I znów tak strasznie smutno

:(((((( Co tu robić, żeby nie czuć tej dziwnej pustki ... ;(

A dlaczego smutno??Samotnosc doskwera??:(

A co się stało?

a tyle różnych problemów.. błędnie dokonanych wyborów.. podjętych decyzji :( Mam poczucie, że mam same wady :( a nie umiem się poprawić.. Choćby gadulstwo.. chciałabym żeby wiele rzeczy które powiedziałam wycofać :( Po co mówić komuś coś ważnego i smutnego, skro ten ktoś i tak tego nie zrozumie i i tak to oleje :(( Jestem naiwna i głupia.. i czuję się taka bezsilna wobec wszystkiego co się dzieje wokół mnie :( Hmm.. samotność.. chyba tak, choć tyle ludzi wokół :(

Minty czyli brak dobrych \"sluchaczy\";)

chyba tak Setunia :( chciałabym zaufać komuś, tak żebym później nie żałowała, a tu klapa.. jak komuś ufam i mówię to po prostu to nie wychodzi :( a może mam jakieś nienormalne wymagania.. spodziewam się Bóg wie czego.. :( Ale tak czuję, że trochę chociaż wrażliwości drugiej osoby i już :( ale sama nie wiem :( A jak tam Twój wieczorek Setunia? Choć u Ciebie miło mija? Pozdrawiam mocno!

Minty ja w domku z piwkiem i przed kompem:( wiec tez nie jest tak jakbym chciala ale juz niedl;ugo sie to zmieni, bo studia sie zaczna:) Ide cos wszamac i obejrzec m jak m, a pozniej tu zagladne:0 trzymaj sie i USMIECH PROSZE!!:)

o chyba, ja też pójdę na m jak m:) Dzięki bardzo za słowa otuchy :) i smacznego :)