Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość saamaa nie wiem

muzyka poważna w ciąży

Polecane posty

Gość saamaa nie wiem

czy ktos moze slyszal o wpływie muzyki poważnej na dziecko, które jeszcze nie narodziło się? słyszałam, że słuchanie muzyki w ciąży pozytywnie wpływa na rozwój intelektualny dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też o tym słyszałam, ale nie lubię muzyki poważnej, jakoś nie mogę się zmusić do jej słuchania. Wolę inne rodzaje muzyki, czasem sama śpiewam dziecku piosenki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza..
Także wiele razy o tym słyszałam:) Nie zaszkodzi a pomóc może.Jak lubisz i masz ochotę to dlaczego nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saamaa nie wiem
ale czy sa to jakies wybrane utwory? czy bez znaczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaasne
oczywiscie mozesz sluchac sonaty ksiezycowej ale zabroniona jest symfonia bethovena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz jako półroczniak słucha z mężem regge natomiast w kosciele jest zachwycony monotonnym śpiewem księdza śpiewa razem z nim aaaaaaaa,aaaaaaaa,aaaaaaaa,i jest oaza spokoju dzieci sa śmieszne i zaskakują ciągle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja słuchałam \"jak leci\" muzyki, którą lubię, a że jest to rock to już trudno:D Na szkole rodzenia był poruszany ten temat i niby poleca się muzykę poważną, ale prowadząca szkołę na moje pytanie o rock\'a odpowiedziała, że najważniejsze jest słuchać tego co lubimy, bo to wywołuje pozytywne odczucia u nas, a więc także i u dziecka:D:D:D Do samego końca słuchałam mojego ulubionego gatunku i to wcale nie ciuchutko ;) Mój syn jest bardzo bystrym, radosnym i otwartym dzieckiem, więc myślę, że \"szarpidruty\" nie wpłynęły na niego negatywnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiek78, masz rację jak ktos ma się zmuszać do słuchania muzyki powaznej bo to dobre dla dziecka a mamie sie robi niedobrze na samo słowo muzyka poważna to jaki to ma sens??? :-) ja słuchałam też głośno nawet mnie mnie mąż opieprzał ze przesadzam z głosnościa :D, na przemian z szantami teraz jak mu śpiweam do snu to wsyd ale zadnej kołysanki nie znam tylko szanty mu śpiweam \"w zwolnionym tempie\" zasypia w selkundę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×