jaki jest wzor na przekatna rombu???????????????????

jaki jest wzor na przekatna rombu??????????????????????

A jaki jest wzór na bok trójkąte? Nie ma kurwa czegoś takiego jak wzór na przekątną rombu. Powiedz co masz dane to może ktoś ci powie jak wyliczyć tą przekątną.

rąbto kopniety kwadrat i reszte sie domysl

nie mozecie po prostu napisac jesli znacie... zamiast mnie tu zjezdzac;/

Brawo za wspaniałą wypowiedź powyżej. "kopnięty kwadrat" - kurwa co to jest. Ja bym powiedział, że romb to czworokąt, którego wszystkie boki są równe. Czyli "niekopnięty" kwadrat również jest rombem.

http://matematyka07.za.pl/polafigurplaskich.html Tu masz wzór na pole rombu. Przekształć wzór i będziesz miała co tam chcesz.

masz problemy z czytaniem? " pomysl troche" napisala wyraznie co masz zrobic.

no przeciez piszą że nie ma wzoru na przekątną rombu :o Wzór na pole masz P=1/2 x d1 x d2 i z tego możesz obl przekątną jak masz pozostałe dane

ide se zwalic gruche, jak wroce to ci napisze.

matematyku mozesz sobie mowic Niektórym osobom trzeba wytlumaczyc to najprosciej jak sie da. Moglam napisac definicje jaka miałam na statystyce wielowymiarowej ale po co?

Po prostu ta \"definicja\" wprowadza w błąd. Zgodnie z tą definicją kwadrat nie jest rombem. Moja definicja chyba nie była skomplikowana, a przynajmniej poprawna.

Gdzie jest napisane ze kwadrat to kopniety romb? pomysl troche napisala, ze romb to kopniety kwadrat a nie odwrotnie.

heh to tak samo jak ze zdaniem "kazdy kwadrat jest prostokątem, ale nie kazdy prostokąt jest kwadratem" Czy to takie skomplikowane? :D

a wiec sorry romb to kopniety kwardrat i kwadrat ZADOWOLONY?:D

Teraz jest poprawna, ale i tak chujowa. Poza tym napisałaś w pierwszym poście \"rąb\", więc i tak jesteś dla mnie skreślona. Tylko nie mów, że masz na to papiery.

a mnie to tyle obchodzi co zeszloroczny snieg:D czasem jak sie czlowiek spieszy to wkradnie sie jakis blad:P I CO Z TEGO?:D

za to ty ladnych przymiotnikow uzywasz:P

Bardzo dużo z tego. Poza tym nie mów, że w pośpiechu ZAWSZE wkradnie się jakiś błąd. Mi się jakoś nie wkradają, a na pewno nie tak poważne.

Jakie przymiotniki masz na myśli?

ja przynajmniej nie przeklinam:P

Wole moje przeklinanie od rażących błędów ortograficznych. Przynajmniej ja bluzgam świadomie.

Ale nie umiesz czytac ze zrozumieniem!:D A ja wole błedy:P a bluzgajac pokazujesz niestety swoj poziom:P

Umiem czytać ze zrozumieniem. Ty za to masz kłopoty z logiką. Podajesz mi niepełne definicje i jeszcze mi zarzucasz, ze nie czytam ze zrozumiem.

To nie kłótnia tylko kulturalna(pomijając moje bluzgi) wymiana zdań. Prawda?

Nie umiesz:D oj nie umiesz:D z moja logika wszystko dobrze zdalam na 5:)

prawda:) Dajcie nam spokojnie pogadac:)

A na ten egzamin z logiki to przyszłaś w miniówie i z dekoltem do pasa?

hehe to akurat nie moj typ:) zdalam najlepiej z calego roku a mialam na sobie marynarke i spodnie:)

w mini nie bylo nawet po co:D zdawalam u PANI profesor:D

Czyli mam do czynienia z pilną studentką? W drodze wyjątku odpuszczę ci ten \"kopnięty kwadrat\". Mnie w podstawówce też faszerowano podobnymi bzdetami. Ale tym bardziej jestem w szoku, że robisz orty i jeszcze nie widzisz w tym nic złego. Ja po \"rąbie\" bym się zapadł pod ziemię.