Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeprowadzam

Kupiłam fajną spódniczkę, taką przed kolano, ale mam teraz schizę.....

Polecane posty

Gość przeprowadzam

[27.09] 20:45 ale mam problem no.... Chodzi o to, że mam manię grubych nóg i tego, że w ogóle mam wielki tyłek i mam takie łydki, że są umięśnione tylko po zewnętrznej stronie Nie jestem gruba, mam 168cm wzrostu i ważę 52 kg. Ale mam spore dupsko i te łydki takie dziwne... No i czy jak byście zobaczyli kogoś takiego na ulicy, to uważalibyście to za obciach? Zaznaczam, że to nie jest jakaś superkrótka spódnica, tylko taka troche przed kolana. Może będę chodzić w kozakach, to nie bedzie widać łydek A czy w ogóle patrzycie się na innych ludzi na ulicy i ich oceniacie, czy mam po prostu obsesję? Zwracaie uwagę na to, jak ktos wygląda? [27.09] 20:46 Konley 52 kilo,to sorry ale gdzie ty masz ten tyłek?????? daj sobie spokój,jesteś wyska,szczupła i młoda-kiedy bedziesz nościć kiecki jak nie teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtosamoooo
a ja jestem niska, 160, duze biodra, krotki nogi a tak lubie spodnice...oczyciwscie ich nie nosze... teraz kupilam taka za kolana, z koła, buty mam plaskie, nogi wydaja mi sie grube, chyba jej nie zaloze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mam problem no....
No mam tyłek.... Mam 62cm w pasie i 91 w niodrach. Mam taki wystający tyłek, no:O Facetom się to podobno podoba, ale jakoś tak głupio mi no...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mamkkk
daj se luzu.. wskakuj w nia i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie widze problemu, ale z twojego posta wynika, ze sie po prostu zle czujesz w takich rzeczach, wiec moze wybieraj inne kroje i fasony sukienek... moze wtedy bedziesz czula sie swobodnie (nic na sile), i nie bedziesz musiala myslec o tym co inni sobie pomysla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamieść swoją fotkę
(oczywiscie bez twarzy) w tej spódniczce na np. www.fotosik.pl to wtedy bedziemy mogli ocenić twój wygląd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka paolcia
Nie wiem co za rpoblem, przeceiez wazne jak Ty sie czujesz w tej spodnicy, co Cie obchodzi jak ktos Cie ocenia na ulicy, po prostu badz soba !!! A jesli zle sie w niej czujesz to jeszcze bardziej to zwraca uwage...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie masz grubych nóg! Moim zdaniem śmiało możesz ją nosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyt
Moim zdaniem to masz chude nogi, nawet powiem ze za chude

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plusz
te grube nogi to tylko twoja schiaza bo amsz dwa pytyczki wręćz, żadne za grube czy rozbuudowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale naprawdę tak uważanie
???? Bo możecie sobie po mnie pojechać:) Wolę teraz, niż jak potem się okaże, że ludzie się za mną oglądają i się uśmiechają:o Bo zauważyłam, że potem na forum np. niektórzy śmieją się z tzw. "wielorybów", którym wystaje cellulit, fałdy itp. Ja się staram, żeby mi nic nie wystawało, ale wstydzę sie chodzic w takich kieckach. Tyle tylko, że ta ma ładny sztruks i kolor, który idealnie pasuje do jednego mojego wdzianka:) No i nie wiem... A nóg nie mam az takich chudych. Mam 34,5 cm w łydce:o Jak kupuje kozaki, to niektóre w ogóle ledwo się dopinają:o A są i takie, które są za wąskie... Także myślę, że moje nogi na pewno nie sa za chude:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaaaaahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusia111
Ja mam w lydce 34 cm, moje nogi to prawie kopia twoich, twoje nogi nie wygladaja na grube, masz ladne szczuple nozki. Swoja droga gdzie ty kupujesz kozaki bo ja jeszcze nie znalazlam na moja lydke, zawsze z jakies 3 cm brakuje mi, zeby but nie odstawal. Ja przy wzroscie 168cm waze 53kg. W brzuszku mam troszke wiecej niz ty a i w tylku 92cm, nie uwazam, zebys miala duzy jak sama piszesz tylek, Bo skoro ja nie mam to ty tymbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zasadzie we wszystkich sklep
ach sa kozaki do 34-35 cm w łydce, takż e taki jest standart, czasami zdarzają się troszkę szersze (do 36 cm) lub węższe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×