Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mona19

Cesarka na życzenie

Polecane posty

ja przezyłam w pewnym sensie dwa porody bo rodziłam 16 godzin od odejscia wód płodowych, przezyłam praktycznie wszystko...nie postępujące rozwarcie, okropne skurcze, masaz szyjki macicy (to było najbardziej tragiczne przezycie :O) potem jak juz było niby 10cm rozwarcia kazali mi przec, lekarz naciskał na brzuch, ponoc było widac głowke...i ...tetno zaczeło zanikać dziecku :( i szybko cc jeszcze na stole operacyjnym dostałam bóli partych zaczął sie poród na dobre, byłam w szoku, nafaszerowana prochami, głupimi jasiami i totalnie przemęczona, przestraszona :( narkoza, dwa wdechy i spałam -przerwali poród obudziłam sie po 2 godz i nie wiedziałam co sie stało :( koszmarny ból, dren, cewnik ,kroplówki, zastrzyki znieczulające itd... nie mogłam sie ruszyć ani głowy podnieść, dziecko przyniesli mi połozyli przy piersi i tak spało ze mną całą noc.... dosc szybko po cc doszłam do siebie ale to fizycznie-psychicznie długo to trwało -do tej pory wspominam poród jako traume :O wiem że nie chcę więcej rodzić ani naturalnie ani przez cc :( choć zawsze chciałam miec dwoje dzieci.....:(:( moze gdyby odrazu zalecili cc bo strasznie sie męczyłam, miałam w ciązy rozejscie spojenia łonowego co juz było zaleceniem do cc-to lekarze stwierdzili ze sama urodze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet nie chcę mysleć ani o sn ani o cc dla mnie to jeden i drugi poród jest tragiczny w skutkach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka779
Wiesz co ja na twoim miejscu bym nie zaczepiała lekarza i nie mówiła o fobiach,lekach jak go nie znasz na tyle.Jak pisałam wcześniej załatw zaświadczenie u specjalisty - to nie jest aż takie trudne - najwyżej nasymuluj,że masz straszne bóle głowy i kręgosłupa.Którys w końcu da mi dała neurolog - nie robiła problemu a nagadałam o bólu kręgosłupa,że biore non stop leki a teraz mi nie można,bo ciąża itp - on zrozumiała,że poród sn moze pogorszyc ta sytuację i nasymulowałam i wyszłam z zaświadczeniem.Potem przedstawiłam je ginekologowi on wpisał w książeczce cc -wskazania neurologiczne i już nikt się nie przyczepił - uznali i tyle.Cesarkę robili mi w 39 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam na koniec września, namówiona przez wszystkich że bezpiecznej dla dziecka jest sn. i niestety to jest nie prawda bo na prowincji gdzie mieszkam masz rodzić bez względu czy tętno dziecka zanika czy nie. Ja następnym razem (o ile wogóle będzie)nie będę nic załawiać pojadę do prywatnej kliniki i zapłacę za cc. Moje dziecko przeżyło tylko dzięki ustawionym położnym, lekarz kazał mi rodzić jeszcze 20 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka779
Ukryje..... ja też miałam takie fobie jak ty -tylko,że ja byłam przy porodzie siostry i to było niepotrzebne.Na samą myśl o porodówce ciarki mi przechodziły.Ja bym na pewno wyła tam do księżyca - jak za pierwszym razem z oksytocyną - turlałam się po łóźku z bólu a to był początek( musiał podłączyc,bo inni patrzą) a jak by to miało trwac około 10 godzin-dziękuje wychodzę i nie chcę mieć dzieci.Wiem tylko,że do cesarki poszłam z 5 centymetrowym rozwarciem - to połowa dopiero była a gdzie druga ja bym nie wyrobiła.A po cesarce dostajesz ketonal i bol nie jest dokuczliwy - przezyć się da dla mnie porodowy po oksy był 1000 razy gorszy.Przy drugiej cesarce miałam rozwarcie na palec - ale to było przed czasem i niczym nie indukowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka779
