Poznam kobiete 30+

kuczę ...a ja zasugerowałam sie Twoim nickiem...hmmmm ...co porabiasz Kwiatku ;)

nie Ty jedna sie tak zasugerowalas :D ja w pracy się nudzę i zagaduję niekiedy interesujących ludzi na kafeterii ;) a Ty co porabiasz?

dokładnie to samo co Ty....tyle że ja miałam długą przerwę w odwiedzaniu tej strony...ale kiedyś namiętnie klikałam z Brunetem na tym topicu...z rok temu ;) Pozdrawiam Bruneta ;)

czemu sie do realu nie przeniesliscie?

...zabrakło odwagi....z mojej strony..

aha...

nie szkoda Ci?...

...szkoda...tym bardziej że naprawdę wkręciłam sie w to mocno....była wymiana zdjęć...codzienne sprawdzanie skrzynki mailowej po kilkanaście razy....ustalone miejsca spotkań.......a Brunet przystojny hmmmm i młodszy parę lat....

no to nawiąż z nim znowu kontakt... nie odpowiada ci?

....skasowałam jego adres...zeby mnie nie kusiło... wiesz ...wszytko byłoby prostsze gdybym była niezależna...rozumiesz..

aaaa, rozumiem.... to ja tu wtrącać się nie będę... i powodzenia życzę...

Kwiatku...miło mi się z Tobą gawędzi.... ale ty chyba się zraziłeś ;) co do mnie

chyba niestety tak.... chyba czego innego szukamy tutaj...

a czego, kogo ty szukasz ? konkretnie- wygląd, zachowanie, wiek

szukam kobiety z Łodzi, z dużymi balonami, majętną, dyspozycyjną, sexowną, ale bez kolczyków na ciele...żeby ją walić i dręczyć

konkretnie? wyglad - zeby mnie czyms przyciągała..., wiek? masz odpowiedni... zachowanie? w porządku wobec mnie i innych...

....jesteś ..singlem?

wlasnie mowie ze czego innego szukamy...

_Kwiatek uciekaj stąd i nie zawracaj głowy kolejnej kobiecie, dokończ to co zacząłeś na tym 1wszym topiku, wiesz z kim

..nie odpowiedziałeś na pytanie....jesteś sam czy szukasz kochanki?

on szuka przygody i wygodnictwa, jest już na innym topiku gdzie obraża kobiety, i zachowuje się skandalicznie

sam jestem.

ok...dzięki za info..to trochę dziwne że jesteś sam...po przejściach czy z wyboru?

po przejsciach, zalezy co oczywiscie pod tym sie rozumie...

zazdroszczę ci trochę...a jesteś typem domatora czy imprezowicza? ;)

domatora raczej... a Ty?

poczytaj sobie sama http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3620885&start=2490

z tą zazdrością... wiesz, każdy stan ma swoje plusy i minusy ;) ja juz chyba za dlugo jestem sam...

30-tka.. piękny wiek dla kobiety, rozkwitała pełni jej wdwięki, poznała swoje ciało, akceptowała drobne swoje skazy.. a jej namiętność.. szybowała ku nieba.. hmmm wie co jej podoba, jak się zabawiać.. czego potrzeba.. i umie dzielić się z rozkoszą.. cudny wiek.. kwint esencji kobiecość! Kwiatek dobrze tutaj trafiłeś!

reno, taaaa. tylko powiem ci ze forum nie to co trzeba... ale na innych drętwota straszna...