspaniały facet i dzis bardzo ale to bardzo wstydze sie tego co kiedys zrobiłam:(Wyrzutów sumienia,ze tak bardzo skrzywdziłam mojego meza chyba nigdy sie nie pozbede:(Staram sie kazdego dnia okazywac mojemu mezowi,jak waznym jest dla mnie człowiekiem.Wycofaj sie z tego,póki nie jest za pózno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokrętło
obudź się, gratuluję mężczyzny, sam chciałbym być takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obudz sie
pokrętło-dziekuje:)miałam to szczescie,ze facet otworzył mi oczy w pore.bardzo chciałabym aby załozycielka topiku przeczytała moja wypowiedz i wyplatała sie z tego,póki jeszcze moze i nie jest za pózno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrywhite
Daj sobie spokoj kobieto, bo nic dobrego z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokrętło
obudź się, a i tobie rozumu nie brakuje, sama przyjemność czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grecki Minetaj
Zabierzcie sie lepiej za smazenie schabowych albo robienie pierogow zamiast pocierac lechtaczke siedzac przed komputerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
grecki minetaj :-D :-D :-D :-D :-D :-D rozbawiles mnie ,bo dokladnie jakbys do mnie mowil!!!!!!!!!!! obudz sie-dzieki,potrzebowalam takich slow.jak narazie trzymam sie w granicach rozsadku.............. pamietaj jednak ze w przeszlosci on mnie zdradzal,obnosil sie z tym przed wspolnymi znajomymi...a gdy bylam w ciazy chodzil na pijackie imprezy...twierdzac,ze on od narodzin dziecka wezmie sie serio za zycie i ma tylko te ostatnie miesiace............................... wlasnie wtedy zniechecilam sie do niego calkowicie. a on jest teraz idealny-co za psikus losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może to ja
to brawa!!!! dla was i dla niego !!!!!!!! Powodzonka życze...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani xxxxxxxxx
Moja rada!Przeczytaj uwaznie wypowiedz "obudz sie"madrze Ci dziewczyna pisze.Skoro Twój maz sie zmienił,stara sie to daj mu szanse!!!!!!Nie rozumiem czegos piszesz,ze dziecko ma dwa latka ,ze od jego urodzenia twój maz jest dobry i wspaniały dla Ciebie i dziecka!!Wiec dlaczego zamiast próbowac swój zwiazek,nagle zapragnełas zemsty?Myslisz,ze jak maz Cie zdradził to daje Ci pozwolenie na twoja zdrade??????dziewczyno,moze w waszym zwiazku brakuje tego "czegos" moze gdzies po drodze zgubiliscie cos waznego,ale uwazam,ze wszystko przed Wami.Piszesz,ze jestes 9 lat w zwiazku,wiec nie masz juz nastu lat.Pomysl,dla głupiego zauroczenia warto poswiecic rodzine!!!!!!!!!!!!Kobieto obudz sie w koncu!!!!!!sama tego nie wiesz,ale tę granice rozsadku,która piszesz,ze trzymasz juz dawno przekroczyłas.bedziesz brnęła tylko głebiej i głębiej:( obudz sie- Miło sie czyta to co napisałas:)Pozazdroscic tylko meza,musi byc wyjatkowy:)Zycze wam duzo szczescia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
przeczytaj uwaznie moj ostatni post... wlasnie bedac juz w ciazy zniechecilam sie totalnie.potem bylo malenkie dziecko i zero czasu na rozmyslania.teraz wrocilam do ludzi,pracy...to nie tak,ze nagle poczulam "chec zemsty" ja po prostu poczulam,jak mowisz,ze to "cos" chyba juz nie istnieje..... nie sadze jednak zebym przekroczyla juz dawno jakas granice,bo jestesmy dosc luzno nastawieni do seksualnosci(oboje) i on np ma mnostwo porno w komputerze...nie kryje sie z tym ale i nie mowi.dla mnie takim porno moze byc zamiast filmu goracy czat....ale to na marginesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obudz sie
Wydaje mi sie,ze jednak nie da sie z Toba dyskutowac tak normalnie.Skoro uwazasz,ze wszystko jest ok to nie rozumiem po co zakładałas ten topik i to pytanie"czy zdradzam go na tym czacie""czy jestem głupia marzac o zyciu z innym"Moja odpowiedz jest jasna Tak zdradzasz go na czacie.na drugie pytanie odpowiem Ci tylko tyle: sa jeszcze jakies granice moralne,słowa które wypowiadałas przed ołtarzem.To twoje zycie i rób sobie z nim co chcesz!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
przeciez ja tylko wyjasniam Ci i innym sytuacje,zebys znala wszystkie detale! tak w ogole to nie mamy zadnego slubu,wiec przed oltarzem nic nie przysiegalam.nie wiem czy w ktoryms poscie nazwalam go mezem,jesli tak to dlatego,ze w kraju gdzie mieszkam mowi sie na faceta maz a na babke zona,jesli mieszkaja pod jednym dachem. ja sie po prostu ciagle zastanawiam nad moim postepowaniem. moze faktycznie nie powinnam byla pytac czy go zdradzam na tym czacie,bo u nas w domu porno itp jest calkowicie dozwolone-jestesmy jak juz pisalam dosc wyluzowani pod tym wzgledem. tak naprawde to chcialam sie wygadac...opisac Wam moja sytuacje jak najdokladniej,a potem czytajac Wasze wpisy dojsc moze do jakiegos wniosku.czy go jeszcze kocham...jak ten zwiazek wyglada z boku..na "zyciu uczuciowym" pewna pani stwierdzila np ,ze kawal gnoja z niego skoro tak sie zachowywal jak bylam w ciazy,i pewnie kiedys jego prawdziwa natura wyjddzie znowu. i ja tez mam czasem takie wlasnie obawy...z drugiej strony czesto mysle tak jak Ty-obudz sie. tak naprawde ten facet z netu to raczej symbol,symbol kogos nowego kogo moglabym poznac,gdybym byla wolna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obudz sie
Tak naprawde ten facet z netu,to tylko iluzja.Widzisz w nim to co chcesz widziec w swoim facecie!!!Nie wiesz tak do konca,kto tam siedzi po drugiej stronie??Jeszcze raz Ci napisze,pakujesz sie w cos,co całkowicie" zawojuje " Cie emocjonalnie i potem bedziesz tylko cierpiec!!!!!!!To smutne,ale taka jest prawda!!Jeszcze troche i tak Cie wezmie,ze zaczniesz zaniedbywac,dom,dziecko,kłamac.Wazne beda dla Ciebie tylko te nierealne rozmowy na czacie.Dojdzie do rozpadu twojego zwiazku i wtedy zapłaczesz!!!!!!!!zdasz sobie sprawe kim był dla Ciebie Twój facet!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×