A co ci szkodzi pochodzic i głupot pogadać.Nagadasz o bólach kregosłupa da ci leki - nie będziesz brała - pomarudź,że nie możesz spać itp - da ci zaświadczenie nie ma wyjścia - najlepiej idź prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za rady, narpawde sa mi potrzebne. nie jestem w ciazy, mam 26 lat, ale czuje ze w przyszłym roku pewnie mnie to czeka:O nie wiem ,.. mąż mnie nie rozumie, moich leków, gada mi ze kazda kobieta jakos sobie poradziła, a ja nie chce..... byłam juz w szpitalu miałam operacje usunięcia torbieli jajnika, nie boje sie cesarki jako operacji. nie chce rodzic, nie dam rady psychicznie tyle godzin. jestem taka wrażliwa:( nie chce traumy na całe zycie, depresji poporodowej, nie chce płakac na widok dziecka które dało mi tyle cierpienia. dobrze ze ktos to rozumie, bo w moim otoczeniu nie rozumie mnie NIKT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny czytam wasze opinie na temat porodów i jestem przerażona jestem w ciązy to jest moja druga ciąża i też bardzo się boje bo pierwszy poród był straszny dwa tygodnie po terminie dwie prowokacje 14 godzin na porodówce i musieli wypchać dzidziusia ale do czego zmierzam byłam w środę u lekarzai mogłam mieć wystawione zaswiadczenie ,ze muszę mieć cesarkę ale zdecydowałam ,ze spróbuje sn bardzo się boję i mam nadzieje ,że dwa takie same porody mi się nie przytrafią pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka779
Siostra po sn ma gorszy jak ja po cc -zero rozstępów - a brzuch płaski jak bym dzieci w góle nie rodziła.Po ciążach wazyłam mniej jak przed.Kwestia brzucha to juz naprawdę sprawa indywidualna i nie zalezy od tego jak się rodziło.A zaświadczenie miałam od prywatnego - też honorują byle od specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozmawialam ze swoja gin.. Ona zaproponowała mi szpital w malej miescinie... Poneiwaz znała dobrze Pania ordynator z owego szpitala... Pani ordynator mnie zbadałą powiedziałą, ze nie ma zadnych wskazan do cc i boi sie po prostu tak perfidnie zrobic cc.. poniewaz ona sama o tym nie decyduje... Poradzila mi zebym zalawila sobie skierowanie od ortopedy .... Ortopede zalatwila mni Moja ginka... Poszlam powoeedziałam, ze jestem od \"tey\" Pani.. i wypisał zaswiadczenie: rozejscie spojenia łonowego .. wskazane rozwiązanie ciąży poprzez ciecie cesarskie;) Zapytałam ile płace a on kiwnął reka... Ja dalam 100 zł... Pani ordynator juz nie wnikała czy mam rzeczywsicie to rozejscie, czy nei;) Wspołpraca była idealna:) Na zdjeciu szwow u Pani ordynator dałam 300 zł... z tego 60 zł sama zawowała za wizyte:) Pełna kultura.. nikt nie naciągał... Dobrze czasami trafic na porzadnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od poczatku ciąży mówilam swojemu gin. ze chce cc, powiedzial ze spokojnie pogadamy po koniec ciąży. Co prawda 1500zł dostał w \"łapę\" ale blizny wcale nie widac. Jestem bardzo zadowolona chociaż jeszcze mnie brzuch boli i opuchnięty jak balon. Leżąc na sali słyszałam jęki innych dziewczyn, które rodziły sn i nigdy nie chciałabym byc na ich miejscu. W dzisiejszych czasach niestety za kase można miec wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to znaczyy
ze nie widac blizny?? Mialas cc w polaczeniu z operacja plastyczna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to znaczyy
tak, ale pani powyzej miala cc poltora m-ca temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukryje swój czarny nick...
widac miała cięcie tużnad wzgórkiem łonowym . Ja miałam pod i dlatego nie nikła w naturalnej fałdce skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guuuuga
ja mialam cesarke i mam nadzieje ze za 2 razem bede mogla rodzicv naturalnie!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×